Reklama

Dookoła świata

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niepodległość zawieszona

Podpisanie deklaracji niepodległości, w której wezwano inne państwa do uznania „Republiki Katalonii”, i jednoczesne jej zawieszenie – to pokerowa zagrywka władz regionu. Bo z jednej strony dokument „Deklaracja przedstawicieli Katalonii”, w którym napisano: „Z dniem dzisiejszym Katalonia odzyskuje pełną suwerenność”, i wezwano „wszystkie państwa i organizacje międzynarodowe” do uznania niepodległości Katalonii, wydaje się bardzo radykalny, ale z drugiej – wobec natychmiastowego zawieszenia go przez premiera regionu Carlesa Puigdemonta stał się bezprzedmiotowy.

Nie tylko według zagranicznych obserwatorów, nie jest jasne, jaką wartość prawną będzie miała wieloznaczna deklaracja Puigdemonta. Tak czy inaczej jego przemówienie rozczarowało tysiące zwolenników niepodległości Katalonii zgromadzonych przed parlamentem. Nikt się nie spodziewał, że premier i parlament zajmą tak niejednoznaczne stanowisko i wprost nie proklamują niepodległości regionu. Inna rzecz, że władze Katalonii znajdują się w trudnej sytuacji – pod naciskiem i zwolenników niepodległości, i rządu centralnego w Madrycie, grożącego podjęciem twardych działań. Była mowa nie tylko o uchyleniu autonomii regionu i możliwości wprowadzenia bezpośrednich rządów Madrytu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wojciech Dudkiewicz

Sporny Kirkuk

Reklama

Nie ma spokoju w irackim Kurdystanie. Irackie siły rządowe rozpoczęły operację w prowincji Kirkuk, do której prawo rości sobie autonomiczny Kurdystan. Tymczasem dziesiątki tysięcy kurdyjskich bojowników rozmieszczono w Kirkuku, by odeprzeć ewentualny atak irackiej armii. Irackie siły zbrojne posuwają się naprzód w celu odbicia pozycji, które zostały utracone podczas wydarzeń w 2014 r., gdy w chaosie związanym z walką z dżihadystami kurdyjscy peszmergowie przejęli kontrolę nad pozycjami irackich sił rządowych. Konflikt między Bagdadem a Irbilem nasila się po referendum w autonomicznym irackim Kurdystanie i na obszarach spornych; władze centralne Iraku uznały za niekonstytucyjne i nielegalne. Większość uczestników głosowania opowiedziała się za niepodległością Kurdystanu.

jk

Wzajemne oskarżenia

Wymarzona sytuacja dla Rosji Putina: napięcie na linii Kazachstan – Kirgistan z wymiany oskarżeń przeradza się w poważny konflikt dyplomatyczny. Dotychczas obydwa państwa obrzucały się nawzajem oskarżeniami o mieszanie się w swoje wewnętrzne sprawy, teraz jednak doprowadziło to do zamknięcia jednego z najważniejszych przejść granicznych w pobliżu stolicy Kirgistanu. Kazachskie służby graniczne tłumaczą, że zamknięcie granicy ma związek z akcją przeciwko nielegalnemu przekraczaniu granic oraz przemytnikom i terrorystom. Mało kto jednak w Kirgistanie wierzy, że uciążliwe zamknięcie granicy ma związek z bezpieczeństwem.

wd

Palestyńczycy się godzili

Niemożliwe czasem okazuje się możliwe. Rządzący Strefą Gazy liderzy radykalnego palestyńskiego Hamasu dogadali się z umiarkowanymi i uznawanymi przez Zachód za partnera do rozmów pobratymcami z Fatahu, władającymi Zachodnim Brzegiem Jordanu. Nadzieje na palestyńskie pojednanie prysły po krwawych starciach między zwolennikami tych dwóch głównych ugrupowań ponad 10 lat temu. Jak ogłoszono, prowadzone w Kairze negocjacje międzypalestyńskie zakończyły się sukcesem, a na początek oba ugrupowania mają się skupić na wspólnej kontroli granic Strefy Gazy, przede wszystkim przejścia w Rafah na granicy z Egiptem. To okno na świat dla izolowanych Palestyńczyków ze Strefy Gazy.

wd

Nie ma wjazdu

Do 28 października br. zakazany jest wjazd do Tybetańskiego Regionu Autonomicznego w Chinach. Dotyczy to zarówno obcokrajowców, jak i Tybetańczyków, którzy wyjechali wcześniej z regionu, i ma związek z Kongresem Komunistycznej Partii Chin w Pekinie. W tym samym czasie do Lhasy, stolicy Tybetu, zjadą również ważni lokalni przywódcy. Oznacza to znaczne straty dla całego regionu, bo październik jest atrakcyjnym miesiącem dla miłośników wypraw w Himalaje.

wd

Nieobecni z WNP

Na szczycie Wspólnoty Niepodległych Państw zabrakło prezydentów Ukrainy i Kirgizji. I choć, jak zapewniali organizatorzy szczytu z Rosji, nieobecność Ukrainy jest jedynie tymczasowa, w trakcie obrad z sali wyniesiono ukraińską flagę. Kijów nadal formalnie należy do zdominowanej przez Rosję organizacji. Jedynym państwem, które zdecydowało się opuścić organizację, była Gruzja. Ukraina mimo niezłożenia formalnej deklaracji opuszczenia organizacji od 3 lat nie płaci składek członkowskich.

wd

2017-10-18 11:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV odleciał z Turcji do Libanu. Drugi etap pielgrzymki

O godzinie 15:01 czasu lokalnego (13.01 czasu włoskiego) samolot z Papieżem Leonem XIV na pokładzie wystartował ze Stambułu do Bejrutu - informuje Vatican News. Zakończył się czterodniowy etap podróży apostolskiej Ojca Świętego w Turcji, a przed nim drugi etap – w Libanie.

O godzinie 15:01 (czasu lokalnego) Airbus A320neo linii Ita Airways z papieżem Leonem XIV na pokładzie wystartował z międzynarodowego lotniska Stambuł-Atatürk w kierunku Bejrutu, stolicy Libanu, gdzie Papież będzie przebywał do wtorku, 2 grudnia, w ramach swojej pierwszej podróży apostolskiej.
CZYTAJ DALEJ

Papież na prawosławnej Liturgii: pełna jedność to nasz priorytet

Pragnę potwierdzić, że dążenie do pełnej jedności między wszystkimi chrześcijanami jest jednym z priorytetów Kościoła katolickiego, a w szczególności mojej posługi jako Biskupa Rzymu – powiedział Leon XIV w prawosławnej katedrze patriarchatu Konstantynopola. Wziął udział w Boskiej Liturgii, prawosławnej Eucharystii, sprawowanej przez patriarchę ekumenicznego Bartłomieja, honorowego zwierzchnika Kościołów prawosławnych. Na zakończenie przewidziano wspólne błogosławieństwo Papieża i Patriarchy.

Na wstępie Leon XIV zauważył, że dziś przypada uroczystość św. Andrzeja Apostoła, a zatem patronalne święto patriarchatu Konstantynopola, ponieważ to właśnie ten apostoł miał przynieść Ewangelię do tego miasta. „Jego wiara – powiedział Papież – jest naszą wiarą: tą samą, którą określiły Sobory Ekumeniczne i którą wyznaje dzisiaj Kościół”.
CZYTAJ DALEJ

Idea spotkania wszystkich chrześcijan w Jerozolimie w 2033 roku

Jest rozważana możliwość, żeby Kościoły chrześcijańskie spotkały się w 2033 roku w Jerozolimie z okazji Jubileuszu Odkupienia, czyli dwóch tysięcy lat od śmierci i zmartwychwstania Jezusa – zasugerował Leon XIV w rozmowie z dziennikarzami na pokładzie samolotu z Turcji do Libanu.

Podczas lotu ze Stambułu do Bejrutu w czwartym dniu podróży apostolskiej do Turcji i Libanu Leon XIV podziękował za organizację podróży do Turcji, którą nazwał wielkim sukcesem, mówił także o perspektywach pokoju w Ziemi Świętej i Ukrainie. Papież wypowiedział się także w kwestii celebracji Jubileuszu Odkupienia w Jerozolimie – czyli spotkania w tym mieście chrześcijan różnych wyznań w 2033 roku, w 200 tysiące lat od śmierci i Zmartwychwstania Jezusa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję