Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

78 rocznica wybuchu II wojny światowej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Religijno-patriotyczne uroczystości upamiętniające 78. rocznicę wybuchu II wojny światowej odbyły się 1 września w Biłgoraju. Rozpoczęły się od Eucharystii sprawowanej w intencji Ojczyzny w kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, na której zgromadzili się przedstawiciele samorządu i władz lokalnych, organizacji kombatanckich, poczty sztandarowe oraz harcerze. Proboszcz parafii, ks. dziekan Jerzy Kołtun, zachęcał do wspólnej modlitwy za Ojczyznę, a także za tych, którzy oddali swoje życie za wolność każdego z nas. – Chcemy dziś modlić się za wszystkie ofiary II wojny światowej. Za tych, którzy zginęli na frontach, w obozach koncentracyjnych, za partyzantów i zwykłych cywilów, rozstrzelanych w łapankach, wywiezionych do obozów i do Niemiec, za wszystkich męczenników tej najtragiczniejszej z wojen – mówił na wstępie ks. Kołtun.

Zawierzyć Sercu Jezusa

Mszy św. przewodniczył i wygłosił okolicznościowe słowo Boże ojciec duchowny diecezji zamojsko-lubaczowskiej i dyrektor Domu Księży Seniorów w Biłgoraju, ks. Krzysztof Portka. Mówił m.in. o tym, iż nie można budować świata na nienawiści: – Nienawiść wobec miłości, którą nam Bóg okazał, sprawiła, że nienawiść przybiła Najświętsze Serce Jezusa do krzyża. Kiedy w I piątek miesiąca chcemy uczcić tych wszystkich, którzy oddawali życie za Ojczyznę, którzy doświadczali tej gehenny, jednego i drugiego totalitaryzmu, którzy zostali przybici do krzyża, jakim były koncentracyjne obozy zagłady, łagry, wywózki i ta wszelka bieda i cierpienie – wszystko to chcemy ukryć w Sercu Jezusa i prosić to Serce Jezusowe o przebaczenie nam wszystkim. Jednocześnie prośmy o pokój, on nie jest zawsze nam dany, gdyż trzeba o niego zabiegać – podkreślił kaznodzieja.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kapłan nawoływał również do zawierzenia naszego kraju opiece Matki Najświętszej: – Dla nas, jako tych, którzy są potomkami ludzi, którzy nie szczędzili swojego życia i krwi, swojej miłości do Ojczyzny, jest jedno wskazanie – uciekać się pod opiekę Maryi. I tak jak ogłosiliśmy ją Królową Polski, niech Ona strzeże tego pokoju w naszym kraju i w nas samych, budzi w nas pokój serca i nam go zapewnia.

Reklama

Świadectwo kombatanta

Po wspólnej modlitwie, przy akompaniamencie Biłgorajskiej Orkiestry Dętej im. Czesława Nizio, wszyscy zebrani na uroczystości udali się w podniosłym przemarszu na pl. Wolności przed biłgorajskim ratuszem, gdzie został odegrany hymn państwowy oraz wciągnięto na maszt flagę Polski. Okolicznościowe przemówienie tradycyjnie wygłosił mjr Witold Dembowski, który powracał do dramatycznych wydarzeń z 1 września 1939 r. i jako naoczny świadek tamtych czasów przypomniał również najważniejsze wydarzenia, zwracając szczególną uwagę na losy Biłgoraja podczas wybuchu wojny: – Niemcy w okolice Biłgoraja od strony Księżpola, Banach i Soli dotarli dopiero 16 września, opanowując jego południową część, zwaną Puszczą Solską. Napotkali tutaj bardzo silny kontratak. W walce o każdy budynek w rejonie puszczańskiego kościoła, dzisiejszego sanktuarium św. Marii Magdaleny, spłonęło ponad 20 budynków mieszkalnych i gospodarczych, poległo 78 żołnierzy, a dwa razy tyle zostało rannych. W trakcie bitew o nasze miasto tysiące żołnierzy i oficerów Wojska Polskiego dostało się do niewoli. Eskortowano ich przez Biłgoraj, gdzie znajdował się punkt etapowy obozu jenieckiego. Ludność naszego miasta starała się przez ogrodzenie obozu przerzucać kawałki chleba czy jabłek, narażając się na zbrojną reakcję strażników. Ludność żydowską gromadzono w osobnych gettach przy ul. Lubelskiej i 3 Maja. Polacy jednak nie złożyli broni, organizując konspiracyjne struktury walki niepodległościowej, a wkrótce oddziały partyzanckie na terenie całego powiatu.

Kwiaty pamięci

W imieniu zebranych władz samorządowych i przedstawicieli organizacji społeczno-politycznych złożono pod Pomnikiem Wdzięczności symboliczne wiązanki kwiatów. Pomnik ten, przedstawiający dwa karabiny, postawiony został ku czci żołnierzy ruchu oporu i pomordowanych mieszkańców Biłgoraja w latach okupacji niemieckiej. Jest on w Biłgoraju jest miejscem szczególnym, gdyż to pod nim znajdują się ziemie, przywiezione z różnych miejsc kaźni w całym kraju i poza jego granicami, m.in. z Auschwitz-Birkenau czy Katynia. Na zakończenie burmistrz Biłgoraja Janusz Rosłan podziękował wszystkim za wzięcie udziału w uroczystościach.

2017-09-13 11:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Upomnijmy się chociaż o pamięć

Głośne w ostatnim czasie żądanie od Niemiec reparacji wojennych rodzi pytanie o straty polskiego Kościoła w czasie II wojny światowej. Wśród ofiar byli przecież także duchowni. Niektórych z nich wspominamy dziś jako świętych i błogosławionych.

Kościół katolicki przez wieki był ostoją tożsamości polskiego narodu. Zwłaszcza w czasach zaborów czy niemiecko-sowieckiej okupacji zapewniał schronienie i dawał poczucie bezpieczeństwa, skutecznie uniemożliwiając przeprowadzenie całkowitego wynarodowienia. Nie bez powodu w okresie II wojny światowej dotknęły go ogromne represje ze strony hitlerowców, którzy dążyli do całkowitej eksterminacji narodu polskiego. Krwawe żniwo wydało jednak chwalebne owoce w postaci tysięcy kapłanów i osób konsekrowanych, którzy złożyli swoją ofiarę z życia, dochowując wierności Chrystusowi i ojczyźnie.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Nowacka: w kolejnym roku szkolnym oceny z religii i etyki nie będą wliczane do średniej

2024-05-09 10:40

[ TEMATY ]

katecheza

religia

PAP/Jarek Praszkiewicz

Minister edukacji narodowej Barbara Nowacka powiedziała w czwartek w TVP Info, że jest przywiązana do idei zmniejszenia liczby lekcji religii do jednej godziny w tygodniu, bo "szkoła jest od kształcenia, a nie od formacji religijnej".

Potwierdziła, że w kolejnym roku szkolnym oceny z religii i etyki nie będą wliczane do średniej ocen. Będzie też możliwość łączenia grup na lekcje z tych przedmiotów. Obecnie szkoła ma obowiązek wpisać w plan lekcje religii lub etyki, jeśli w danej klasie zgłosi się na nie więcej niż siedem osób. Po zmianach będzie można te mniejsze grupy połączyć w jedną większą.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję