Reklama

Niedziela w Warszawie

Wiara w ekologii

Ekologia, za sprawą lewicowych organizacji, nie cieszy się pozytywnym PR-em w Kościele katolickim. Renata Łukaszewicz udowadnia, że ten dysonans nie musi być obecny

Niedziela warszawska 33/2017, str. 5

[ TEMATY ]

wiara

Kenishirotie/fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wychowała się w wielopokoleniowym domu na obrzeżach Warszawy, gdzie życie blisko świata zwierząt i roślin było jej codziennością. Mówi, że wrażliwość na otaczającą przyrodę wyniosła z domu, ponieważ od dziecka zdobywała o niej wiedzę. – W XIII LO im. płk. Leopolda Lisa-Kuli wybrałam klasę o profilu ekologicznym. Już wtedy wiedziałam, że chcę iść w tę stronę – mówi „Niedzieli” Renata Łukaszewicz. Edukację kontynuowała na Międzywydziałowych Studiach Ochrony Środowiska Uniwersytetu Warszawskiego i od razu po ich ukończeniu rozpoczęła pracę w zawodzie.

Lekcja Papieża Franciszka

Od 10 lat zajmuje się ochroną środowiska w firmie z branży chemicznej, gdzie dba o wszystkie kwestie związane z ekologią: pilnuje, by procesy odbywały się zgodnie z przepisami o ochronie środowiska, wydaje wytyczne, wdraża projekty, przeprowadza szkolenia. – Temat ochrony środowiska był mi bliski od zawsze, ale wiara pojawiła się w pewnym momencie życia. Od początku jednak wszystko mi się łączyło. Byłam przekonana, że ekologia może wypływać z wiary – podkreśla Renata. – Gdy przeczytałam encyklikę papieża Franciszka „Laudato Si”, poczułam, że wreszcie ktoś ujął w słowa, to co było w moim sercu od zawsze – dodaje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wkrótce po wydaniu encykliki Renata przypadkiem poznaje w Warszawie Allena, chłopaka z Kenii, który w Afryce zajmuje się ekologią chrześcijańską. Wybierał się wówczas na spotkanie do Rzymu zorganizowane z okazji wydania encykliki, które, jak się później okazało, zgromadziło ekologów z całego świata, wyznających różne religie. – Allen namówił mnie bym pojechała na to spotkanie – opowiada Renata. – „Laudato Si” docenili wyznawcy wielu religii. Do Rzymu przybyli m.in. chrześcijanie, żydzi, protestanci, sikhowie, hinduiści, muzułmanie. Wszyscy dostrzegali, że jedyną drogą, poprzez którą możemy coś zmienić w kwestii ochrony środowiska na świecie, jest droga przez wiarę. W niej możemy szukać motywacji, żeby poruszyć ludzkie serca, i zmotywować do podjęcia jakichś działań – podkreśla.

Reklama

Spotkanie w Rzymie było podziękowaniem dla papieża Franciszka za encyklikę, ale miało nas też zainspirować do działań, by przesłanie encykliki przenosić na własny grunt. – Wiedziałam już wtedy, że bardzo lubię prowadzić warsztaty, ponieważ robię to w pracy. To mnie zainspirowało, by organizować spotkania o wierze i ekologii – opowiada Renata Łukasiewicz. W zeszłym roku, w czasie obchodów Święta Stworzenia (okres modlitw za stworzenie trwa od 1 września do 4 października), po spotkaniu w parafii pw. Zmartwychwstania Pańskiego na Targówku, na którym przedstawiła prezentację o ekologii chrześcijańskiej, słuchacze wyrazili uznanie dla jej pracy i podkreślili wagę tematu i potrzebę promowania tego typu spotkań.

Ekologia to wiara, nadzieja i miłość

Renata od niedawna współpracuje z meteorologiem Piotrem Abramczykiem. Wspólnie opracowali i przeprowadzili na tegorocznym Slot Art Festiwalu trzydniowe warsztaty ekologiczne. – Chrześcijańska ekologia to jest wiara nadzieja i miłość – podkreśla Renata. – Ekologia jest nauką, ale w połączeniu z chrześcijaństwem zyskujemy nieco inne spojrzenie na pewne kwestie – dodaje.

Jej zdaniem ekologia to nadzieja, ponieważ nie mając odniesienia do Pana Boga, możemy się załamać, gdy zaczniemy analizować stan zanieczyszczenia Ziemi czy zmiany klimatyczne. W pojedynkę człowiek nie jest w stanie zaradzić temu problemowi. Natomiast chrześcijaństwo daje nam nadzieję, że gdy odwołamy się do Pana Boga, to On pokieruje nas w taką stronę, gdzie możliwe będzie zrobienie czegoś, co przyczyni się do pozytywnych zmian. – Chrześcijaństwo wymaga od nas również optymizmu, kreatywnego, a nie negatywnego spojrzenia, które odbiera nam wszelką chęć do działania – przekonuje Renata.

Ekologia to wiara, ponieważ troska o stworzenie wynika bezpośrednio z Ewangelii – stworzenie jest nam dane przez Pana Boga, i chociażby ze względu na miłość do Niego należy im się szacunek. Powinniśmy się troszczyć o to, co dostaliśmy. – Fragmentu „czyńcie sobie ziemię poddaną” nie można rozumieć jako bezmyślnego używania „jak nam się podoba”. Jeśli dostajemy nad czymś władzę, to ta władza jest odpowiedzialnością i trzeba tym mądrze zarządzać – zaznacza Renata. Z drugiej strony podkreśla też, że człowiek jako jedyny został stworzony „na obraz i podobieństwo Boże”, więc nie można powiedzieć, że jest równy zwierzętom (co często można usłyszeć w przekazach lewicowych organizacji ekologicznych). – Z wiary i miłości powinna wynikać troska, nie tylko o stworzenie, ale przede wszystkim o innych ludzi – przekonuje.

* * *

Słuchacze warsztatów Renaty Łukaszewicza i Piotra Abramczyka w czasie ekologicznych warsztatów mają możliwość zapoznać się z praktyczną wiedzą m.in. o tym jak być ekologicznym w życiu codziennym, jak segregować, na co zwracać uwagę na zakupach czy co oznaczają symbole na opakowaniach? Terminy warsztatów dostępne są na ich fanpagu na Facebooku „Chrześcijańska Inicjatywa Ekologiczna”

2017-08-10 09:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wyzwolenie przez prawdę

W naszym wyobrażeniu łatwiej jest przyjąć – i często tak myślimy – że tylko miłość wyzwala, bo przecież to właśnie miłość niesie wyzwolenie, zwłaszcza miłość Boża, miłość Pana Jezusa, która się ujawniła na krzyżu. Łatwo nam przyjąć prawdę, że krzyż, który obejmuje cierpienie Pana Jezusa, Jego śmierć, jest dziełem miłości, która wyzwala człowieka z grzechu. Jednakże dziś nie słyszymy, że miłość, ale że także prawda, niesie wyzwolenie. I nie chodzi tu o prawdę naukową, ale prawdę religijną. Gdy bowiem Pan Jezus mówi: „Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli”, to w istocie mówi o tej prawdzie religijnej, którą jest po prostu Ewangelia. A więc to Ewangelia Pana naszego Jezusa Chrystusa, ona nas też wyzwala! Tak, oprócz daru wyzwalającej miłości także prawda Jezusowa, czyli Jego Ewangelia, niesie nam wyzwolenie z grzechu. Kto tę prawdę przyjmuje, kto Ewangelię zna i ją wypełnia, stosuje ją w życiu, ten jest człowiekiem wyzwolonym. Przypomnijmy sobie, jak bardzo wiele na temat prawdy mówił św. Jan Paweł II. Można powiedzieć, że jego encykliki poświęcone problemom moralnym były wszystkie poświęcone właściwie prawdzie. „Veritatis splendor” – „Blask Prawdy” to jest encyklika moralna, dotycząca sumienia człowieka, ale przecież poświęcona właśnie Bożej prawdzie. Boża prawda – okazuje się – leży u podstaw wszystkich wartości. O czym mówimy, gdy wypowiadamy słowo „wartości”? Chodzi o dobro, piękno, sprawiedliwość, świętość... i wiemy, że podstawą tych wszystkich wartości jest prawda. Zdarza się przecież, że jest dobro tylko pozorne, że jest jakaś świętość fałszywa, a sprawiedliwość – kulawa, jeśli właśnie nie ma w niej prawdy. Prawda jest fundamentem dla wartości, jest obecna we wszystkich innych wartościach, także w miłości. Miłość autentyczna musi być oparta na prawdzie. Dlatego tak ważne są słowa Pana Jezusa zawarte w Ewangelii: „Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli”. A co się dzieje ze światem? Czy te słowa przyjmuje? Niestety, także dzisiaj jesteśmy świadkami odchodzenia od prawdy, zdradzania prawdy i sprzedawania prawdy. Najbardziej jest to widoczne w życiu publicznym. Sprzedaje się prawdę za pieniądze, człowiek wyrzeka się swoich poglądów, swoich przekonań, żeby zachować stanowisko, żeby mieć odpowiednią pozycję społeczną. Jakże często w minionych latach ważne stanowiska były niedostępne dla ludzi wierzących, dla tych, którzy wyznawali wiarę w prawdę Ewangelii. Dzisiaj też tak czasem bywa, jak ktoś jest za bardzo wierzący, praktykujący, to nie może piastować funkcji publicznych. Dochodzi do tego, że także w parlamencie europejskim ludzie otwarcie wierzący i deklarujący wierność prawdzie Ewangelii są jakby z zasady odcięci od pewnych ważnych funkcji. Bolesne jest oczywiście to, że prawda jest dzisiaj sprzedawana, zdradzana. Potwierdza się więc także dzisiaj stare rosyjskie przysłowie: „Gdzie mówią pieniądze, tam milczy prawda”. Wierność prawdzie to nie tylko jakiś upór przy własnych poglądach i ocenie sumienia; wierność prawdzie oznacza także wierność Bogu i wierność człowiekowi. Wierność prawdzie to wierność Bogu, bo przecież najwyższą prawdą jest właśnie Bóg. Jezus powiedział do apostoła Tomasza: „Ja jestem Prawdą, Drogą i Życiem”.

CZYTAJ DALEJ

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Łódzko – wileński projekt „Niemen w czterech ścianach”

2024-05-16 17:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Archiwum szkoły

Dzięki pozytywnej ocenie wniosku Bernardyńskiego Liceum Ogólnokształcącego im. o. A. Pankiewicza w Łodzi w tegorocznym konkursie Polsko – Litewskiego Funduszu Wymiany Młodzieży na realizację projektu pt.: „Niemen w czterech ścianach” w maju br. ponownie spotkaliśmy się z zaprzyjaźnioną szkołą Vilniaus Lazdyn mokykla z Wilna, aby wspólnie podjąć działania.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję