Orędzie Bożonarodzeniowe abp. Józefa Michalika: nie składajmy pustych życzeń
Chciałbym zachęcić, żebyśmy w te święta unikali życzeń, które są puste, unikali pustych słów – powiedział abp Józef Michalik w Orędziu Bożonarodzeniowym na antenie TVP Rzeszów.
Na początku swojego przemówienia metropolita przemyski zaznaczył, że przesłanie o Bożym Narodzeniu zawiera przede wszystkim prawdę o godności człowieka. – Człowiek jest wart miłości Bożej, bo przychodzi Boży Syn na ten świat, staje się człowiekiem, staje się bliski każdemu człowiekowi. To przesłanie do nas, abyśmy na każdego człowieka próbowali patrzeć oczyma Bożymi, widzieli w drugim człowieku brata – mówił.
Dalej były przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski zachęcał, aby w te święta nie składać życzeń pustych i unikać pustych słów. – A życzenia nasze stają się pełne, głębokie treścią, jeżeli za nimi stoi prawda naszych słów, naszego życia, jeśli stoi prawda wiary, modlitwy za tych ludzi, którym składamy życzenia – wskazał. Abp Michalik życzył, aby wiara pomogła przezwyciężać trudności ludziom, będącym w utrapieniu, w samotności, cierpieniu czy chorobie. – Wszystkim trudzącym się wokół rzeczywistości i trosk ziemskich, wokół warunków bytowych, życzę, żeby odnaleźli pomocną dłoń. Niech nigdy nie wątpią, niech szukają, niech pamiętają, że moc tkwi w człowieku, że Bóg złożył w każdym z nas niezwykły potencjał. Kluczem do otwarcia tych sił bywają ludzie, ale zawsze tym kluczem jest wiara, jest Bóg – mówił.
Hierarcha podkreślił, że człowiek staje się mocniejszy, ile razy w sumieniu odwołuje się do Pana Boga, ale nie dla racji drugorzędnych, ale dlatego, że czuje w sobie „słabość i potrzebę pomocy, która nie zawodzi”. - Niech łaska Bożego Narodzenia, łaska bliskości Boga człowieka, Boga, który staje się człowiekiem, towarzyszy wszystkim mieszkańcom naszej ziemi – powiedział abp Michalik.
Przyjmowanie, chronienie, promowanie i integrowanie – to cztery kluczowe działania w stosunku do migrantów, uchodźców i ofiar handlu ludźmi, których spełnienie może, zdaniem Franciszka, doprowadzić do rozwiązania tego problemu. Papież pisze o tym w orędziu na obchodzony jutro w Kościele 51. Światowy Dzień Pokoju. Tytuł orędzia brzmi: "Migranci i uchodźcy: mężczyźni i kobiety w poszukiwaniu pokoju".
Swój 6-punktowy dokument Ojciec Święty rozpoczął od przypomnienia, że na świecie jest obecnie ponad 250 mln migrantów, w tym przeszło 22,5 mln uchodźców. Są to ludzie płci obojga i w różnym wieku, którzy – jak wspomniał o tym jeszcze w 2012 Benedykt XVI – „szukają miejsca, gdzie mogliby żyć w pokoju”. Papież podkreślił, że „pokój jest głębokim dążeniem wszystkich osób i wszystkich narodów, zwłaszcza tych, które najdotkliwiej cierpią z powodu jego braku”. W tym celu gotowi są ryzykować własne życie, aby wyruszyć w drogę, często długą i niebezpieczną.
Zgłębiając publikowane teksty kaznodziejskie o bł. Karolinie Kózce, można dojść do stwierdzenia, że niejednokrotnie głosiciele starali się w swoich kazaniach znaleźć klucz albo klucze w postaci słów, określeń, wyrażeń, które stawały się zwornikami w przybliżaniu postaci błogosławionej, jej życia i drogi do świętości. Niewątpliwie takimi słowami, wyrażeniami-kluczami opisującymi bł. Karolinę Kózkę są wielorakie tytuły, jakie ją charakteryzują.
Co znamienne, wiele z nich funkcjonowało już za życia bł. Karoliny
w świadomości jej współczesnych. Tytuły te bardziej odżyły w świadomości wiernych i zostały przekazane do współczesnych czasów jako „świadkowie” osobowości i świętości bł. Karoliny Kózki.
W publikowanych kazaniach bardzo często pojawiają się odniesienia do
świadków życia bł. Karoliny Kózki, którzy niejako na co dzień mieli możliwość obserwacji jej dążenia do świętości. Na tej kanwie pojawiły się bardzo
szybko określenia – wyrażenia, jak: „Gwiazda ludu”, „prawdziwy anioł”,
„najpobożniejsza dziewczyna w parafii”, „pierwsza dusza do nieba”, które
były odzwierciedleniem jej dobroci, pobożności, uczynności, dobrego serca
i otwartości na innych.
To przekonanie o świętości bł. Karoliny Kózki wyrażone tytułami z czasów jej współczesnych także znajduje wyraz w przepowiadaniu kaznodziejskim.
Nie żyje aktorka Jadwiga Jankowska-Cieślak - podał we wtorek portal filmpolski. Była pierwszą Polką nagrodzoną Złotą Palmą dla najlepszej aktorki na Festiwalu Filmowym w Cannes za główną rolę w filmie "Inne spojrzenie" (1982).
Jadwiga Jankowska-Cieślak dwukrotnie była laureatką Złotych Lwów za najlepszą główną rolę kobiecą na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych za filmy "Sam na sam" (1977) i "Wezwanie" (1997), a także laureatką Polskiej Nagrody Filmowej Orła za najlepszą główną rolę kobiecą w filmie "Rysa" (2008).
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.