Reklama

Kultura

Wielki talent

Z Julią Walczyną, utalentowaną muzycznie i aktorsko 12-latką z Trześni i jej tatą Tomaszem, rozmawia ks. Adam Stachowicz

Niedziela sandomierska 29/2017, str. 6-7

[ TEMATY ]

wywiad

Archiwum Julii Walczyny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Julia jeszcze przed wakacjami wystąpiła na krakowskim Rynku Głównym w finale „Zaczarowanej Piosenki” Anny Dymnej. Wielką radością dla niej był występ w duecie z Katarzyną Nosowską, a jej piękny głos ujął samą Irenę Santor. Sukcesem był też udział w koncercie „Wierchowe Spotkania” fundacji Andrzeja Brandstattera „Pro Artis” w Zakopanem oraz w koncercie charytatywnym z Golec uOrkiestrą w Jeleniej Górze.

Julia jest finalistką Ogólnopolskiego Konkursu Piosenki „Wygraj Sukces, Dino Top Festiwal”, organizowanej przez TVP3 Rzeszów i Radio Rzeszów. Zmagała się wtedy z dorosłymi wokalistami i będąc najmłodszą uczestniczką wyśpiewała wyróżnienie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Julia jest laureatką wielu konkursów i festiwali. Obok wspomnianego już konkursu „Wygraj Sukces”, także Ogólnopolskiego Konkurs Piosenki „Turystyczno-Przyrodniczej” w Przedborzu, Ogólnopolskiego Festiwalu „Przebój Mamy i Taty” w Sieradzu, Ogólnopolskiego Festiwalu ,,Chrzanowska Lokomotywa Artystyczna”, Wojewódzkiego Przeglądu „Na Skrzydłach Muzyki” w Rzeszowie, Regionalnego Konkursu „Śpiewamy Przeboje Naszych Rodziców” oraz różnych konkursów piosenki w języku angielskim, patriotycznej czy „Bawmy się muzyką’’.

Zdobyła również nagrodę w Wojewódzkim Przeglądzie w Stalowej Woli „Gęsie Pióro” oraz wyróżnienie w Wojewódzkim Przeglądzie „Na skrzydłach muzyki”.

W spektaklu muzycznym „Porwanie Królewny Nutki” Julia zagrała główną rolę. A to wszystko mimo choroby – od drugiego roku życia dziewczynka choruje na cukrzycę i celiakię.

* * *

KS. ADAM STACHOWICZ: – Jak zaczęła się „karierą” córki? Skąd myśl, że można było pójść tą drogą?

TOMASZ WALCZYNA: – Julia, jako pięcioletnie dziecko, śpiewała przed telewizorem razem z bajkowymi postaciami w języku polskim i angielskim. Okazało się, że bardzo łatwo i szybko zapamiętuje tekst i melodię. Postanowiliśmy zapisać ją na zajęcia wokalne oraz do szkoły muzycznej na fortepian, co okazało się dobrym krokiem. Dostanie się do szkoły muzycznej nie jest tak łatwe.

– Kto jej pomaga? Gdzie i jak doskonali swój warsztat muzyczny? Warsztaty, zgrupowania, przeglądy, ale również stypendia czy pomoc od fundacji.

– Julka uczy się śpiewać w Tarnobrzeskim Domu Kultury, gdzie jej opiekunem artystycznym jest Anna Pintal. Jest już w V klasie Szkoły Muzycznej im. I. Paderewskiego w Stalowej Woli, tam gry na fortepianie uczy ją Barbara Hetper-Rosołowska. Bardzo wspiera nas Towarzystwo Pomocy Dzieciom i Młodzieży z Cukrzycą w Gliwicach, skąd córka dostała stypendium artystyczne „Hipertalent” oraz fundacja Anny Dymnej „Mimo Wszystko” i fundacja „Pro Artis” Andrzeja Brandstattera. W marcu Julia dostała zaproszenia do śpiewania w radiu Kraków u boku muzyków z „Piwnicy pod Baranami”. W grudniu śpiewała z Golec uOrkiestrą w Jeleniej Górze. W tym roku dostała już drugie zaproszenie z „Pro Artis” Andrzeja Brandstattera na koncert z orkiestrą Adama Sztaby oraz z muzykami takimi jak: Grzegorz Turnau, Katarzyna Klich-Płocica, Katarzyna Wilk, Halina Frąckowiak, Adam Krylik, Jarosław Yaro Płocica, Janusz Radek, Tatrzańska Orkiestra Klimatyczna, Zespół Folkowy Turnioki. W 2016 r. na koncercie słuchała Julii i innych wykonawców pierwsza dama – Agata Kornhauser-Duda oraz polscy skoczkowie m.in.: Kamil Stoch, Dawid Kubacki. W lipcu Julia bierze udział w Międzynarodowym Konkursie Integracyjnym w Ciechocinku, organizowanym przez fundację „Pro Omnibus”. Wystąpi na koncertach w Toruniu i Ciechocinku.

– Julia choruje na cukrzycę i celiakię. Jak radzi sobie z nimi? Czy są one poważnym utrudnieniem dla niej i dla was?

Reklama

– Choroby te wymagają ogromnej dyscypliny w diecie i codziennym egzystowaniu, lecz nie są żadnym utrudnieniem w śpiewaniu. Dzięki muzyce Julia może oderwać się od szarej rzeczywistości i zapomnieć o chorobach. Za to dla nas, rodziców, jest to ogromne wyzwanie. Choroby te są dość kosztowne ze względu na dietę. Musimy mierzyć córce poziom cukru w nocy oraz cały dzień kontrolować to, co je i ile je, aby podać insulinę. Musimy stale uczestniczyć w obsłudze pompy insulinowej, zmianach wkłuć i pomiarach glikemii oraz pilnować diety. Oprócz tego, że każdy pokarm musimy ważyć i przeliczać na wymienniki węglowodanowe i wymienniki białkowo-tłuszczowe, to Julia nie może pożywić się w prawie żadnej restauracji z powodu celiakii (organizm nie toleruje glutenu). Zabieramy swoją żywność z domu w termosie. Dieta bezglutenowa jest dość droga.

– A teraz mam pytanie do Julii. Wiem, że wystąpiłaś u boku znanych gwiazd estrady, jak chociażby Kasia Nosowska. Co wtedy czułaś?

– Julia Walczyna: – Byłam bardzo podekscytowana i jednocześnie ogromnie szczęśliwa, że mogłam uczestniczyć w tak ogromnym wydarzeniu i śpiewać z takimi gwiazdami, a co dopiero zobaczyć je na żywo! Pani Kasia jest bardzo miłą osobą i cieszę się, że śpiewałam z nią w duecie.

– Jak widzisz swoją przyszłość? Może powiesz nam coś więcej o swoich największych muzycznych marzeniach?

– Chciałabym skończyć szkołę aktorsko-wokalną i występować na dużych scenach oraz dzielić się radością z innymi przez muzykę.

– Masz jakieś zainteresowania poza muzyką?

– Interesuję się fotografią przyrodniczą oraz sportem. Robienie zdjęć jest dla mnie wielką przyjemnością, tak jak śpiewanie, a sport daje mi motywację do działania. Głównie jeżdżę na rowerze, rolkach i deskorolce, a czasem biegam. Bardzo lubię grać w różnych przedstawieniach. Kiedyś, gdy grałam główną rolę w przedstawieniu wystawionym w języku angielskim, to pamiętałam również wszystkie role koleżanek i kolegów. Wszyscy mówią, że mam znakomitą pamięć, dlatego marzę, aby zagrać główną rolę w jakimś serialu lub filmie.

– Jak te wszystkie pasje łączysz z nauką?

– Szczerze mówiąc nie jest to łatwe. Gdy wracam ze szkoły jem szybko obiad i jadę na zajęcia wokalne lub do szkoły muzycznej. Wracam ok. godz. 19 i muszę jeszcze odrobić lekcje oraz poćwiczyć granie na pianinie. Ale i tak kocham to, co robię, bo wiem, że w przyszłości da mi to owoc mojej pracy.

2017-07-12 14:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papua-Nowa Gwinea Bogiem silna

Niedziela szczecińsko-kamieńska 23/2018, str. VI

[ TEMATY ]

wywiad

misje

Archiwum prywatne ks. K. Kontka

Msza św. pod przewodnictwem biskupa podczas ustanowienia proboszcza

Msza św. pod przewodnictwem biskupa podczas ustanowienia proboszcza

Kościół ze swej natury posłannictwa jest misyjny. Niesie Dobrą Nowinę tym, którzy otwierają się na jej przyjęcie. Nasza archidiecezja włącza się w okazywanie wsparcia modlitewnego i materialnego misjom, ale oprócz przyjeżdżających do nas okazjonalnie misjonarzy, nie mamy za dużo możliwości, aby skorzystać z osobistego świadectwa kogoś, kto doświadczył pracy na misjach. Taką niezwykłą postacią jest ks. kan. Krzysztof Kontek, który pracował w Papui-Nowej Gwinei, a obecnie posługuje w parafii Świętej Trójcy w Chojnie. Poprosiłem ks. Krzysztofa, aby przybliżył nam specyfikę swojej dwuletniej pracy w tym kraju.

Ks. Robert Gołębiowski: – Jest Ksiądz kapłanem archidiecezji lubelskiej. Jak narodziło się pragnienie aby ukierunkować swoje kapłaństwo ku misjom?

CZYTAJ DALEJ

Niebo – misja na co dzień!

2024-05-07 08:46

Niedziela Ogólnopolska 19/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

Karol Porwich/Niedziela

Zmartwychwstały Pan dał swoim uczniom wystarczająco wiele dowodów na to, że żyje. A teraz, przed wstąpieniem do Ojca, przygotowuje ich do nowego etapu w dziejach zbawienia ludzkiej rodziny. Rozstający się z Apostołami Pan objawia im swoje (i Ojca) dalekosiężne plany. Oto dość zwyczajni ludzie – uczniowie Jezusa, chrześcijanie – mają maksymalnie zaangażować się w rozwój królestwa Bożego na ziemi. Wnet ruszą w świat z Dobrą Nowiną. Pamiętają też, że mają się modlić, wiedzą, jak to czynić i o co prosić Ojca: „Przyjdź królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi”. Podczas licznych spotkań ze Zmartwychwstałym uczniowie zostali obdarowani tchnieniem Ducha Pocieszyciela. Ale będzie Go „więcej”. Jezus uroczyście obiecał, że wydarzy się cud zstąpienia Ducha Świętego, który obdarzy uczniów mocą i licznymi nadprzyrodzonymi darami. Tak wyposażeni będą zdolni nieść Ewangelię „aż po krańce ziemi”. Dobra Nowina o zbawieniu powinna być zaniesiona do wszystkich ludzi. A tymczasem Jezus – po wydaniu misyjnego polecenia i złożeniu obietnicy – „uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy jeszcze wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: «Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba»”. Osamotnieni uczniowie, a po nich kolejne pokolenia wierzących mają się przystosować do nowego rodzaju obecności Zbawiciela. Już się boleśnie przekonali, że nie potrafią zatrzymać Go przy sobie. Teraz mają codziennie pielęgnować i doskonalić sztukę słuchania słowa Bożego, by odradzała się i rosła ich ufna wiara w Jezusa obecnego pośród nich – obecnego i udzielającego się szczególniej w eucharystycznej Ofierze i Uczcie.

CZYTAJ DALEJ

Papież: wojna jest oszustwem, umieśćmy braterstwo w centrum naszego życia

2024-05-11 13:58

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIAN

Do odważnego wzrastania w sztuce pokojowego współistnienia wezwał Papież uczestników Światowego Spotkania nt. Ludzkiego Braterstwa, które drugi rok z rzędu odbywa się w Watykanie. Franciszek podkreślił, że to wydarzenie jest pokłosiem encykliki Fratelli tutti i zachęca do „tworzenia wokół Bazyliki św. Piotra inicjatyw związanych z duchowością i sztuką dla budowania dialogu w świecie”.

Ojciec Święty zauważył, że uczestnicy szczytu na rzecz pokoju i braterstwa przybyli do Watykanu w czasie, kiedy „świat jest w ogniu”, by powtórzyć swoje „nie” wojnie i „tak” pokojowi, świadcząc o humanizmie, który łączy nas jako braci. Franciszek nawiązał do słów Martina Luthera Kinga o tym, iż „nauczyliśmy się latać, jak ptaki; pływać jak ryby, ale wciąż nie nauczyliśmy się prostej sztuki życia razem jako bracia”.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję