Reklama

Drogowskazy

Drogowskazy

Życzliwość – dobry punkt wyjścia

Niedziela Ogólnopolska 28/2017, str. 3

[ TEMATY ]

ludzie

Petar Paunchev/Fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Są sytuacje, gdy ludzie okazują sobie życzliwość przez składanie życzeń. Podkreśla się wówczas to, co dobre, wyraża wdzięczność. Czasami padają też słowa: przepraszam lub przebaczam. Spotykamy się wtedy również z pewnymi podsumowaniami naszych prac, dążeń, osiągnięć i mamy możliwość wytłumaczenia niektórych decyzji. Takie sytuacje są bardzo potrzebne we wszystkich środowiskach, zarówno tych rodzinnych, jak i zawodowych, a także społecznych i politycznych. Trzeba uczyć się życzliwości.

Tymczasem w oczy rzuca się dzisiaj właśnie – brak życzliwości. W mediach, w pracy, na ulicy widzimy, jak ludzie są do siebie wrogo ustosunkowani, jak wykorzystują każde potknięcie drugiej strony, by jej „dołożyć”, jak nie pozwalają na dokończenie wypowiedzi swoich rozmówców, nie mówiąc już o rozsiewanych wokół półprawdach czy ewidentnych kłamstwach, pomówieniach itp.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Łacina – nauczycielka życia – ma tu wiele wskazówek, którymi winniśmy się kierować, m.in.: „Audiatur et altera pars” – Należy wysłuchać drugiej strony. Dodajmy – wysłuchać życzliwie, nie będzie bowiem owocnego dialogu, gdy między rozmówcami nie ma chęci wzajemnego zrozumienia. W naszym życiu niezbędna jest także umiejętność takiego przekazywania treści, żeby nie obrazić rozmówcy, nie zranić jego godności – wszak każdy ją ma! Ważną rolę odgrywa tu również trzymanie się merytorycznej linii rozmowy. Przykład – choćby mocne oskarżenia pod adresem Ministerstwa środowiska ze strony tzw. ekologów, które nie mają wymiaru naukowego, lecz polityczny. Atakują oni ministra Jana Szyszko, paradoksalnie czyniącego dla środowiska tak wiele, jak nikt z jego poprzedników. I doszło do tego, że kraje, które nie mają do tego podstaw (m.in. Holandia, gdzie z powodu wielkiego zanieczyszczenia środowiska gwałtownie zmniejszyła się liczba ptaków), chcą wpływać na sposób prowadzenia naszej gospodarki leśnej! To rodzaj jakiegoś nowego europejskiego kolonializmu, czego przykładów jest zresztą znacznie więcej. Nie ma tu dialogu, tylko pospolita napaść i wprowadzanie bałaganu w życie społeczne i gospodarcze. Chyba że o to chodzi.

Polacy powinni więc być uważnymi obserwatorami życia publicznego, ale przede wszystkim – zaczynać realizowanie życzliwości od siebie. Idea ta wpisuje się także w szeroką perspektywę działań Ruchu „Europa Christi”, ukierunkowanego na odrodzenie kultury chrześcijańskiej. Umiejętność dobrej i rzeczowej rozmowy – bez punktowania wpadek i bez wzajemnego obrażania się – to podstawa dobrego porozumienia się ze wszystkimi.

2017-07-05 09:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Potrzebny jest jeszcze cud

[ TEMATY ]

ludzie

Ewa Kamińska

Ks. Krzysztof Irek promuje postać sługi Bożego bp. Zygmunta Łozińskiego

Ks. Krzysztof Irek promuje postać sługi Bożego bp. Zygmunta Łozińskiego

Na Białoruś pojechaliśmy dużą grupą w sierpniu 2017 r. Do tego momentu nie wiedziałem, że ktoś taki, jak Czcigodny Sługa Boży Zygmunt Łoziński w ogóle istniał - powiedział ks. Krzysztof Irek z diecezji sandomierskiej, który przedstawił w siedzibie Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana” w Lublinie tę niezwykłą postać. Po powrocie do Polski, zebrał o nim sporo materiałów, które wkrótce tak się rozrosły, że napisał książkę. Zainteresowanie było ogromne, że w tym roku miała ona już drugie, rozszerzone wydanie.

Zygmunt Łoziński to syn Ziemi Nowogródzkiej. Został wychowany w duchu głębokiego patriotyzmu, a jednocześnie otwarcia na świat. Obdarzony rozlicznymi talentami, m.in. matematycznym i lingwistycznym, oznaczał się niezależnością myślenia, co ściągało na niego poważne reperkusje. Jego życiorys mógłby stanowić kanwę scenariusza filmowego. Po ukończeniu seminarium duchownego w Petersburgu został skazany za postawę patriotyczną na 3 lata odosobnienia w klasztorze w Agłonie na Łotwie. Tam okazał się wspaniałym duszpasterzem, potrafiącym rozwiązywać poważne problemy. Pracował w różnych miastach imperium rosyjskiego. Działał na rzecz jedności Kościoła Katolickiego i Prawosławnego. Mimo zakazu katechizacji, prowadził pracę z młodzieżą, robotnikami. Kiedy opuszczał Tułę, młodzież zaprzęgła się do bryczki, by odwieźć go na stację. Z wielką pokorą i nabożeństwem podchodził do liturgii. W Rydze władze seminarium prawosławnego poleciły klerykom, by szli na Mszę św. i uczyli się od niego podejścia do Eucharystii. Miał wyjątkowy dar dobierania współpracowników, to m.in. Urszula Ledóchowska czy siostry Nazaretanki z Nowogródka, męczennice II wojny światowej.
CZYTAJ DALEJ

Papież modli się za ofiary pożaru w Hongkongu

2025-11-27 17:46

[ TEMATY ]

Hongkong

Papież Leon XIV

modli się

za ofiary pożaru

PAP

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV modli się za ofiary tragicznego pożaru, który zniszczył liczne budynki mieszkalne w dzielnicy Tai Po w Hongkongu. Poinformował o tym w telegramie kondolencyjnym sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolin.

Zapewnił o duchowej solidarności papieża wobec wszystkich, którzy ucierpieli z powodu skutków tego nieszczęścia, a szczególnie rannych i rodziny pogrążone w żałobie po stracie bliskich. Leon XIV powierza dusze zmarłych miłosiernej miłości Boga. Modli się także za niosących pomoc medyczną i poszukujących zaginionych. Dla wszystkich przyzywa „Bożego błogosławieństwa siły, pocieszenia i pokoju”, głosi telegram skierowany do biskupa Hongkongu kard. Stephena Chow Sau Yana.
CZYTAJ DALEJ

Kolędnicy Misyjni

2025-11-28 13:57

Archiwum Wydz. Misyjnego AK

Kolędnicy z parafii MB Dobrej Rady w Krakowie

Kolędnicy z parafii MB Dobrej Rady w Krakowie

Przypominają wszystkim, że Boże Narodzenie to czas, w którym każdy człowiek – niezależnie od miejsca, w którym żyje – jest kochany przez Boga.

Każdego roku, gdy w naszych domach rozbrzmiewają kolędy, a serca wypełnia radość Bożego Narodzenia, na ulice, do szkół, parafii i domów wyruszają Kolędnicy Misyjni.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję