Reklama

Niedziela Przemyska

Na Jakubowej Drodze w czerwcu

Jakubowa Droga jest drogą dla pielgrzymów. To średniowieczni pątnicy wytyczali jej szlak i uświęcali ją cierpliwym znoszeniem trudów i niebezpieczeństw wędrówki, połączonym z modlitwą i pokutą

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obecnie, niestety, nie wszyscy wędrujący Drogą Jakubową są autentycznymi pielgrzymami. Dlatego warto tu sobie bliżej uświadomić, czym jest pielgrzymka, a ściślej, czym różni się ona od innych rodzajów wędrówek.

Istotne znaczenie ma tutaj motywacja i cel, jaki sobie zakładamy. U podstaw pielgrzymki zawsze znajduje się motyw religijny, pragnienie wewnętrznego wyjścia z siebie i nawiązania kontaktu z Bogiem, spotkania z Nim samym czy z Matką Jezusową lub ze Świętymi. Celem zaś pielgrzymki jest jakieś dobro duchowe: przebaczenie grzechów, umocnienie wiary, wieczne zbawienie, a także dobra doczesne (np. zdrowie), które pątnik pragnie dla siebie lub innych osób uprosić. Warto te intencje pielgrzymki jasno sprecyzować jeszcze przed wyruszeniem w drogę. Powinny one być w miarę liczne, tworzyć swoisty duchowy bagaż. On będzie uskrzydlał nasze kroki oraz dopingował do pokuty i wytrwałej modlitwy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W pielgrzymowaniu spotykają się i splatają nieodłącznie dwa wymiary: widzialny (przestrzenny) i duchowy. Toteż już samo wyjście na pielgrzymkę rozumie się nie tylko w sensie fizycznym (geograficznym), ale także duchowym, jako kroczenie ku Bogu w poszukiwaniu Jego łaski. Najdoskonalszą drogą jednoczenia się pątnika z Bogiem jest modlitwa i przystępowanie do sakramentów. Dokument Stolicy Apostolskiej o pielgrzymowaniu, wydany z okazji Wielkiego Jubileuszu Roku 2000, wskazuje, że pielgrzymka powinna być „namiotem spotkania z Bogiem” oraz że pątnik od samego początku jest zapraszany do rozmowy z Bogiem i trwania w bliskości z Nim.

Reklama

Pielgrzymka przyjmuje także formę duchowej drogi ku własnemu wnętrzu. Pątnik wgłębia się w swoje serce; ponownie odkrywa samego siebie przez refleksję, medytację, rachunek sumienia, modlitwę. Treści te uwydatnia określenie pielgrzymki jako rekolekcji w drodze. Im poważniej człowiek zastanawia się nad sobą w świetle wiary, tym bliżej jest Boga.

W czerwcu trzeci etap Niedzielnego Pielgrzymowania na Podkarpackiej Drodze św. Jakuba, na odcinku Tuligłowy – Jarosław, odbędzie się 4 czerwca. Rozpocznie się Mszą św. w kościele parafialnym w Tuligłowach o godz. 7.00. Natomiast pielgrzymowanie Lwowską i Podkarpacką Drogą św. Jakuba od granicy polsko-ukraińskiej przez Medykę do Przemyśla (V etap) odbędzie się w dniach 17-18 czerwca.

Osoby chcące uczestniczyć w wymienionych etapach są proszone o zgłoszenie udziału: e-mail: bractwo.przeworsk@gmail.pl lub pod nr: 727-591-466. Więcej informacji na: www.viaregia.podkarpacie.eu

2017-05-18 10:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak szczątki św. Jakuba zawędrowały do Hiszpanii?

[ TEMATY ]

szlaki św. Jakuba

droga św. Jakuba

szlak św. Jakuba

Drogi św. Jakuba

św. Jakub

wikipedia.org

Dziesiątki tysięcy pielgrzymów świętują dziś w Santiago de Compostela, modląc się u grobu św. Jakuba Apostoła. To sanktuarium jest jednym z najpopularniejszych na świecie, a fenomen masowego pielgrzymowania trwa od wczesnego średniowiecza aż po dzisiaj. Jak jednak relikwie apostoła znalazły się w Hiszpanii?

Św. Jakub, nie licząc Judasza, jest jedynym apostołem, którego śmierć odnotowano w Biblii. Został zabity z polecenia króla Heroda Agrypy, który poprzez tego typu gesty chciał zaskarbić sobie przychylność faryzeuszów i żydowskich starszych. W ramach tej polityki skazał m.in. 16 strażników, którzy nie zdołali upilnować św. Piotra. Stąd też niektórzy wnioskują, że aby podkreślić swą wierność dla judaizmu, mógł zakazać pochowania św. Jakuba. Ówczesne prawo pozostawiało bowiem władcy decyzję o losie szczątków skazanego. W poważnych przypadkach rządzący mieli w zwyczaju zakazać ceremonii pogrzebowych. Chrześcijanie zrobili jednak z pewnością wszystko, by wykupić ciało, a następnie godnie je pochować, nawet jeżeli musieli wywieść je w miejsce znajdujące się poza jursysdykcją Heroda, a nawet z dala od realnego zasięgu prawa rzymskiego.

CZYTAJ DALEJ

Krzyż w miejscu publicznym nie narusza wolności

2024-05-18 16:28

[ TEMATY ]

krzyż

rozmowa

archiwum dr. Błażeja Pobożego

dr. Błażej Poboży

dr. Błażej Poboży

O tym, kto w Warszawie boi się krzyża, pozornej bezstronności władz publicznych i dążeniu do starcia światopoglądowego mówi dr Błażej Poboży, doradca Prezydenta RP Andrzeja Dudy.

Dr Błażej Poboży: To jest w mojej ocenie odbieranie obywatelom, urzędnikom prawa do okazywania swoich uczuć religijnych i swojego związku z religią. Jest to sytuacja absolutnie niedopuszczalna i oburzająca. Stanowi pewną konsekwencję działań, które stołeczny ratusz podejmował od dłuższego czasu. Pamiętam, jako radny Warszawy z pięcioletnim stażem, jak najpierw niektórym radnym z zaplecza prezydenta Trzaskowskiego przeszkadzały kolędy w windach, które jeździły w Pałacu Kultury. Później, już dwa lata z rzędu, zrezygnowano z tradycyjnego „opłatka”, który przez lata, niezależnie od tego, kto był prezydentem stolicy, był czymś zupełnie naturalnym w okresie świątecznym. A teraz, w myśl zasady jednego z aktualnych ministrów w rządzie Donalda Tuska, który mówił o opiłowywaniu katolików z przywilejów, mamy skandaliczne, niezrozumiałe, w mojej ocenie sprzeczne z Konstytucją RP i z wyrokami Europejskiego Trybunału Praw Człowieka zarządzenie prezydenta Trzaskowskiego.

CZYTAJ DALEJ

Kłamstwo imigracyjne

2024-05-18 16:35

[ TEMATY ]

migranci

imigranci

Adobe.Stock

To przykład swoistej schizofrenii politycznej, gdy rząd na forum Rady Unii Europejskiej głosuje przeciw paktowi imigracyjnemu, a następnie… jego premier obwieszcza, że będziemy beneficjentem regulacji, przeciwko której rząd głosował! Albo więc pan premier robi dobrą minę do złej gry albo nie wiedział ,co głosował.

Teraz słyszymy gremialne pocieszanie się i nas, że nowa polityka imigracyjna UE to nic złego,ba,wręcz przeciwnie. Po pierwsze: wejdzie w życie za dwa lata. Po drugie: dostaniemy z tego tytułu pieniądze, bo dadzą nam za przyjęcie uchodźców z Ukrainy. Po trzecie: opozycja straszy imigrantami.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję