Reklama

Oko w oko

Przywrócić dobro i spokój

Niedziela Ogólnopolska 44/2016, str. 42

Tatyana Gladskih/fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Często nasze rozmowy o różnych codziennych sprawach, kłopotach, których dzisiaj nie brakuje, kończymy takim zwykłym powiedzeniem od serca: żeby wszystko było dobrze. Jest w nas pragnienie, by zwyczajnie, normalnie, spokojnie żyć, robić swoje, być docenionym, natomiast gdy pojawia się krytyka – to niech służy dobru, niech nas buduje, wzmacnia, a nie niszczy. Rzeczywistość jest jednak inna: pełna złości, zawiści, często bezpodstawnej, wielkiej agresji, kreowanej i wzbudzanej głównie przez media, portale internetowe. Już same tytuły nie pozostawiają ludzi obojętnymi.

To wszystko kumuluje się w psychice odbiorcy. Szczególnie narażeni są młodzi – oni nawet już nie potrafią się bronić przed tak zmasowanymi atakami medialnego zła i kłamstwa. Wystarczy poczytać tytuły jednej strony Wirtualnej Polski, by stracić pogodę i spokój na cały dzień. Kompletna mieszanina wszystkiego, zlepek słów mający specjalne zadanie – ogłupić, zdenerwować, przerazić, wytrącić własne myślenie. „Ameryka wstrząśnięta słowami Trumpa”; „Wraca sprawa kobiety obdartej ze skóry”; „Moskwa szachuje Zachód”; „Lista świadków komisji śledczej ds. Amber Gold, a co z Donaldem Tuskiem?”; „Zapadły decyzje w sprawie ekshumacji – rozpoczęcie od Lecha Kaczyńskiego”; „Posłowie działali przeciwko państwu”; „Jarosław Kaczyński – drugi Trump Zachodu. Guy Verhofstadt, b. premier Belgii, oskarża Polskę”; „Śmierć 14-latki na Targowej”; „800 ataków na niemieckie ośrodki dla uchodźców” itd... – to tylko jedna godzina w jednym dniu! Taka kumulacja zdenerwowania, niepewności, strachu nie pozwala normalnie funkcjonować. Tym sposobem zło wypiera dobro, brzydota i wynaturzenia zastępują piękno i harmonię, nie mówiąc już o absolutnym braku autorytetów. Niestety, domy rodzinne też nie są azylem miłości i spokoju, bo przecież królują tam komputer i telewizor, a w nich treści podobne do tych cytowanych przeze mnie, pełne reklam, różnych ogłupiających tricków – i tak w pędzie mijają nam kolejne dni życia, którego nie będzie można powtórzyć. Jak żyć, by przywracać dobro i spokój w sobie i w świecie, w którym żyjemy?

Często cytowane są pierwsze słowa Jezusa po zmartwychwstaniu, wypowiedziane do wylęknionych Apostołów: „Pokój wam”. Po strasznej męce, po zdradzie, po tym wszystkim, czego doznał od ludzi, On daje światu pokój! Tu przychodzą na myśl słowa bardzo już schorowanego Jana Pawła II, z trudem wypowiedziane do młodzieży zebranej nad jeziorem Ontario w Kanadzie, jak niegdyś nad Genezaret: „Tylko Jezus! On jest Drogą. On jest Prawdą. On jest Życiem”!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-10-26 08:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Aptekarka odmówiła sprzedaży specyfiku "dzień po" klientce. Co było dalej?

2025-04-10 10:22

[ TEMATY ]

Pigułka „dzień po”

Adobe Stock

Pigułka dzień po

Pigułka dzień po

W środę Sąd Najwyższy pozostawił bez rozpoznania kasację krakowskiej farmaceutki od orzeczenia sądu aptekarzy. Orzeczenie uznające za przewinienie dyscyplinarne odmowę z powodów światopoglądowych sprzedaży pigułki "dzień po" klientce z receptą jest ostateczne.

"SN uznał, że wniesiona w tej sprawie kasacja jest niedopuszczalna z mocy ustawy, co obligowało sąd do pozostawienia jej bez rozpoznania" - powiedział sędzia SN Marek Siwek.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego Jezus musiał nas zbawić właśnie na krzyżu?

2025-04-10 20:45

[ TEMATY ]

zbawienie

Katechizm Wielkopostny

BP Episkopatu

Wielki Post to czas modlitwy, postu i jałmużny. To wiemy, prawda? Jednak te 40 dni to również czas duchowej przemiany, pogłębienia swojej wiary, a może nawet… powrotu do jej podstaw? Dziś co nieco o zbawieniu.

Czy wiesz, co wyznajesz? Czy wiesz, w co wierzysz? Zastanawiałeś się kiedyś nad tym? Jeśli nie, zostań z nami. Jeśli tak, tym bardziej zachęcamy do tego duchowego powrotu do podstaw z portalem niedziela.pl. Przewodnikiem będzie nam Katechizm Kościoła Katolickiego.
CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas podczas Mszy w rocznicę katastrofy smoleńskiej: To nie śmierć rozdziela ludzi, ale brak pamięci i brak miłości

2025-04-10 20:43

[ TEMATY ]

Warszawa

Abp Adrian Galbas

rocznica katastrofy

PAP/Radek Pietruszka

“Dziś czujemy się duchowo związani z ofiarami ludobójstwa Katynia i z ofiarami katastrofy lotniczej spod Smoleńska. To nie śmierć rozdziela ludzi, ale brak pamięci i brak miłości” - mówił abp Adrian Galbas, który przewodniczył Mszy o pokój, w rocznicę zbrodni katyńskiej i 15 rocznicę katastrofy smoleńskiej. W liturgii udział wziął prezydent Andrzej Duda z małżonką.

- Dziś czujemy się duchowo związani z ofiarami ludobójstwa Katynia i z ofiarami katastrofy lotniczej spod Smoleńska. To nie śmierć rozdziela ludzi, ale brak pamięci i brak miłości. „W cierpieniu jesteśmy najbardziej sobą, pisał ks. Józef Tischner. Tam się kończy polityka, a zaczyna człowiek.” Byłem parę lat temu na cmentarzu w Katyniu, a potem pojechałem na miejsce lotniczej katastrofy. To było jedno z tych zdarzeń, które wbiły się w moje serce i w moją pamięć w sposób głęboki i niezatarty. Nie chcą stamtąd wyjść - mówił w kazaniu abp Galbas.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję