Reklama

Nasi sojusznicy w pięknej sprawie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pamiętam, jak bardzo dawno temu w pewnym tygodniku katolickim ukazał się tekst poświęcony protestanckiemu Towarzystwu Biblijnemu. Autor, którego nazwiska nie pomnę, zastanawiał się, czy towarzystwo, które propaguje Biblię w niekatolickim tłumaczeniu, jest naszym sojusznikiem, czy działa niczym zaraza.

Dzisiaj tego typu dywagacje po stronie katolickiej nikomu nie przychodzą do głowy, skoro przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski z okazji 200-lecia Towarzystwa Biblijnego w Polsce wysłał do jego dyrekcji serdeczny list gratulacyjny, w którym nazwał je „wspaniałym Dziełem” i podkreślił, że „wydawniczy krajobraz biblijny w Polsce byłby niepomiernie uboższy, gdyby nie aktywność Towarzystwa”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Nie bez znaczenia jest fakt, że Towarzystwo Biblijne w ostatnim ćwierćwieczu nawiązało owocną współpracę z Kościołem rzymskokatolickim, a jego przedstawiciel jest członkiem Komitetu Krajowego w randze wiceprezesa. Pięknie o naszych braciach z tego zasłużonego stowarzyszenia świadczy fakt, że w swojej księgarni (obecnie przy ul. Marszałkowskiej w Warszawie) mają od dawna w ciągłej sprzedaży katolickie przekłady Pisma Świętego: Biblię Tysiąclecia, Biblię Poznańską, Biblię Paulistów, Biblię warszawsko-praską (przekład bp. Kazimierza Romaniuka) czy stare wydanie Biblii w przekładzie ks. Jakuba Wujka. Dla władz Towarzystwa Biblijnego naczelnym zadaniem nie jest bowiem promowanie Pisma Świętego we własnym, konfesyjnym przekładzie, ale żeby trafiło ono w ogóle do wszystkich domów: rzymskokatolickich, prawosławnych, protestanckich, starokatolickich.

Także dzięki takiemu podejściu w ostatnim czasie we wszystkich Kościołach w Polsce wzrosła świadomość, że Biblia jest fundamentem wiary wszystkich chrześcijan, co nakłada na nas wspólny obowiązek troszczenia się o rozpowszechnianie słowa Bożego.

Ta świadomość była nieobca już założycielom Towarzystwa Biblijnego w Polsce, wśród których znaleźli się z jednej strony katolicy, m.in. książę Adam Jerzy Czartoryski, prymas Jan Paweł Woronicz, ks. Stanisław Staszic, a z drugiej ewangelicy – ks. Karol Diehl, Samuel Bogumił Linde, Jerzy Samuel Bandtkie. Pobudką do powołania Towarzystwa Biblijnego w Polsce był dla założycieli „dotkliwy brak i niedostatek Pisma Świętego w Polsce”.

Niestety, nie był to czas sprzyjający współpracy ekumenicznej i drogi katolików i protestantów, tak u nas, jak i w innych krajach, gdzie powstało Towarzystwo Biblijne, rozeszły się.

Do roku 1992 organizacja działała u nas pod nazwą Brytyjskie i Zagraniczne Towarzystwo Biblijne. W tymże roku stowarzyszenie otworzyło się jeszcze bardziej na współpracę ekumeniczną, czego owocem był polski ekumeniczny przekład Pisma Świętego, dokonany przez biblistów różnych konfesji, w tym także przedstawicieli Kościoła rzymskokatolickiego. Do chwili obecnej rozpowszechniono ponad 1,1 mln tego dzieła, które jest jednym z największych osiągnięć polskiej ekumenii.

Reklama

Towarzystwo kierowane od blisko pół wieku sprawną ręką przez luteranki: Barbarę Enholc-Narzyńską, a od 2003 r. przez Małgorzatę Platajs nie tylko tłumaczy, wydaje i rozprowadza Pismo Święte, ale też inicjuje i organizuje wiele akcji międzywyznaniowych, jak Ekumeniczne Dni Biblijne, czy społecznych – bezpłatne rozprowadzanie Biblii w szkołach, więzieniach czy wśród niepełnosprawnych.

Składając Towarzystwu Biblijnemu na ręce pani dyrektor Platajs życzenia dalszej wspaniałej działalności, składamy je poniekąd także sobie samym. Bo przecież w naszym wspólnym „interesie” jest, aby słowo Boże docierało do wszystkich i wszędzie.

* * *

Grzegorz Polak
Dziennikarz katolicki, działacz ekumeniczny, popularyzator nauczania papieskiego, członek zespołu scenariuszowego Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego, laureat Nagrody TOTUS (2007)

2016-07-05 10:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

4 grudnia: wspomnienie św. Barbary – dziewicy i męczennicy

[ TEMATY ]

św. Barbara

Karol Porwich/Niedziela

Chrześcijanie – katolicy łacińscy i wschodni oraz prawosławni – wspominają 4 (prawosławni, według kalendarza juliańskiego – 17) grudnia św. Barbarę, dziewicę i męczennicę. Mimo że należy ona do najpopularniejszych i najbardziej czczonych świętych, niewiele wiemy o jej życiu, a nawet nie mamy historycznych dowodów na to, że w ogóle istniała. Jej życiorysy opierają się bowiem głównie na legendach narosłych w ciągu wieków.

Jeden z przekazów mówi, że była ona córką bogatego kupca Dioskura, żyła w Nikomedii nad Morzem Marmara (dzisiejszy Izmit w płn.-zach. Turcji) i miała ponieść śmierć męczeńską w 306 r. za to, że mimo gróźb i ostrzeżeń nie chciała się wyrzec wiary w Trójcę Świętą. Dlatego często jest przedstawiana na ilustracjach na tle symbolicznej wieży więziennej o trzech oknach.
CZYTAJ DALEJ

Wałbrzych świętuje Barbórkę. Dzień modlitwy i wspólnoty górniczej

2024-12-04 13:41

[ TEMATY ]

Wałbrzych

barbórka

bp Adam Bałabuch

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Barwna parada górnicza przemierzająca ulice Wałbrzycha z okazji Barbórki

Barwna parada górnicza przemierzająca ulice Wałbrzycha z okazji Barbórki

Święta Barbara uczy nas, że wiara i odwaga prowadzą do prawdziwego szczęścia - powiedział bp Adam Bałabuch podczas głównych uroczystości ku czci św. Barbary.

Wałbrzych, miasto o głęboko zakorzenionej tradycji górniczej 4 grudnia br. ponownie uczciło święto patronki górników. Barbórkowe uroczystości rozpoczęły się Mszą świętą w wałbrzyskiej kolegiacie, której przewodniczył biskup Adam Bałabuch. W swojej homilii biskup pomocniczy podkreślił wyjątkową rolę św. Barbary w życiu górników oraz jej niezłomność w wierze. – Branie swojego krzyża to nie tylko wyraz gotowości do znoszenia trudów, ale codzienna decyzja życia zgodnego z wolą Bożą. Św. Barbara jest dla nas wzorem, jak wytrwać w wierze mimo przeciwności – podkreślił.
CZYTAJ DALEJ

Papież otrzymał elektryczne papamobile

2024-12-04 19:08

[ TEMATY ]

Franciszek

Vatican News

Ojciec Święty otrzymał od niemieckiego koncernu Mercedes-Benz nowoczesne, ręcznie wykonane papamobile klasy G. Popołudniu przekazał je Papieżowi dyrektor koncernu Ola Källenius wraz ze współpracownikami.

Nowoczesne papieskie auto, to prezent z okazji zbliżającego się Roku Jubileuszowego. Wyprodukowane specjalnie dla Papieża i wyposażone w napęd elektryczny, zostało mu przekazane w Watykanie przez delegację koncernu Mercedes-Benz, w skład której – na wyraźne życzenie papieża – oprócz dyrekcji i CEO koncernu Oli Källeniusa weszli specjaliści, którzy pracowali przy produkcji tego wyjątkowego pojazdu.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję