Nadal nic nie wiadomo o porwanym księdzu
Do wytrwałej modlitwy za porwanego w Jemenie ks. Toma Uzhunnalila zachęca przełożony generalny Salezjanów, czyli zgromadzenia, do którego należy kapłan. Został on uprowadzony 4 marca br. przez islamskich terrorystów, którzy napadli na dom opieki prowadzony przez misjonarki miłości i zabili siostry oraz ich współpracowników. Od tego czasu nie ma wieści o porwanym salezjaninie.
Kampania modlitwy o jedność narodu
Mniejszość katolicka w Indonezji, największym muzułmańskim państwie świata, rozpoczęła w maju tego roku kampanię modlitwy różańcowej w intencji jedności wszystkich Indonezyjczyków. Modlitewną krucjatę zarządził metropolita Dżakarty abp Ignatius Suharyo Hardjoatmodjo. W jej trakcie rozdawane są wiernym różańce w kolorach białym i czerwonym – w narodowych barwach Indonezji. Kolor czerwony – tłumaczyli przedstawiciele Kościoła – wyraża dążenie do prawdy, a kolor biały – do świętości.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W nawiązaniu do 5 filarów, na których zbudowano nowoczesne państwo indonezyjskie, w kampanii podano także 5 intencji modlitewnych: za bohaterów narodowych; w intencji ochrony środowiska i zasobów naturalnych; za jedność narodu indonezyjskiego; za polityków i wreszcie w intencji wszystkich działań na rzecz dobra wspólnego. Wiara w Indonezji ma silny koloryt maryjny. Szczególnie popularna jest Matka Boża z Lourdes, ku czci której postawiono na terenie kraju liczne groty.
Dyskusja trwa od 40 lat
Reklama
Dyskusja o diakonisach to w Kościele nic nowego. Można powiedzieć, że w czasach nowożytnych trwa już 40 lat – pisze włoski tygodnik „Famiglia Cristiana”. Problem jest w rozumieniu diakonatu. Jeśli pojmuje się go jako sakrament, to przeważają opinie, że kobiety nie mogą w nim uczestniczyć. Jeśli zaś rozumie się tę funkcję, o której mówił Papież, w sensie ministerialnym, to droga jest otwarta, choć potrzeba pogłębionych studiów.
„Famiglia Cristiana” przywołuje w tym kontekście dokument Kongregacji Nauki Wiary sprzed 40 lat „Inter insigniores”, w którym podkreślono, że sakramentu kapłaństwa kobieta nie może przyjąć, a w kwestii diakonatu zostawia się drogę otwartą. Tygodnik zwraca również uwagę, że podczas ostatniego synodu o rodzinie temat pojawił się w wystąpieniu abp. Paula-André Durochera – przewodniczącego Konferencji Biskupów Kanady, który zaproponował rozpoczęcie procesu ewentualnie prowadzącego do dopuszczenia kobiet do tej posługi, rozumianej właśnie nie jako sakrament, ale jako posługa.
Czego pragną kobiety od Kościoła
Gorąca dyskusja rozgorzała po słowach papieża Franciszka, który podczas spotkania z przełożonymi żeńskich zgromadzeń zakonnych zapowiedział powołanie specjalnej komisji, która zgłębiłaby temat starożytnej instytucji diakonis. Rzecznik Watykanu ks. Federico Lombardi SJ bardzo ostrożnie komentował słowa Papieża, a gazety przepytywały same siostry zakonne, szczególnie te, które zajmują bardzo eksponowane miejsca w instytucjach kościelnych.
Reklama
„Corriere della Sera”, największy włoski dziennik, za swoją interlokutorkę obrał s. Mary Melone – pierwszą kobietę, która zajmuje stanowisko dziekana wydziału teologicznego Papieskiego Uniwersytetu Antonianum w Rzymie. Według zakonnicy, w całej sprawie nie chodzi o rzekome aspiracje kobiet do kapłaństwa. Kobiety, w tym siostry zakonne, chcą, aby ich słuchano, tzn., aby ich głos był brany pod uwagę częściej niż do tej pory. Nie chcą natomiast samej władzy dla władzy.
Święte wojny rosyjskich wojsk
Patriarcha Moskwy i Wszechrusi Cyryl nazwał rosyjską interwencję w Syrii świętą wojną. Opinię tę wypowiedział w dniu prawosławnego wspomnienia św. Jerzego, który jest patronem wojowników. Cyryl tłumaczył, że rosyjskie wojska nie chcą załatwiać w Syrii własnych interesów, ale są tam, by walczyć ze złem, które nazywa się terroryzm. Zdaniem lidera rosyjskiego prawosławia, żołnierze bronią w gruncie rzeczy całego świata, bo terroryzm zagraża nie tylko Bliskiemu Wschodowi, ale całej rasie ludzkiej.
Przy okazji patriarcha nazwał też świętą wojną Wielką Wojnę Ojczyźnianą z hitlerowskimi Niemcami podczas II wojny światowej.
Marynarze budują kościół
Dla katolików z Indii i ze Sri Lanki św. Antoni jest przede wszystkim patronem rybaków, a jego wspomnienie obchodzi się tam nie 13 czerwca, jak jest w kalendarzu liturgicznym, ale w 2. niedzielę Wielkiego Postu. Święty z Padwy odbiera cześć szczególnie na niewielkiej wyspie Kachchatheevu, leżącej na morskiej granicy pomiędzy Indiami a Sri Lanką. W drugą niedzielę Wielkiego Postu przypływają na nią rybacy z obydwu krajów, aby prosić św. Antoniego o opiekę. Od 1905 r. na wyspie był mały kościółek, ale ponieważ nie mógł pomieścić wyjątkowych pątników, postanowiono wybudować nowy. Co ciekawe, świątynię zbuduje Marynarka Wojenna Sri Lanki na prośbę bp. Justina Bernarda Gnanapragasama z Jaffny. Wyspy nikt nie zamieszkuje. Indyjskim rybakom służy ona w ciągu roku za miejsce do suszenia sieci.