Reklama

Niedziela Legnicka

Być dla człowieka

Z goszczącym w Legnicy ks. Łukaszem Piórkowskim z Krakowa – coachem, psychologiem sądowym oraz prowadzącym telewizyjny program „Ziarno”, o tym, co robić, by katecheza nie była nudna i w jaki sposób zachęcać uczniów do angażowania się w zajęcia, rozmawia Monika Łukaszów

Niedziela legnicka 18/2016, str. 7

[ TEMATY ]

wywiad

Monika Łukaszów

Ks. Łukasz Piórkowski

Ks. Łukasz Piórkowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

MONIKA ŁUKASZÓW: – W dzisiejszych czasach szkolenia są bardzo popularne. Szkolą się różni ludzie, na różnych szczeblach swojej kariery zawodowej. Czy katecheci także muszą się szkolić?

KS. ŁUKASZ PIÓRKOWSKI: – Żyjemy w wyjątkowym świecie, bardzo też pluralistycznym. Toteż ogromnym wyzwaniem dla nas jako katechetów jest nabywanie takich metod i środków, które będą czytelne i zrozumiałe dla współczesnego człowieka. Stąd też wartość takich szkoleń, które doposażają katechetów w inny sposób myślenia, mówienia i działania.

– Co trzeba zrobić, aby dzisiejsza katecheza nie była nudna i docierała do młodego pokolenia?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Nie mam gotowych rozwiązań, bo one nie istnieją. Ale jestem przekonany, że punktem odniesienia jest sam Jezus Chrystus, który w dziedzinie budowania relacji z człowiekiem wykorzystywał bardzo ciekawy ewangeliczny moment: słucham i słyszę, a mój rozmówca ma prawo myśleć po swojemu. I jak dotąd w tej dziedzinie nikt nic mądrzejszego nie wymyślił. Słucham i słyszę, to znaczy, Chrystus oddawał się słuchaniu w sposób maksymalny tak, że jego rozmówca nie czuł się ani oceniany, ani kategoryzowany. Czuł się rozumiany. Bo tutaj nie tylko ważne są słowa, ale również to, co się słowem wymaga, czyli emocje, lęki, potrzeby czy kompleksy. Zrozumieć drugiego człowieka – już samo polskie słowo „zrozumieć” sugeruje znaczenie: iść po rozum drugiego człowieka.

– Po jakie nowoczesne środki dostępne młodemu człowiekowi trzeba sięgać, aby przekazać to, co chcemy, i jak sprawić, żeby je usłyszał?

– Oczywiście obraz, odpowiednia muzyka i treść dostosowane do jego percepcji. To są pewne metody podstawowe, ale fundament jest jeden: trzeba „być” dla tego człowieka tak jak Chrystus, który jest dla nas, dla naszych kompleksów, lęków, obaw. Być dla tego człowieka, to jest element podstawowy. Jeśli młody człowiek odkryje, że katecheta „jest” dla niego, to na tę potrzebę odpowie. Mam takie przekonanie, że nam, w polskiej katechezie, nie tyle trzeba nowych metod, środków i narzędzi, bo one są, ale potrzeba nam ludzi z Ducha Świętego.

– Czy dzisiejszy katecheta powinien być kreatywny?

– Myślę, że ważne jest to, aby katecheta chciał być kreatywny. Żaden coach, trener nie doposaży tych katechetów w przestrzeń woli. Tylko on może pokazać, jak pewne rzeczy rozwiązać, natomiast praktyczne wykorzystanie jest po stronie katechetów. To on musi chcieć to zrobić i uwierzyć, że jest w stanie, że są środki zaradcze, tylko wystarczy ich poszukać.

– Trudno jest być katechetą?

Reklama

– Sadzę, że nigdy nie będzie łatwo. Myślę, że należy zostawić taką iluzję, że to nie jest łatwe. To jest wymagające. I dlatego to jest takie ciekawe. Dla mnie to jest inspirujące. Od katechetów czerpię ogromną dawkę wiedzy i dużych kompetencji. Prawdę mówiąc, to jestem ich wielkim dłużnikiem. Bardzo dużo im zawdzięczam i jako człowiek, i jako kapłan.

– Pracuje Ksiądz też z dziećmi. Jak ta praca wygląda?

– Można powiedzieć, że dynamicznie. To jest świat kreatywności, swobody myślenia i odwagi w działaniu. Korzystam z tych umiejętności, które dziecko ma wrodzone, i staram się to właściwie zagospodarować.

– A czego Ksiądz uczy się od dzieci?

– Dystansu do siebie, radości, akceptacji i takiej świadomości, że trzeba się cieszyć tym, czym dysponujemy teraz. Uczę się też cierpliwości, czyli skoncentrowania się na tym, co dzieje się tu i teraz.

– Prowadzi Ksiądz telewizyjny program „Ziarno”, do którego zapraszani są różni goście. Czy dorośli chętnie przychodzą do programu prowadzonego przez dzieci?

– Nie spotkałem się jeszcze z sytuacją, żeby ktokolwiek z naszych gości odpowiedział negatywnie. Mówią „tak”, proszą o pomoc i sprecyzowanie, na czym ich udział w programie ma polegać. Trzeba przyznać, że obecność dzieci w tym programie, które go modelują, jest wymagająca. Te dzieci są odważne. Są też przygotowane, więc nad gościem mają przewagę, ale zawsze nawzajem sobie pomagamy. Nie spotkałem się także z osobą, która nie chciałaby zostać u nas w programie jak najdłużej.

– Na koniec naszej rozmowy zapytam, czego życzyłby Ksiądz katechetom?

– Życzę przede wszystkim relacji z Panem Bogiem, bo to jest fundament. Życzę uśmiechu, dystansu do siebie, pogody ducha i śmiałości oraz odwagi w działaniu.

2016-04-28 10:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przywrócić księżom dobre imię

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 45/2016, str. 6

[ TEMATY ]

wywiad

kapłani

Karolina Krasowska

Adw. Piotr Sobański

Adw. Piotr Sobański

Z adw. Piotrem Sobańskim rozmawia Kamil Krasowski

KAMIL KRASOWSKI: – Od kiedy prowadzi Pan badania naukowe i co było impulsem, by obok pracy zawodowej podjąć studium nad tematyką represji wobec księży w Polsce po II wojnie światowej?
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV zwołał na naradę wszystkich kardynałów. Kiedy odbędzie się spotkanie?

2025-12-20 13:35

[ TEMATY ]

Watykan

kardynałowie

Leon XIV

Vatican Media

7 i 8 stycznia odbędzie się pierwszy nadzwyczajny konsystorz tego pontyfikatu – poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej. Spotkanie to potrwa dwa dni i będzie miało charakter wspólnotowy i braterski. Będzie poświęcone refleksji, dzieleniu się doświadczeniami i modlitwie.

Jak czytamy dalej w ogłoszonym dziś komunikacie, będzie to czas wspólnej refleksji, a także okazja, by zaoferować Ojcu Świętemu wsparcie i rady w wykonywaniu jego odpowiedzialnej misji kierowania Kościołem powszechnym.
CZYTAJ DALEJ

Psalm na niedzielę: góra to nie wyrok, ale obietnica

2025-12-21 11:00

[ TEMATY ]

Niedziela

Niedziela

Psalm

Vatican media

Współczesny człowiek często czuje się zagubiony, bo żyje w świecie bez góry. Wszystko jest płaskie, relatywne, bez wierzchołka. Psalm przywraca pionowy wymiar życia. Nie po to, żeby cię przygnieść, ale żeby pokazać, że jest coś wyżej i że warto tam iść. A najpiękniejsze jest to, że na szczycie nie czeka samotność, lecz Oblicze - podkreśla o. Piotr Kwiatek, kapucyn, doktor psychologii, inicjator psalmoterapii w komentarzu Centrum Heschela KUL do psalmu 24 śpiewanego w IV Niedzielę Adwentu.

Jak podkreśla o. Kwiatek, świat czasami „wydaje się za mały dla naszych lęków i za duży dla naszych marzeń. Ziemia kręci się dalej, a my często czujemy się na niej obco trochę jak goście, którzy zapomnieli, że są współwłaścicielami domu”. Natomiast psalm 24 „pokazuje nam, kim naprawdę jesteśmy i dokąd naprawdę idziemy. Jest w nim coś z terapii – nie takiej, która zagłusza ból, ale takiej, która prowadzi przez niego do źródła sensu”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję