Reklama

Niedziela Częstochowska

Serce za serce

Piątek 18 marca, dzień jak co dzień, a jednak wyjątkowy dla pracowników i podopiecznych Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego nr 5 przy ul. Słowackiego 35 w Częstochowie. Podczas uroczystej gali uhonorowano bowiem osoby wielkiego serca, zaangażowane i na różnych polach wspierające działalność tej wyjątkowej na edukacyjnej mapie naszego miasta placówki

Niedziela częstochowska 14/2016, str. 7

[ TEMATY ]

nagroda

Edyta Hartman

Inscenizacja w wykonaniu Mona Lisy i Stańczyka

Inscenizacja w wykonaniu Mona Lisy i Stańczyka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zaczęło się w 2003 r. Wówczas po raz pierwszy życzliwym osobom wręczono statuetkę przedstawiającą dzieci, trzymające w dłoniach dwa przenikające się serca, autorstwa częstochowskiego artysty plastyka Stefana Pali. Wśród laureatów tej prestiżowej nagrody byli m.in. bp Antoni Długosz, a w 2012 r. nasz redakcyjny kolega Wojciech Mścichowski.

W tym roku Statuetką Przyjaźni uhonorowano Janusza Jadczyka – dyrektora Muzeum Częstochowskiego, Tadeusza Piersiaka – dyrektora Ośrodka Promocji Kultury „Gaude Mater”, Annę Paleczek-Szumlas – dyrektor Miejskiej Galerii Sztuki oraz Annę Hiller – nauczyciela bibliotekarza Publicznej Biblioteki Pedagogicznej Regionalnego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli WOM w Częstochowie. Co roku są też przyznawane nagrody specjalne. Nagrodę Super Przyjaciela otrzymał Krzysztof Kołaczyk z RKS Raków, nagrodę Złotego Anioła przyznano ppłk. Krzysztofowi Tarapaczowi z Wojskowej Komendy Uzupełnień w Częstochowie, a w kategorii „Serce za serce” uhonorowano ks. prał. dr. Zdzisława Wójcika, proboszcza parafii pw. Matki Bożej Zwycięskiej, na terenie której działa ośrodek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Rodzinnie i serdecznie

Reklama

Zebranych powitała dyrektor ośrodka Małgorzata Mysłek. Przy okazji przybliżyła cele, jakie towarzyszą gali. Jest ona uznaniem i zauważeniem ludzi, którzy w środowiskach, w których pracują, przełamując bariery, są otwarci na inność i angażują dzieci niepełnosprawne w życie społeczne przez promowanie ich twórczości artystycznej, edukację czytelniczą, medialną, muzyczną i sportową, a nawet umożliwienie im uczestnictwa w życiu religijnym. A co najważniejsze – jak podkreśliła – w tę współpracę z ośrodkiem włączają się na długie lata, właściwie nigdy stąd nie odchodząc. A nie są to puste słowa. Na gali obecnych było wielu laureatów poprzednich edycji, których witano tu jak najlepszych przyjaciół, nie brakowało rodziców podopiecznych placówki, a uśmiechy dzieci i kadry były rozsiewane na prawo i lewo, potęgując atmosferę życzliwości i serdeczności, która tu jest normą. Zapewne wielka w tym zasługa niepełnosprawnych dzieci, które jak nikt potrafią okazać radość, przywiązanie, co więcej – miłość, bez udawania, wyrachowania i kalkulacji.

Corocznie gali przyświeca inny motyw przewodni – tym razem były to słowa: „Miłość zmienia świat jak wiosna...”. Stąd też wychowankowie ośrodka z zespołu tanecznego „Promyczki” zatańczyli do znanego utworu Antonia Vivaldiego „Cztery pory roku. Wiosna” i „Wiosny” Fryderyka Chopina. Zaś członkowie grupy teatralnej „Mandaryn” przygotowali specjalną inscenizację z udziałem Janusza Jadczyka, a także... Stańczyka i Mona Lisy. Wystąpił również częstochowski artysta Paweł Łowicki, który wykonał dwa utwory – „Na pomarańczowo” i „Anioły”.

Nie brakowało wzruszających chwil – podczas występów małych artystów, podziękowań laureatów, przedstawicielki Rady Rodziców i matki niepełnosprawnego dziecka – dziś już dorosłego, 50-letniego mężczyzny. Podsumowaniem niech będą słowa ks. prał. dr. Zdzisława Wójcika: – Ta piękna uroczystość była okazją nie tylko do zobaczenia tych, którzy otrzymują statuetki i wyróżnienia, ale przede wszystkim, że są na tym świecie ludzie – i na całe szczęście ich nie brakuje – którzy potrafią się dzielić. Sercem, miłością, wiarą, pokorą, bo to wartości, które są bliskie nie tylko chrześcijanom, ale wszystkim ludziom, którzy drugiego człowieka traktują z powagą, radością i szacunkiem.

W centrum podopieczni

Obecnie do placówki uczęszcza 55 wychowanków. Są to dzieci niepełnosprawne, z niepełnosprawnością intelektualną w stopniu głębszym w wieku od 3. do 25. roku życia. W ramach placówki funkcjonują przedszkole, szkoła podstawowa i gimnazjum, również całodobowy internat, w którym dzieci spoza terenu miasta mogą mieszkać od poniedziałku do piątku. Oprócz zajęć typowo szkolnych jest tutaj prowadzona rewalidacja, polegająca na usprawnianiu zaburzonych funkcji rozwojowych i intelektualnych przy pomocy różnorodnych metod, w tym najbardziej nowoczesnych, i wprowadzaniu różnego rodzaju terapii (arteterapia, dogoterapia, gimnastyka korekcyjna, hipoterapia, hydromasaż, logopedia, muzykoterapia, psychoterapia, terapie: multimedialna, relaksacyjna, behawioralna i widzenia, wychowanie słuchowe). – Dzięki tej pracy dzieci się uspołeczniają i właściwie po 2 latach – jak podkreśla dyrektor Mysłek – niczym nie różnią się od tych, których los nie doświadczył, oczywiście na miarę swoich możliwości. Ponadto dzieci, które do nas przychodzą, tak właściwie nigdy nie odchodzą – mówi. – Spowodować to mogą jedynie jakieś sytuacje życiowe, losowe rodziców. Proponowana przez nas opieka jest naprawdę pełna, poza tym mamy tutaj taką specyficzną atmosferę. Niby mamy lekcje, jednak cały proces edukacji i terapii odbywa się w warunkach szalenie kameralnych, na takich zajęciach jest 2, 5, czasami 6 dzieci, a więc stawiamy na bardzo mało liczne grupy. Każdy z nauczycieli (a jest tu ich aż 35 z bardzo specjalistycznym przygotowaniem) zna doskonale swoje dziecko, jego potrzeby, potrafi w każdej chwili na danym etapie rozwoju dziecka zastosować najbardziej skuteczne metody. Przynosi to wymierne efekty. W placówce nie zapomniano również o rodzicach niepełnosprawnych dzieci. W 2010 r. z myślą o nich powstał tu Zespół Wsparcia dla Rodzin.

2016-03-30 12:22

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

FENIKS 2013 dla Półtawskich

[ TEMATY ]

wyróżnienie

nagroda

Półtawska

MARCIN ŻEGLIŃSKI

Wanda i Andrzej Półtawscy – to tegoroczni laureaci Nagrody Głównej FENIKS 2013 przyznawanej przez Stowarzyszenie Wydawców Katolickich podczas dorocznych targów. W tym roku kapituła uhonorowała też prezydentową Karolinę Kaczorowską po raz pierwszy przyznaną Nagrodą – Księga życia. Ponadto dwa FENIKSY Specjalne powędrowały do bp. Antoniego Długosza i Ernesta Brylla. Nagrody wręczono wieczorem 13 kwietnia podczas uroczystej gali w bazylice Najświętszego Serca Jezusowego na warszawskiej Pradze. Małżeństwo Półtawskich zostało uhonorowane FENIKSEM 2013 za „rzadko spotykany w świecie styl życia i zaangażowania konfesyjnego oraz godny naśladowania wkład w rozwój polskiej filozofii i kultury moralnej, za odsłonięcie wielu aspektów posługi duszpasterskiej Karola Wojtyły, wielkiego kapłana, biskupa i papieża” – podano w uzasadnieniu kapituły. Doceniono także ich wysiłek w obronie życia i godności życia, który wielu ludziom przynosi wsparcie i wzmacnia ich nadzieję. Kapituła nagrody podkreśliła również, że Wanda i Andrzej Półtawscy w swej aktywności naukowo-badawczej, niezaniedbującej porządku rodzinnego, w otwarciu na innych, stworzyli personalistyczny model małżeńskiej wspólnoty.
CZYTAJ DALEJ

Matka zabitego dziennikarza u Papieża: przebaczyłam zabójcy

2025-08-30 09:11

[ TEMATY ]

VATICAN NEWS

Vatican News

O trudnym procesie przebaczenia zabójcy swego syna powiedziała w ekskluzywnym wywiadzie dla mediów watykańskich matka dziennikarza Jamesa W. Foleya, porwanego i zabitego przez tzw. Państwo Islamskie ISIS. Diane Foley została przyjęta przez papieża Leona XIV wraz z pisarzem Columem McCannem, z którym napisała książkę, aby opowiedzieć nie tylko o wydarzeniach związanych ze śmiercią swojego syna, lecz także o własnej drodze ludzkiej i duchowej - bolesnej podróży miłości i woli zrozumienia, która doprowadziła ją nawet do spotkania z jednym z zabójców.

Diane Foley jest matką. Nie ma dokładniejszej definicji, by opowiedzieć historię tej kobiety i jej „drogę miłosierdzia”. Jej syn to James W. Foley, Jim - dziennikarz porwany na północy Syrii w 2012 roku i dwa lata później ścięty przez ISIS. W październiku 2021 roku Diane znalazła w sobie siłę i determinację, by spotkać się z Alexanda Koteyem, jednym z zabójców swojego syna, porozmawiać z nim, dać mu poznać, kim naprawdę był Jim - człowiekiem odważnym, wielkodusznym, pragnącym ukazywać życie i prawdę spotykanych ludzi.
CZYTAJ DALEJ

Matka bł. Carlo Acutisa: mój syn sprawił, że wiele osób zbliżyło się do Kościoła i wiary

Matka włoskiego błogosławionego Carlo Acutisa (1991-2006) Antonia Salzano powiedziała PAP przed jego kanonizacją, która odbędzie się w Watykanie 7 września, że za sprawą kultu do jej syna bardzo wiele osób zbliżyło się do Kościoła i wiary. Jak stwierdziła, to dlatego został nazwany „Bożym influencerem”.

Carlo Acutis urodził się 3 maja 1991 roku w Londynie, gdzie jego rodzice mieszkali z powodów zawodowych. Już jako dziecko skupił się na życiu religijnym, był autorem stron internetowych o cudach eucharystycznych i o świętych Kościoła. Zmarł w wieku 15 lat na białaczkę 12 października 2006 roku. Został pochowany w Asyżu. W 2019 roku jego ciało przeniesiono do tamtejszego kościoła Matki Bożej Większej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję