Reklama

Niedziela Przemyska

Domowy Kościół przy stole słowa (9)

W jasność

Niedziela przemyska 8/2016, str. 6

[ TEMATY ]

Domowy Kościół

Tomasz Niemczyk

Danuta i Marek Polańscy oraz synowie Jacek i Krzysztof

Danuta i
Marek Polańscy oraz synowie Jacek i
Krzysztof

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

I poleciwszy Abrahamowi wyjść z namiotu, rzekł: Spójrz na niebo i policz gwiazdy, jeśli zdołasz to uczynić (…)” (Rdz 15, 5-12. 17-18).

„Gdy się modlił, wygląd jego twarzy się odmienił, a jego odzienie stało się lśniąco białe. A oto dwóch mężów rozmawiało z Nim. Byli to Mojżesz i Eliasz. Ukazali się oni w chwale i mówili o Jego odejściu, którego miał dokonać w Jerozolimie” (Łk 9, 28b-36).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wejść w jasność
Mrok zasuniętych ścian namiotu
Potęguje rozpacz starego
Abrahama
Który nieomal wtapia się w mrok
Zaduch wnętrza odbiera oddech
nadziei
Z tej nicości, bezsensu drogi z Ur
Wydobywa go Boży głos
Wyjdź z namiotu
Posłuchał
Oślepił go blask nieprzeliczonych
gwiazd
Ożyła nadzieja
Rozsuńmy ściany naszych serc

Jasność – to słowo, które jakoś wpisało się w moją medytację nad słowem dzisiejszej niedzieli. Bardzo piękny jest ten 15 rozdział Księgi Rodzaju, który warto przemedytować. Jasność gwiazd, jak doczytamy, spotęgowana została ogniem, który strawił ofiarę przygotowaną przez Abrahama. Całą noc ten stary człowiek odpędzał ptaki, które chciały najeść się z ułożonych na ołtarzu ofiar. Nad ranem Pan zesłał ogień, potwierdzając, że jest w świetle.

Ewangelia Łukaszowa jako jedyna zawiera w opisie przemienienia zdanie o tym, że Mojżesz i Eliasz mówili z Jezusem o Jego odejściu. Szkoda, że Jakub, Jan i Piotr posnęli. Obudzili się już po samej rozmowie, aby zobaczyć biel szat, jasność trudną do opowiedzenia. Kaznodziejsko utrwalił się pewien topos Góry Przemienienia. Jezus, według tego wzorca, zabrał tych trzech, aby się umocnili na czasy Jego poniżenia, na godzinę Jego odejścia, o których rozmawiał z Eliaszem i Mojżeszem. Mam pewien problem – czyżby Jezus się pomylił? Tylko Jan dotrwał do śmierci przy Jezusie. Zostańmy przy tym, co jedynie Łukasz zauważył. Być może, że rozmawiali o śmierci Jezusa. Tak chyba interpretuje to zdanie Łukaszowe św. Grzegorz z Nysy. Spróbujmy, nie wdając się w biblijne dywagacje, przyjąć to tak, jak zostało napisane. W świetle, w bliskości Ojca, Jezus rozważa swoją śmierć. Może to dobra niedziela, aby i o tym pomyśleć.

Ciekawe, że Ignacy Loyola pierwszy tydzień rekolekcji poświęca rozważaniu o śmierci. W diecezji płockiej znajduje się sanktuarium Matki Nadziei. Według podań ludowych, Matka Boża objawiła się ubogiej kobiecie na gruszy. Prosiła o wybudowanie świątyni. Życzenie Bożej Matki zaniosła kobieta miejscowemu dziedzicowi. Ten uwierzył w objawienie, dopiero gdy spełniło się proroctwo o śmierci kobiety. Matka Boża wszak powiedziała, że kobieta umrze miesiąc po objawieniu. Od 350 lat w Popowie Kościelnym Maryja odbiera cześć, której początkiem stała się owa medytacja śmierci, którą musiał przeprowadzić zadziwiony dziedzic i w efekcie zbudował świątynię. Można znaleźć w literaturze wiele dowodów na owocność duchowego wzrostu, której początkiem była medytacja śmierci. J. K. Huysmans w swojej autobiograficznej powieści „W drodze” daje wielokrotnie świadectwo, że początkiem jego nawrócenia były odwiedziny kościołów i medytacja śmierci Chrystusa w Triduum Paschalnym. Stało się to wówczas, kiedy, jak napisał: „Własne życie do cna mi już zbrzydło i sam siebie mam dość… Ale od tego do rozpoczynania nowej egzystencji daleka jeszcze droga”. Okazało się, że nie tak daleka. Pewnego wieczoru położył się spać. Nie myślał o nawróceniu. Obudził się jako człowiek wierzący. Zakończmy cytatem z tejże książki: „Zgłosiłem się do szpitala dusz, do kościoła. Tu przynajmniej człowieka przyjmą, ułożą do snu, otoczą go opieką; nie ograniczają się do tego, co w klinice pesymizmu, gdzie nawet nie spojrzawszy na pacjenta zmienia się tylko nazwę jego cierpienia”. Każdy dzień jest zaproszeniem do rozsunięcia ścian naszego serca, do spojrzenia w niebo, wreszcie do wyjścia na Górę Przemienienia. Może to właśnie ten dzień.

2016-02-18 09:38

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Złoty jubileusz Domowego Kościoła

[ TEMATY ]

Domowy Kościół

Marek Zalfresso-Jundziłło

Oj, działo się! Było poważnie i wesoło, uroczyście i „na luzie”. Była zaduma i dobra zabawa, czas dla Pana Boga i czas dla drugiego człowieka. Kultura wysoka i… dmuchane zamki. Domowy Kościół diecezji toruńskiej pięknie wpisał się w obchody 50-lecia istnienia gałęzi rodzinnej Ruchu Światło-Życie w Polsce.

Na terenie diecezji toruńskiej (a konkretnie - w Toruniu) pierwszy krąg powstał w 1978 r., czyli 5 lat po decyzji ks. Franciszka Blachnickiego o powołaniu w ramach Ruchu Światło-Życie jego gałęzi małżeńsko-rodzinnej. Wkrótce powstały kolejne kręgi. Lata mijały, następowały zmiany organizacyjne w polskim Kościele (w 1992 r. przestała istnieć diecezja chełmińska, a z części jej terytorium wydzielona została diecezja toruńska), a tutejszy Domowy Kościół systematycznie wzrastał w formacji i w… liczbach. Obecnie wspólnotę tworzy 76 kręgów zgrupowanych w siedmiu rejonach; razem – pond 600 małżeństw.
CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski apelował, by wypisywać dzieci z edukacji zdrowotnej

2025-09-14 16:11

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

Zdaniem metropolity krakowskiego abp. Marka Jędraszewskiego, resort edukacji pod pozorem nauki o zdrowiu wprowadza treści mogące deprawować dzieci. Podczas pielgrzymki rodzin do sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej apelował, by rodzice wypisywali je z edukacji zdrowotnej.

W niedzielę do kalwaryjskiego sanktuarium pielgrzymowały po raz 33. rodziny Archidiecezji Krakowskiej. Uroczystości – mimo niesprzyjającej pogody - zgromadziły dziesiątki tysięcy wiernych. Mottem były słowa: „Rodzina sanktuarium życia”.
CZYTAJ DALEJ

Uczestnicy popularnego tanecznego programu w żenujący sposób parodiują... modlitwę

2025-09-15 22:13

[ TEMATY ]

telewizja

telewizja

Adobe Stock

Uczestnicy popularnego tanecznego show postanowili zabłysnąć humorem i zamieścili w sieci nagranie, które – w ich zamyśle – miało bawić i promować program. Efekt okazał się jednak zupełnie odwrotny. Zamiast lekkości i żartu otrzymaliśmy nieudolną próbę rozbawienia widzów, która przerodziła się w żenujący spektakl z wyraźnie antykatolickim podtekstem. Trudno było patrzeć na to bez poczucia wstydu.

Na nagraniu „gwiazdy” programu – Barbara Bursztynowicz, Maja Bohosiewicz, Aleksander Sikora i Tomasz Karolak wraz z partnerami tanecznymi (Michałem Kassinem, Albertem Kosińskim, Darią Sytą i Izabelą Skierską) – odgrywają scenkę stylizowaną na modlitwę. Za stolikiem ustawione są zdjęcia jurorów, a uczestnicy wznoszą ręce i wygłaszają swoje „intencje”, które wspólnie kończą słowami: „wysłuchaj nas parkiet”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję