Reklama

Polska

Blisko, coraz bliżej

– Powołaliśmy do życia stowarzyszenia ekumeniczne, a z okazji Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan organizujemy wspólnie prawdziwy festiwal jedności – mówi ks. Piotr Wowry z parafii ewangelicko-augsburskiej w Ustroniu.
– Nic nas jednak do siebie nie zbliża tak, jak wspólne życie na tej samej ziemi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na Śląsku Cieszyńskim tradycja ekumeniczna uwieczniona jest długą historią. Księża katoliccy użyczają pastorom kaplic w domach opieki i sanatoriach. Bywa, że tuż po odprawionej Mszy św. ma miejsce protestanckie nabożeństwo, a ludzie z obydwu stron ołtarza wymieniają się tylko życzliwym uśmiechem. Dzisiaj nikt już też nie patrzy z niechęcią na mieszane małżeństwa, jak to miało miejsce jeszcze kilkadziesiąt lat temu.

Im więcej wiemy, tym lepiej...

Reklama

Dialog ekumeniczny odbywa się w gremiach teologicznych, ale też w przestrzeni poszczególnych wspólnot lokalnych. – Najważniejszą płaszczyzną współpracy ekumenicznej są rodziny – mówi ks. Jarosław Antosiuk, proboszcz prawosławnej parafii Zaśnięcia Najświętszej Maryi Panny w Krakowie. – Większość naszych parafian to przedstawiciele tzw. małżeństw mieszanych, w których jedna strona reprezentuje wyznanie katolickie, a druga prawosławne. W czasach współczesnych doszło do takiego zbliżenia między nami, że nawet nie zauważamy różnic, dawne uprzedzenia zniknęły. Wielkim osiągnięciem ekumenicznym jest dla nas także to, że raz w roku, za zgodą kard. Stanisława Dziwisza, odprawiamy w Zakopanem nabożeństwo dla wiernych prawosławnych. Od 11 lat w okresie Bożego Narodzenia dzięki katolikom możemy w stolicy Tatr, gdzie przebywa wówczas wielu prawosławnych turystów, otoczyć ich duszpasterską troską. Otwierają się wtedy dla nas drzwi najstarszego kościoła, pw. Matki Boskiej Częstochowskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Prawosławny duchowny zwraca też uwagę na codzienną współpracę. Trzeba obsłużyć zakłady karne czy szpitale. Często katoliccy duchowni zawiadamiają prawosławnych księży, że wśród pacjentów są osoby wyznania prawosławnego, które oczekują wizyty duchownego. – W krakowskiej cerkwi odwiedzają nas także księża katoliccy i katecheci w celach edukacyjnych – mówi ks. Antosiuk. – Chcą zwiedzić świątynię, która dla niektórych może być egzotyczna, i chcą się czegoś dowiedzieć o historii prawosławia oraz o głównych założeniach naszej wiary. Mamy na tę okoliczność przygotowane specjalne wykłady. Nie ukrywam też, że możliwość wzajemnego poznania wyjątkowo mnie cieszy. Im częściej mamy okazję się poznawać, tym bardziej stajemy się sobie bliżsi – zauważa.

Na porządku dziennym

Bardzo ciekawym przykładem współpracy między Kościołem katolickim a Kościołem ewangelicko-augsburskim był program pt. „Ekumenizm Nośnikiem Kultury”. Dwie wspólnoty chrześcijan z Ustronia zwróciły się do Unii Europejskiej o dotacje na renowację swoich świątyń. Katolicka parafia pw. św. Klemensa pełniła w projekcie rolę lidera, a parafia ewangelicka była partnerem. Dzięki zgodnej współpracy udało się zatem wyznawcom Chrystusa z Ustronia, mimo różnicy wyznań, wzajemnie wesprzeć na niełatwej drodze pozyskiwania funduszy na renowację świątyń.

Zupełnie inaczej więc stan dialogu ekumenicznego wygląda w miejscach, gdzie jest równowaga między wyznaniem katolickim a niekatolickim. Taka sytuacja jest np. na Podbeskidziu, gdzie oprócz katolików mieszka bardzo liczna grupa luteran. Jak mówi ks. Piotr Wowry, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej w Ustroniu, współpracę między tymi dwoma wyznaniami najlepiej widać podczas Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan, ale nie tylko. – Wspólne koncerty, spotkania z okazji rocznic czy regionalnych festynów to u nas codzienność – przekonuje proboszcz. – Organizujemy także ekumeniczne koncerty kolęd. W Ustroniu też na przemian obchodzimy święta państwowe: i tak 3 maja gromadzimy się w kościele katolickim, a duchowny ewangelicki wygłasza kazanie. Natomiast 11 listopada, w czasie Święta Niepodległości, proboszcz parafii katolickiej mówi kazanie w kościele ewangelickim. Po nabożeństwach obydwaj duchowni uczestniczą w przemarszu pod pomnik, gdzie razem składają kwiaty.

Zdaniem ewangelickiego proboszcza, przestrzenią, w której ekumenizm musi być realizowany niemal każdego dnia, jest katecheza. Na Śląsku Cieszyńskim odbywa się ona równolegle wśród młodzieży katolickiej i ewangelickiej we wszystkich szkołach, od podstawowej, przez gimnazjum, po szkołę średnią. Nawet samo przygotowanie funkcjonalnego planu lekcji wymaga tu współpracy i wzajemnego zrozumienia. – Do szkoły przychodzą księża katecheci przede wszystkim z myślą o swoich współwyznawcach, ale podejmujemy także wspólne przedsięwzięcia, jak konkursy biblijne czy spotkania ekumeniczne – mówi ks. Wowry. – Znamy się, mamy ze sobą stały kontakt, więc przestrzeń do współpracy jest u nas ogromna.

2016-01-13 08:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: od jutra narodowa modlitwa o pokój i jedność

[ TEMATY ]

Jasna Góra

nowenna

pokój

jedność

Karol Porwich/Niedziela

Narodowa nowenna o pokój i jedność rozpocznie się na Jasnej Górze już 3 listopada. Modlitwa potrwa do 11 listopada, po czym rozpocząć się mają specjalne internetowe rekolekcje dla wszystkich, połączone ze specjalnymi homiliami, katechezami i debatą.

- W wyjątkowo trudnym dla Polaków momencie, gdy głębokie podziały dotknęły naszych relacji społecznych, rodzin i sumień, ma to być czas pojednania, uleczenia ran i przypomnienia wartości, które mogą na nowo nas zbliżyć: wzajemnej miłości, szacunku i troski - podkreślają paulini i przedstawiciele Rady KEP ds. apostolstwa świeckich.
CZYTAJ DALEJ

Kardynałowie anulowali papieski pierścień

2025-05-06 15:26

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican News

We wtorek przed południem odbyła się ostatnia, 12. kongregacja generalna kardynałów, poprzedzająca rozpoczynające się jutro konklawe. Zgodnie z przepisami, zaktualizowanymi przez Papieża Franciszka w ubiegłym roku, podczas kongregacji kardynałowie anulowali Pierścień Rybaka oraz ołowianą papieską pieczęć.

W 12. kongregacji generalnej kardynałów, która przed południem odbyła się w Auli Synodalnej na terenie Watykanu, wzięło udział 173 kardynałów, w tym 130 elektorów. Nieobecnych było trzech purpuratów, którzy również wezmą udział w konklawe.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję