Reklama

Oko w oko

Europy Polska nie obchodzi

Niedziela Ogólnopolska 40/2015, str. 46

Prazis/pl.fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Teraz, gdy wrze dyskusja na temat uchodźców, „tsunami nadciągającego ku Europie”, warto wziąć do ręki świeżo wydaną przez Frondę książkę Jeana Raspaila „Obóz świętych”. Pisarze przewidujący przyszłość nie mają łatwego życia, bo to, co piszą, przez współczesnych im krytyków odbierane jest często jako kompletna fikcja, wręcz głupota, a po latach te same książki, treści w nich zawarte, są już oczywistością. Tak jest też z Jeanem Raspailem i jego poruszającą powieścią, którą napisał w 1973 r. „Obóz świętych” dla czytelników sięgających poń w latach 70. ubiegłego wieku musiał być lekturą wstrząsającą. Raspail opisał bowiem „inwazję barbarzyńców, którzy pod pozorem emigracji ekonomicznej rozsadzają od środka prastarą cywilizację chrześcijańską”. Wszystko przy cichym poklasku ludzi sprawujących władzę, którzy – mimo że w pierwszej chwili dostrzegli zbliżającą się katastrofę – ulegli wytwarzanej przez siebie presji politycznej poprawności. Część społeczeństwa nie daje się otumanić, przeciwstawia się zalewowi barbarzyńskich zwyczajów. Natychmiast zarzuca się im faszyzm i brak chrześcijańskiego miłosierdzia. Autor opisuje, jak bezradna Europa przyjmuje tysiące przybyszów zza morza i już na zawsze zmienia swoje oblicze, traci wszystko, co było budowane od stuleci na chrześcijańskich podstawach.

Wszystko to brzmi jak opis dzisiejszej sytuacji społeczno-politycznej, a trzeba pamiętać, że powieść powstała ponad 40 lat temu! Autora spotkało wiele przykrości, odżegnywano go od czci i wiary, uznano za wariata... Dzisiaj, gdy w mediach ukazują się różne teksty, wypowiedzi pełne grozy: „Islam u bram”, „Indianie też mieli problem z przybyszami, a teraz żyją w rezerwatach” i tym podobne, kiedy oglądamy na różnych stronach internetowych zachowanie muzułmanów w krajach Europy, czytamy, że „państwo francuskie, które decyzją senatu wyznaczyło do wyburzenia blisko 3 tysiące kościołów, wspiera finansowo budowę 2200 meczetów” – trudno ukryć przerażenie. Przychodzą na myśl słowa Józefa Piłsudskiego wypowiedziane, gdy w 1920 r. horda bolszewicka zbliżała się do bram stolicy, a niektórzy polscy dowódcy odwoływali się do Europy, czekali na pomoc i reakcję głów państw zachodnich. Marszałek powiedział wówczas krótko: „Europa jest głupia, nic nie rozumie. Europy Polska nie obchodzi”. Podjął jednak własną decyzję i zwyciężył, również dla dobra całej Europy, której dzisiaj polska władza tak panicznie się boi i której słucha w uniżeniu. Wypowiedź przewodniczącego Komisji Europejskiej Jeana-Claude’a Junckera na temat polskiej emigracji świadczy o braku wiedzy albo „parszywej wrogości”, dlatego dzisiaj musimy mieć rządzących, którzy znają historię, mają odwagę i potrafią jasno i kategorycznie bronić polskich interesów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-09-30 08:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przesłanie, które płynie z dzisiejszej Ewangelii mówi, że nie wystarcza sama chęć pomagania

2025-07-10 21:29

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Czytamy następnie, że Samarytanin: „Podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem”. To również ważne przesłanie, które płynie do nas z dzisiejszej Ewangelii. Mówi ono, że nie wystarcza tylko sama chęć pomagania. Ważne jest, aby pomagać mądrze, aby pomoc, którą chcemy nieść, była dostosowana do warunków, sytuacji i potrzeb osoby pokrzywdzonej.

Powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Jezusa na próbę, zapytał: «Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» Jezus mu odpowiedział: «Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?» On rzekł: «Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego». Jezus rzekł do niego: «Dobrze odpowiedziałeś. To czyń, a będziesz żył». Lecz on, chcąc się usprawiedliwić, zapytał Jezusa: «A kto jest moim bliźnim?» Jezus, nawiązując do tego, rzekł: «Pewien człowiek schodził z Jeruzalem do Jerycha i wpadł w ręce zbójców. Ci nie tylko go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na pół umarłego, odeszli. Przypadkiem przechodził tą drogą pewien kapłan; zobaczył go i minął. Tak samo lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, minął. Pewien zaś Samarytanin, wędrując, przyszedł również na to miejsce. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go. Następnego zaś dnia wyjął dwa denary, dał gospodarzowi i rzekł: „Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja oddam tobie, gdy będę wracał”. Kto z tych trzech okazał się według ciebie bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców?» On odpowiedział: «Ten, który mu okazał miłosierdzie». Jezus mu rzekł: «Idź i ty czyń podobnie!»
CZYTAJ DALEJ

Święty, który uprawiał Europę

Niedziela Ogólnopolska 27/2014, str. 24

[ TEMATY ]

święty

błogosławiony

Fresk Fra Angelico przedstawiający św. Benedykta z Nursji

Św. Benedykt z Nursji, jak przypomniał Benedykt XVI, jest zasadniczym punktem odniesienia dla jedności Europy

Św. Benedykt z Nursji, jak przypomniał Benedykt XVI, jest zasadniczym
punktem odniesienia dla jedności Europy

Żył 67 lat. Należy do świętych o ogromnej popularności. Został ogłoszony patronem Europy, ponieważ dobrze przysłużył się nie tylko chrześcijaństwu, ale też szeroko rozumianej kulturze

Świat chrześcijański po śmierci Jana Pawła II z pewnym napięciem oczekiwał decyzji nowego Papieża odnośnie do wyboru swego imienia. Niektórzy spodziewali się, że kard. Joseph Ratzinger, podobnie jak jego poprzednik, nawiąże do tradycji św. Jana i św. Pawła. Okazało się, że nowy Namiestnik Chrystusowy nawiązał do odleglejszej tradycji, która – wbrew pozorom – okazała się szalenie bliska Europie.
CZYTAJ DALEJ

Spotkanie Papieża w Castel Gandolfo z przedstawicielami kapituł generalnych

2025-07-12 11:42

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

W przesłaniu do przełożonych generalnych i członków rad niektórych kapituł i zgromadzeń zakonnych Papież Leon XIV mówił o potrzebie odnowienia ducha misyjnego, przyswojenia sobie uczuć „jakie miał Chrystus Jezus” oraz szerzenia na całej ziemi światła Chrystusa.

Przebywający w Castel Gandolfo Leon XIV przyjął na dziedzińcu Pałacu Apostolskiego przełożonych generalnych oraz członków ośmiu rad kapituł i zgromadzeń zakonnych, którzy zebrali się aby nakreślić dalszy program działania swoich instytutów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję