Odmowa zwrotu zagrabionej własności kościelnej jest w istocie równoznaczna z zaakceptowaniem aksjologii państwa komunistycznego – stwierdza metropolita poznański abp Stanisław Gądecki w opublikowanym 24 września 2015 r. liście do prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka. Wykazuje ponadto liczne błędy, nieścisłości i manipulacje raportu ogłoszonego w czerwcu przez prezydenta, a dotyczącego zwrotu kościelnych nieruchomości zagrabionych przez komunistów.
„Z przykrością stwierdzam – pisze metropolita poznański do prezydenta – iż zarówno w Pańskim liście, jak również w załączonym do niego Raporcie brak jest tła historycznego, które mogłoby wyjaśnić opinii publicznej genezę poszczególnych sporów”. Abp Gądecki wyjaśnia, że sprawy związane z odzyskiwaniem majątku kościelnego „nie są związane z jakimiś przywilejami, których obrony domaga się obecnie strona kościelna, lecz stanowią próbę naprawienia dziejowej niesprawiedliwości, jaką była grabież majątku wspólnoty Kościoła dokonana przez władze komunistyczne”. Wyjaśnia dalej, że nie sposób zaakceptować stanu, który zaistniał na skutek prześladowania Kościoła zwłaszcza w okresie stalinowskim”. A stan ten polegał na pozbawianiu instytucji kościelnych środków materialnych służących jego działalności charytatywno-opiekuńczej, oświatowej i wychowawczej, jak również ochronie zabytków. A zatem – jak podkreśla – dokonywana obecnie próba „odmowy zwrotu zagrabionej własności jest w istocie równoznaczna z zaakceptowaniem aksjologii państwa komunistycznego, które nie respektowało podstawowych praw i wolności obywatelskich, w tym także prawa własności”.
Z związku z tym – wyjaśnia metropolita poznański: „konsekwentnie domagam się zwrotu zagrabionego Kościołowi majątku, przy czym działania te podejmowane są zgodnie z obowiązującym prawem i w ramach odpowiednich procedur sądowych i administracyjnych”. Zaznacza jednocześnie, że majątek Kościoła nie jest wykorzystywany dla dobra duchownych czy biskupów, lecz jest dobrem „służącym całej katolickiej wspólnocie, która ma prawo oczekiwać od Kościoła wypełniania właściwej dla niego misji, przede wszystkim w zakresie ewangelizacji, wychowania katolickiego, działalności dobroczynnej oraz dbałości o istotną część dziedzictwa narodowego, w tym przede wszystkim należyte utrzymanie stanowiących własność kościelną obiektów zabytkowych”.
Słowa podziękowania pod adresem duszpasterzy polonijnych, którzy „pomagają ludziom wykorzenionym, wyrwanym ze środowiska, ludziom, którzy nie są «u siebie»” wyraził abp Stanisław Gądecki podczas spotkania Polskiej Rady Duszpasterskiej Europy Zachodniej. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski przyjął duszpasterzy polonijnych obradujących w Poznaniu w rezydencji arcybiskupów poznańskich.
Abp Gądecki podjął podczas spotkania zagadnienie sekularyzacji we współczesnym świecie. Zwrócił uwagę na konieczność katechezy dorosłych, także w środowiskach polonijnych. – Potrzeba dużo pracy duszpasterskiej, mozolnej, która obejmie całą rodzinę – mówił metropolita poznański.
Autorstwa Jan Matejko - fragment, Domena publiczna, commons.wikimedia
Św. Jan z Dukli
Święty Jan z Dukli urodził się na galicyjskiej ziemi, na przełęczy Karpackiej, w Dukli w 1414 r. Został dobrze wychowany przez bogobojnych rodziców. Rodzice posłali go do szkół w Krakowie. Jako młodzieniec otrzymał od Boga powołanie kapłańskie i zakonne. Wstąpił do Zakonu Franciszkanów Konwentualnych. Został wyświęcony na kapłana. Pracował w Krośnie i we Lwowie. Pod wpływem św. Jana Kapistrana przeniósł się do franciszkanów obserwantów, czyli bernardynów. I tu zasłynął jako kaznodzieja, wytrwały spowiednik, szerzyciel czci do Męki Pańskiej i Matki Bożej. Pod koniec życia stracił wzrok. Umarł w uroczystość św. Michała Archanioła, w środę 29 września 1484 r. Jan Paweł II kanonizował go 10 czerwca 1997 r. w Krośnie. Relikwie jego spoczywają w Dukli. Św. Jan z Dukli jest patronem diecezji przemyskiej. Co to znaczy, że jest naszym patronem? jakie wnioski z tego wynikają dla nas? Wynikają z tego dwa główne zadania. Po pierwsze, mamy uznać, że św. Jan jest naszym niebieskim opiekunem i orędownikiem. Stąd też winniśmy mu polecać często sprawy naszego życia. Drugie zadanie, jakie mamy wobec naszego patrona w niebie – to naśladować go w życiu. Każdy święty zostawia nam swoje chrześcijańskie życie jako testament do realizowania. Wszyscy jesteśmy zobowiązani ten testament rozpoznać i go wypełniać w kontekście naszego powołania, czyli inaczej mówiąc: jesteśmy zobowiązani do naśladowania naszych świętych. Pytamy się dzisiaj na nowo, jakie przesłanie zostawił nam św. Jan z Dukli, w czym go winniśmy naśladować? By odpowiedzieć na to pytanie, sięgnijmy do modlitwy: „Boże, Ty obdarzyłeś błogosławionego Jana z Dukli, kapłana, cnotami wielkiej pokory i cierpliwości, spraw, abyśmy naśladując jego przykład, otrzymali podobną nagrodę”. Św. Jan z Dukli wyznawał wiarę nie tylko w swoich kazaniach, ale przede wszystkim swoim życiem. Jak wyznajesz wiarę jako ojciec, jako matka, żona, mąż, dziecko, synowa, zięć? Czy Bóg zajmuje w twoim życiu pierwsze miejsce? Jeżeli w życiu Pan Bóg jest naprawdę na pierwszym miejscu, to wszystko się właściwe układa. Wiarę wyznajemy nie tylko w kościele, na modlitwie, ale całym swoim życiem. Dzisiaj, Bogu dzięki, nie prześladują nas za wiarę. Nie idziemy do więzień, nie zwalniają nas z pracy. Nie mamy niepokoju o konsekwencje naszego świadczenia o wierze.
Rozpoczął się Festiwal Życia w Kokotku. Z Archidiecezji Wrocławskiej jest ok. 150 młodych
2025-07-08 22:37
ks. Łukasz
mat. prasowy
W Kokotku rozpoczął się Festiwal Życia. Współorganizatorem wydarzenia jest także Archidiecezja Wrocławska oraz ks. Piotr Rozpędowski, diecezjalny duszpasterz młodzieży. Bierze w niej udział kilkaset młodych ludzi z całej Polski, w tym około 150 osób z Archidiecezji Wrocławskiej.
- Są dwie duże grupy z naszej archidiecezji. Jedna 65-osobowa z Diecezjalnego Duszpasterstwa Młodzieży i druga około 50-osobowa z ks. Tomaszem Zalwowskim z parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w Siechnicach. Dodatkowo są osoby, które przyjechały indywidualnie - podkreśla ks. Piotr Rozpędowski, zaznaczając, że Festiwal cieszy się z roku na rok coraz większym zainteresowaniem, a wszystkich uczestników wydarzenia jest o 300 więcej niż rok temu.
Tegorocznym bohaterem wydarzenia jest Mojżesz, jako człowiek nadziei. - Jego osoba komponuje się świetnie z Rokiem Jubileuszowym. On pełen nadziei wędrował przez 40 lat przez pustynię. Okazuje się, że dla wielu młodych jest to postać nieznana, pomimo tego, że to jest tak bardzo ważna postać biblijna. Widać, że są bardzo zaciekawieni jego osobą i z zainteresowaniem słuchają przygotowanych konferencji - mówił ks. Rozpędowski, dodając: - Do wyboru jest kilkadziesiąt warsztatów, które mają pomóc młodym rozwinąć swoje talenty. A zajęcia są różne, od szycia przez paintball, tematy związane z Biblią, czy szkoła modlitwy.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.