Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Pątnicy z narodową tożsamością

Z Jadwigą Franek, która wraz z mężem Franciszkiem stoi za organizacją pieszych pielgrzymek Polaków z Zaolzia na Jasną Górę, rozmawia Mariusz Rzymek

Niedziela bielsko-żywiecka 32/2015, str. 4

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Archiwum organizatorów pielgrzymki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

MARIUSZ RZYMEK: – To już 25. raz pielgrzymujecie Państwo pieszo na Jasną Górę?

JADWIGA FRANEK: – Tak, w tym roku mamy 25. pieszą pielgrzymkę z Zaolzia i wraz z nią przeżywamy jubileusz 25-lecia naszego w niej pielgrzymowania. To jednak nie jedyne ślady naszych dróg do Maryi. Kilkakrotnie wzięliśmy też udział w pielgrzymce z Krakowa. W sumie na Jasną Górę wyruszaliśmy więc 30 razy. Niezależnie jednak czy był to Kraków, czy Czeski Cieszyn, trasa zawsze rozpisana była na 6 dni.

– Z racji jubileuszu ta pielgrzymka miała jakąś inną oprawę niż jej wcześniejsze edycje?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Co roku każda pielgrzymka ma swój plakat, chustę czy broszurę. Nie inaczej było teraz. Dla mnie i mojego męża ten pielgrzymi jubileusz zawsze będzie się kojarzył z gratulacjami od papieża Franciszka. Lepszej pamiątki, i to w 50. rocznicę naszego małżeństwa, chyba nie moglibyśmy sobie wymarzyć.

– Co wyróżnia pielgrzymkę z Zaolzia od innych pielgrzymek?

– Na zakończenie pielgrzymki zawsze mamy Mszę św. w kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej, a niewielu może się tym poszczycić. Mamy także rodziców chrzestnych pielgrzymki i specjalne błogosławieństwo dla narzeczonych i świeżo poślubionych. Owocem pielgrzymek jest też wiele skojarzonych ze sobą małżeństw. Jednym z nich jest małżeństwo mojej córki.

Reklama

– Jak patrzy Pani na liczbę pielgrzymów, którzy w tym roku przybyli z Zaolzia na Jasną Górę?

– To jest najsłabszy rok, jeśli chodzi o liczbę pielgrzymów. Dla porównania, 2 lata temu było nas 250, a w ubiegłym roku 181 osób. Współpracująca z nami wspólnota Zacheusz pojechała akurat w czasie trwania pielgrzymki do bratniej wspólnoty francuskiej, więc trochę pielgrzymów nam ubyło. Coraz więcej jest na naszym terenie wyjazdów na wakacje z Bogiem, co bardzo cieszy, ale ma wpływ na zmniejszenie frekwencji na naszej pielgrzymce.

– Do kogo adresowana jest pielgrzymka z Zaolzia do Częstochowy?

– Z założenia idą Polacy z Zaolzia. Dlatego Msza św. i konferencje są w języku polskim. W naszych szeregach zawsze jest paru Czechów, którzy akceptują polską tożsamość pielgrzymki. Mając ich na względzie wprowadziliśmy modlitwy poranne oraz jedną dziesiątkę Różańca w języku czeskim. Dla samych Czechów organizowane są dwie inne pielgrzymki. Jedna wychodzi z Ostrawy i kieruje nią pracujący tam Polak, ks. Bogdan Stępień. Druga wyrusza z Welehradu. Z Ostrawy idzie na Jasną Górę jakieś 10 osób. W Republice Czeskiej niestety nie ma tradycji pieszego pielgrzymowania.

– Jak reagują mieszkańcy mijanych miejscowości na pątników z Zaolzia?

– Zdarza się, że witają nas słowami: „O, Czesi przyjechali”. Wtedy od razu daję korektę i wyjaśniam, że jesteśmy rdzennymi Polakami. Ludzie, którzy nas przyjmują, są bardzo gościnni i życzliwi. Uważam, że poza Polakami nie ma drugiego narodu, który byłby tak otwarty na pielgrzymów.

– Jak teraz żyje się Polakom w Republice Czeskiej?

– Na Zaolziu istnieją różne stowarzyszenia pielęgnujące tradycję polską. Największe z nich to Polski Związek Kulturalno-Oświatowy i Kongres Polaków. W Czeskim Cieszynie, w siedzibie Kongresu Polaków w październiku otwarta zostanie wystawa poświęcona 25-leciu pielgrzymowania Polaków z Zaolzia na Jasną Górę. Mamy także polskie szkoły i liceum.
Niestety wielu ludzi myśli sobie, że jak ktoś mieszka w Republice Czeskiej to musi się poddać, a mniej jest takich, którzy chcą zachować mowę polską. Bardzo widoczne jest to w małżeństwach mieszanych, gdzie jeśli kobieta jest Polką, a mąż Czechem, wtedy mocno odchodzi się od polskości. Ja miałam szczęście, że wyszłam za mąż za Polaka. Mogliśmy wspólnie kultywować tradycje i zwyczaje przodków.

2015-08-06 10:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

16. Konna Pielgrzymka z Zarąb Kościelnych na Jasną Górę

Niedziela podlaska 30/2015, str. 6

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Joanna Omieciuch

Prostyń. W diecezji drohiczyńskiej pielgrzymi są serdecznie witani i przyjmowani

Prostyń. W diecezji drohiczyńskiej pielgrzymi są serdecznie witani i przyjmowani

W dniach od 1 do 2 lipca przez diecezję drohiczyńską przemaszerowała już po raz 16. Konna Pielgrzymka z Zarąb Kościelnych. 11 lipca na Jasnej Górze złożyła ona hołd Matce Najświętszej Hetmance Żołnierza Polskiego. W uroczystościach kończących pielgrzymkę na Jasnej Górze brali udział dwaj biskupi łomżyńscy Tadeusz Bronakowski i Stanisław Stefanek oraz parafianie z Zarąb Kościelnych, którzy również od 16 lat pielgrzymują autokarami, by powitać swoich ułanów

W środę 1 lipca pielgrzymka wyruszyła z Zarąb Kościelnych, gdzie dzień wcześniej nastąpiło jej zawiązanie się. Hasłem przewodnim pielgrzymki były słowa: „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”. Wydaje się, że w świecie pędzących samochodów kawaleryjskie pielgrzymowanie nie ma uzasadnienia. Jednak dla tych miłośników koni, którzy mówią, że je kochają, ta forma pielgrzymowania umacnia ich wiarę i jest świadectwem dla innych.

CZYTAJ DALEJ

Oddane w opiekę Niepokalanej

2024-05-10 13:13

Archiwum prywatne

Uroczystość niepokalanego Poczęcia NMP 8 grudnia ub.r. to oficjalne zawiązanie wspólnoty DSM

Uroczystość niepokalanego Poczęcia NMP 8 grudnia ub.r. to oficjalne zawiązanie wspólnoty DSM

W parafii Najświętszej Maryi Panny Matki Pocieszenia we Wrocławiu działa Dziewczęca Służba Maryjna (DSM). Prowadzi ją s. M. Laureta Turek ze Zgromadzenia Sióstr Służebniczek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanie Poczętej.

– Duchowość Zgromadzenia, do którego przynależę, jak już wskazuje sama jego nazwa, jest „przepojona duchem Maryi, Służebnicy Pańskiej”. Matka Boża najgłębiej wniknęła w tajemnice Chrystusa i żyła Jego życiem. To właśnie Ona na Boże wezwanie odpowiedziała z prostotą i pełnym zaufaniem: „Oto ja, służebnica Pańska, niech mi się stanie według twego słowa” – mówi s. M. Laureta i podkreśla, że założyciel zgromadzenia bł. Edmund Bojanowski w sposób szczególny umiłował Maryję. Krocząc Jej śladami, miał przekonanie, że Maryja jest najpewniejszą drogą prowadzącą do Jezusa. – Dlatego powierzył nas, Służebniczki w Jej ramiona, czyniąc Ją główną patronką Zgromadzenia – mówi siostra.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 11.): Popsuty termometr

2024-05-10 20:50

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

Co zrobić, jeśli nikt nie widzi we mnie dobra? Kto jest w stanie przywrócić mi wiarę w siebie? Jak działa Maryja na serce przygniecione złem? Zapraszamy na jedenasty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o tym, że Matka Boża z każdego potrafi wykochać dobro.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję