Reklama

W zderzeniu z ideologiczną kolonizacją

Z kard. Enniem Antonellim – emerytowanym przewodniczącym Papieskiej Rady ds. Rodziny – rozmawia Włodzimierz Rędzioch

Niedziela Ogólnopolska 30/2015, str. 12-13

Archiwum kard. Ennia Antonellego

Kard. Ennio Antonelli podkreśla, iż Kościół daje świadectwo miłosierdzia Boga wobec wszystkich, ale w różny sposób, w zależności od sytuacji, w której ludzie się znajdują

Kard. Ennio Antonelli podkreśla, iż Kościół daje świadectwo
miłosierdzia Boga wobec wszystkich, ale w różny sposób,
w zależności od sytuacji, w której ludzie się znajdują

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

WŁODZIMIERZ RĘDZIOCH: – Eminencjo, dlaczego pierwszy synod poświęcony rodzinie, który odbył się w październiku 2014 r., spowodował zamieszanie wśród niektórych wiernych, a z drugiej strony rozbudził wielkie oczekiwania innych?

KARD. ENNIO ANTONELLI: – Dzisiaj wierni postawieni są między tradycyjnym nauczaniem Kościoła (uczciwe praktykowanie seksualności tylko w małżeństwie, nierozerwalność małżeństwa, traktowanie drugiego związku osób rozwiedzionych jako stanu poważnie nieuporządkowanego), a ideologią szerzącą się w kulturze i obyczajach (tolerowanie przez prawo wszystkich zachowań seksualnych z wyjątkiem gwałtu i pedofilii; przyzwolenie na rozwód, powtórne małżeństwo, współżycie, w tym również osób homoseksualnych). Zgromadzenie synodalne w październiku ubiegłego roku dało wrażenie pewnego otwarcia na dzisiejszy permisywizm seksualny, co zostało odpowiednio nagłośnione przez media. Stąd zdezorientowanie niektórych i wielkie oczekiwania innych.

– Dlaczego Eminencja uznał za stosowne zabrać głos w delikatnej kwestii dyskutowanej podczas synodu – Komunii św. dla osób rozwiedzionych żyjących w nowych związkach i opublikować książkę „Kryzys małżeństwa i Eucharystii”? Dlaczego jest to tak ważna kwestia?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Komunia eucharystyczna dla osób rozwiedzionych żyjących w nowych związkach cywilnych oznaczałaby uznanie drugiego związku i tym samym podważenie nierozerwalności poprzedniego małżeństwa (jedynego prawdziwego). W ten sposób redukuje się nierozerwalne małżeństwo do ideału – pożądanego przez wszystkich, ale osiągalnego dla nielicznych. A jest to wyjątkowy dar od Boga, dzięki któremu możliwa jest wierność człowieka, o czym świadczy wiele wzorowych rodzin.

– Eminencjo, czy można udzielać Komunii św. osobom rozwiedzionym żyjącym w nowych związkach z racji duszpasterskich, bez zmiany dotychczasowej nauki Kościoła o małżeństwie?

– Praktyka duszpasterska musi być zgodna z doktryną. Sakramentalne małżeństwo, zawarte i skonsumowane, jest nierozerwalne. Grzeszą więc osoby wchodzące w drugi związek, nazwany przez samego Jezusa cudzołóstwem (Mk 10, 11-12). Czasami separacja małżonków może być mniejszym złem, i może to być nawet konieczne. Ale nigdy nie jest dopuszczalne, aby zawrzeć drugi związek (por. 1 Kor 7, 10-11; sobór trydencki, kanony V i VII). Aby otrzymać łaskę Bożą i Boże przebaczenie, trzeba się nawrócić, zrezygnować z drugiego związku – przerwać współżycie lub przynajmniej stosunki płciowe z osobą, która nie jest prawdziwą żoną/mężem. Współżycie płciowe jest wymiarem miłości małżeńskiej, co więcej, jest jej właściwym i wyłącznym wyrazem (por. Sobór Watykański II, „Gaudium et spes”, 49).

– Czy nie ma ryzyka, że różnorodne „ustępstwa” duszpasterskie podważą wiarygodność Magisterium poprzednich papieży?

Reklama

– Św. Jan Paweł II i Benedykt XVI wyłączyli z Komunii eucharystycznej (ale nie z życia Kościoła ani miłosierdzia Bożego) osoby rozwiedzione żyjące w nowych związkach ze względów doktrynalnych, gdyż ich sytuacja jest obiektywnie sprzeczna z Eucharystią, sakramentem miłości oblubieńczej i zawsze wiernej Chrystusa do Kościoła. Nauczanie tych dwóch papieży pokrywa się z tym, co od wieków głosili ich poprzednicy oraz biskupi katoliccy, pozostający w jedności ze Stolicą Piotrową. Nie jest zatem możliwe, aby wprowadzać tu jakieś innowacje i ustalać nowe zasady. Kościół daje świadectwo miłosierdzia Boga wobec wszystkich, ale w różny sposób, w zależności od sytuacji, w której ludzie się znajdują: dopuszcza do Komunii eucharystycznej, która jest najbardziej widocznym wyrazem komunii kościelnej, tych, którzy podzielają wiarę i zachowują przykazania; publicznych grzeszników, a nawet niekatolików dopuszcza natomiast do wspólnej modlitwy (przede wszystkim podczas Mszy św.), słuchania słowa Bożego oraz do działalności charytatywnej i kulturalnej.

– W świecie zachodnim wielu ludzi żyje w konkubinatach, również zarejestrowanych cywilnie. W posynodalnym dokumencie „Relatio Synodi” (nr 41) czytamy, że „nowa wrażliwość dzisiejszego duszpasterstwa polega na wydobyciu elementów pozytywnych obecnych w małżeństwach cywilnych i – przy zachowaniu należytego rozróżnienia – w konkubinatach”. Czy to znaczy, że te formy współżycia powinny być traktowane jako swego rodzaju „małżeństwa niedoskonałe”?

– Osoby współżyjące w związkach zarejestrowanych cywilnie lub nie stanowią grupę o wiele liczniejszą niż rozwodnicy żyjący w nowych związkach. Małżeństwa cywilne chrześcijan są związkami nieprawowitymi, sprzecznymi z wolą Pana. To prawda, że mogą również zawierać wartości pozytywne (przyjaźń, wzajemna pomoc, zaangażowanie na rzecz dzieci), ale to, co samo w sobie jest złe, nie staje się dobre, choć niedoskonałe, przez sam fakt, że połączone jest z jakimiś autentycznymi wartościami ludzkimi. Kradzież nie może stać się czymś dobrym przez fakt, że kradnie się w grupie, że złodzieje współpracują ze sobą, że łączą ich więzi przyjaźni, solidarności, wzajemnego wsparcia w niebezpieczeństwie.

Reklama

– Wielu ludzi było zaskoczonych faktem, że synod zajął się kwestią związków homoseksualnych. Zadawano sobie pytanie: Co mają wspólnego związki homoseksualne z małżeństwem katolickim? Co Eminencja o tym sądzi?

– Według Biblii (por. Rdz 1, 27; 2, 24; Kpł 18, 22; 20, 13; Rz 1, 18-32; 1 Kor 6, 9-10; 1 Tm 1, 8-11), zachowanie homoseksualne jest niezgodne z projektem Boga Stwórcy i stwarza poważny nieład moralny. Potępienie nie dotyczy skłonności, ale świadomych zachowań homoseksualnych. Należy jednak zawsze respektować podstawową godność ludzi.

– Istnieje wiele czynników, które podważają małżeństwo rozumiane jako związek mężczyzny i kobiety. Jednym z nich jest bez wątpienia ideologia gender, która neguje biologiczną tożsamość seksualną człowieka. Jak możemy przeciwstawiać się szerzeniu tej nowej, przewrotnej ideologii, przed którą przestrzega Franciszek (Papież otwarcie mówi o „ideologicznej kolonizacji”)?

– Ideologii gender należy przeciwstawić wartość różnorodności w ogóle i różnicy płci. Tylko harmonia różnic jest płodna w każdej sferze życia, począwszy od poczęcia i wychowywania dzieci. Różnice pozwalają dawać i otrzymywać, wzrastać razem, rozwijać wzajemną miłość. Prawdziwa miłość szanuje drugą osobę w jej odmienności, a poszanowanie odmienności buduje komunię.

* * *

Kard. Ennio Antonelli,
emerytowany przewodniczący Papieskiej Rady ds. Rodziny, urodził się w Todi w 1936 r., w 1960 r. został wyświęcony na kapłana, w 1982 r. został mianowany biskupem Gubbio, a w 1988 r. – arcybiskupem Perugii-Città della Pieve. W 1995 r., decyzją Jana Pawła II, został sekretarzem generalnym Konferencji Episkopatu Włoch. W 2001 r. Papież przeniósł go na stolicę arcybiskupią Florencji, a dwa lata później podniósł do godności kardynalskiej. Następnie Jan Paweł II wezwał go do Watykanu, gdzie w latach 2008-12 włoski hierarcha kierował Papieską Radą ds. Rodziny; jako jej przewodniczący zorganizował dwa światowe spotkania rodzin: w Meksyku (2009 r.) i Mediolanie (2012 r.). Dzisiaj jest już emerytowanym przewodniczącym Rady, ale w ważnym okresie między dwoma synodami o rodzinie postanowił wnieść swój wkład w dyskusje na tematy synodalne i napisać książkę zatytułowaną „Kryzys małżeństwa i Eucharystii” (Wydawnictwo Ares, Mediolan), w której zajmuje się konkretnym problemem: Komunii św. dla osób rozwiedzionych żyjących w nowych związkach.

(W.R.)

2015-07-21 11:36

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W środę rozpocznie się konklawe, trzecie w ciągu ponad 20 lat

2025-05-06 07:46

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/MASSIMO PERCOSSI

Kardynał William Goh Seng Chye

Kardynał William Goh Seng Chye

W środę rozpocznie się oczekiwane z wielkim zainteresowaniem konklawe, które wybierze następcę papieża Franciszka. To trzecie konklawe w ciągu ponad 20 lat. Poprzednie odbyły się w 2005 roku po śmierci Jana Pawła II i w 2013 roku po rezygnacji Benedykta XVI. W obecnym udział weźmie rekordowa liczba 133 elektorów.

Pracom konklawe będzie przewodniczyć dotychczasowy sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kardynał Pietro Parolin jako najstarszy pod względem nominacji kardynał-biskup uprawniony do udziału w wyborze papieża.
CZYTAJ DALEJ

Kardynałowie anulowali papieski pierścień

2025-05-06 15:26

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican News

We wtorek przed południem odbyła się ostatnia, 12. kongregacja generalna kardynałów, poprzedzająca rozpoczynające się jutro konklawe. Zgodnie z przepisami, zaktualizowanymi przez Papieża Franciszka w ubiegłym roku, podczas kongregacji kardynałowie anulowali Pierścień Rybaka oraz ołowianą papieską pieczęć.

W 12. kongregacji generalnej kardynałów, która przed południem odbyła się w Auli Synodalnej na terenie Watykanu, wzięło udział 173 kardynałów, w tym 130 elektorów. Nieobecnych było trzech purpuratów, którzy również wezmą udział w konklawe.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję