Reklama

Kultura

W habicie przed telewizorem

Sala samobójców – świat miłości i świat absurdu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kino, jak żadna inna ze sztuk, wpisaną ma w swoje DNA naturę buntownika. Odkąd się narodziło, służy artystom do budowania wizji nowego, innego świata, stawia sobie za cel wyrwanie widza z mieszczańskiego konwenansu i prowokowanie do rewolucyjnej zmiany sposobu myślenia. A mimo to – przez swój organiczny związek z teatrem i ze sztukami tradycyjnymi – wciąż odwołuje się do tych samych schematów i archetypów. Tymczasem wystarczy zajrzeć pod powierzchnię filmowej opowieści, by nawet w kinie odnaleźć tęsknotę za doświadczeniem czystej miłości i pięknej, naturalnej, opartej na prawdziwym doświadczeniu „bycia-dla-kogoś” seksualności. Weźmy za przykład wspaniały, wstrząsający film pt. „Sala samobójców” Jana Komasy (2011).

Dominik – główny bohater – którego luksusowy świat załamuje się wobec towarzyskiej kompromitacji, rozpropagowanej zresztą z niewiarygodną prędkością dzięki temu, że owo życie towarzyskie przeniosło się w znacznym stopniu do Internetu, poszukuje ratunku w relacji z tajemniczą dziewczyną poznaną w sieci. Widzimy, jak bardzo potrzebna była mu taka relacja zaufania, porozumienia i akceptacji, jak bardzo odnajduje się on w związku z kobietą i jak silna transformacja dokonuje się w tym wątłym, hermafrodycznym chłopcu, który w wirtualnej rzeczywistości staje się dla swojej dziewczyny walecznym rycerzem, niepokonanym obrońcą, troskliwym, wyrozumiałym towarzyszem. Ktoś powie, że Dominik z Internetu (tzw. awatar) to mistyfikacja, oszustwo, zafałszowanie rzeczywistości, wydaje się jednak, że to nie kłamstwo jest motorem jego postępowania w wirtualnym świecie, a raczej marzenie – o rycerskości, o silnym, pięknym, wiecznotrwałym i czystym związku; o idealnym świecie, w którym idealnie wypełniałby swoją męską rolę i trwałby w idealnej relacji z kobietą, która potrzebuje jego opieki. I choć wszystko to – jak wiemy – okazuje się tragicznym złudzeniem, gdyż Sylwia w niczym nie przypomina księżniczki z bajki, w widzach pozostaje przekonanie, że młodzieńcza, czysta miłość, pozostająca w kontrapunkcie do brutalnego świata, jakoś się w życiu Dominika zrealizowała. Pozostaje także wyraźna estetyczna granica pomiędzy obydwoma światami – światem młodych ludzi, dla których wszystko wokół jest tylko odbiciem ich wewnętrznej relacji (środowisko internetowej „sali samobójców” dostosowuje się do nastrojów i pragnień zakochanych, jakby mieli oni władzę nad żywiołami, prawami fizyki i upływem czasu), i światem zewnętrznym, opanowanym przez przyziemnych, lubieżnych satyrów. Jedynie film ma zdolność opisu obu tych światów, jedynie film ma język, którym opisać może symultanicznie zarówno największe piękno, porozumienie, miłość, jak i największe upodlenie, upadek i brzydotę. Cały film Jana Komasy skonstruowany jest zresztą jak lustro – odbijają się w nim wszyscy bohaterowie, którzy czasem patrzą na siebie z lękiem, gdy w owym lustrze zamiast własnej twarzy widzą lubieżnego demona, czasem zaś dostrzegają jakieś wyjątkowe piękno, ukryte głęboko przed ludzkim wzrokiem. Film służy do opisu świata miłości i świata absurdu. To my wybieramy, w którym z nich chcemy uczestniczyć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-07-14 13:37

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kościół a kultura - raport KAI

[ TEMATY ]

kultura

BOŻENA SZTAJNER

Sformułowanie kultura katolicka jest bardzo pojemne i obejmuje przestrzeń niezwykle rozległą i wielowątkową. Dotyczy zarówno tworzonych na przestrzeni wieków i współcześnie dzieł architektury, sztuki, malarstwa, rzeźby i muzyki, jak i wszelkich inicjatyw – debat, festiwali, przeglądów, konferencji – które służąc odpowiedzią na najważniejsze pytania, budowały i budują kulturę katolicką, czy szerzej – chrześcijańską. Publikujemy fragment raportu przygotowanego z okazji 25 - lecia Katolickiej Agencji Informacyjnej. Raport dotyczy głównych kierunków działalności Kościoła katolickiego w Polsce.

W Kościele i poza nim
CZYTAJ DALEJ

Komunikat ws. o. Wojciecha Jędrzejewskiego OP

2025-10-05 17:45

[ TEMATY ]

komunikat

Red.

Znany rekolekcjonista i duszpasterz młodzieży, o. Wojciech Jędrzejewski OP, po ponad 30 latach posługi zdecydował się zrezygnować ze stanu kapłańskiego. Dominikanie potwierdzili w oficjalnym komunikacie, że zakonnik złożył prośbę o przeniesienie do stanu świeckiego i wystąpienie z zakonu.

Informuję, że o. Wojciech Jędrzejewski OP postanowił zwrócić się do Stolicy Apostolskiej z prośbą o zgodę na przeniesienie do stanu świeckiego i możliwość opuszczenia Zakonu.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: Nabożeństwo do Maryi ma szczególne miejsce w moim sercu

2025-10-06 19:40

[ TEMATY ]

papież

różaniec

Bartolo Longo

bł. Bartolo Longo

Vatican Media

W poniedziałkowe popołudnie Papież odwiedził rzymski dom pielgrzyma Domus Australia, prowadzony przez ojców marystów i służący głównie anglojęzycznym pielgrzymom. Przewodniczył tam pierwszym nieszporom ze wspomnienia NMP Różańcowej, a wcześniej poświęcił obraz Matki Bożej z Pompejów, podarowany zakonnikom przez bł. Bartola Longo. W homilii podczas nabożeństwa, mówił o Maryi, jako wzorze nadziei i zachęcał do jej naśladowania.

„To nabożeństwo do naszej Błogosławionej Matki zajmuje szczególne miejsce w moim sercu, dlatego tym bardziej cieszę się, że mogę dzielić ten moment z australijską wspólnotą, obecną na uroczystym poświęceniu odnowionego wizerunku Matki Bożej z Pompejów” – podkreśił Ojciec Święty, zwracając się do ojców marystów i wszystkich osób związanych z Domus Australia. Ten dom pielgrzyma, znajdujący się w centrum Rzymu, skrywa wyjątkową pamiątkę: wizerunek Matki Bożej Pompejańskiej, podarowany przez popularyzatora nabożeństwa do Maryi czczonej w tym wezwaniu – błogosławionego, a wkrótce świętego Bartola Longa. Obraz, będący kopią tego, który znajduje się w pompejańskim sanktuarium, został odrestaurowany na kilka dni przed tegorocznym konklawe.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję