Wzniesiona w latach 1899-1903 przepiękna neorenesansowa kaplica Heinzlów, znajdująca się na Starym Cmentarzu w Łodzi, odzyskała dawny blask. Wyremontowaną poświęcił abp Marek Jędraszewski, metropolita łódzki. Kaplica nazywana jest ostatnim pałacem Heinzlów, gdyż jest miejscem spoczynku Juliusza Heinzla, jego żony Pauliny z Volkmanów oraz ich potomków. Od tej pory będzie służyć do uroczystości pogrzebowych.

Pierwsze próby renowacji krypty i mauzoleum odbyły się już 10 lat temu. Dokonano osuszenia części podziemnej, konserwacji fundamentów i restauracji wnętrza kaplicy. W ubiegłym roku przeprowadzono konserwację elewacji zewnętrznej z piaskowca i granitu oraz schodów i wnętrza krypty. Wykonano renowację mosiężnych drzwi, okien i krat oraz ogrodzenia. W centralnym punkcie kaplicy znajduje się drewniany krzyż. Prace nadzorował dotychczasowy ekonom kurii ks. Paweł Lisowski.

Kaplicy będzie odtąd patronował św. Juliusz I, papież, który był też patronem Juliusza Heinzla, barona von Hohenfelsa, którego szczątki spoczywają w krypcie. Metropolita łódzki przypomniał historię tego niezwykłego fabrykanta, który wraz Juliuszem Kunitzerem stworzył kompleks przemysłowy, m.in. przędzalnię cienkoprzędną, tkalnię, bielnik, apreturę, farbiarnię, drukarnię, szkołę oraz osiedle robotnicze, na Widzewie – „Widzewską Manufakturę”. Pozostawił w Łodzi trzy pałace: przy ulicy Piotrkowskiej 104, Okólnej 166 w Łagiewnikach oraz pałac w parku, nazwanym od jego imienia Julianowem. Ostatni pałac, w którym znajdowała się siedziba Armii Łódź, został zniszczony podczas bombardowania w 1939 r. Juliusz Heinz ufundował również ołtarz w archikatedrze łódzkiej.