Reklama

W drodze

W drodze

Słowo o metodzie

Domagajmy się zorganizowania przez tvp paru dłuższych rozmów pretendentów do fotela prezydenckiego przed II turą wyborów.

Niedziela Ogólnopolska 20/2015, str. 45

[ TEMATY ]

telewizja

telewizja

TVP

wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, państwowy organ nadzorczy nad rynkiem mediów elektronicznych, a także władze mediów publicznych zostały ułożone przez prezydenta Bronisława Komorowskiego i rząd PO-PSL. Zatem to ludzie z nadania władzy wymyślili w TVP pseudodebatę przed I turą wyborów prezydenckich. Każdy z konkurentów urzędującego prezydenta miał dwie minuty czasu na wypowiedź o najważniejszych polskich problemach. To było z góry skazane na porażkę, bo nikt nie mógł wyjść poza obszar ogólników. Ale taka formuła debaty nie była, moim zdaniem, przypadkiem. Pisałem już o tym w tym miejscu parę tygodni temu. To był celowy zabieg władzy i jej mediów, żeby ośmieszyć konkurentów Komorowskiego. I nieprzypadkowo przecież urzędujący prezydent na tę debatę nie przyszedł.

Powtórzę, to nie był błąd TVP, to był świadomy manewr na zlecenie obecnej władzy. Jak by powiedział Szekspir, w tym szaleństwie jest metoda. Tu konkretnie to metoda na robienie z demokracji i jej procedur demokratycznych atrapy, „wydmuszki”. Przecież media publiczne powinny zrobić rzeczywistą rozmowę, debatę wszystkich kandydatów (w tym urzędującego prezydenta), z czasem na wypowiedzi własne, wzajemne pytania, odpowiedzi, czyli dysputę właśnie. Zapewne żeby zmieścić się w sensownym czasie, powinno być kilka takich debat, każda o innych sprawach zasadniczych – gospodarce, bezpieczeństwie i polityce zagranicznej, państwie i Konstytucji. Tak to powinno wyglądać, żeby było porządnie i przyzwoicie wobec obywateli. Przecież wybory prezydenckie to poważny akt obywatelski, a media publiczne są własnością wszystkich Polaków, nie władzy.

Ale tak się, niestety, nie stało. Gdy piszę ten felieton, nie wiem, jakie będą wyniki I tury. Gdy Państwo czytają ten tekst, wyniki są już znane. Sądzę, że okaże się, iż jest potrzebna II tura wyborów. Nie pozwólmy, żeby władza i jej tvp znowu pokazała obywatelom – hm, jak by to nazwać elegancko – figę, zamiast dogłębnej rozmowy ludzi konkurujących o najwyższą godność w RP. Domagajmy się zorganizowania przez tvp paru dłuższych rozmów pretendentów do fotela prezydenckiego przed II turą wyborów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-05-13 10:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rumunia: powstała pierwsza telewizja katolicka

Zamknięte kościoły, niemożność uczestniczenia we Mszy i przyjmowania sakramentów w czasie pandemii koronawirusa przyczyniły się do tego, że w Rumunii powstała pierwsza telewizja katolicka: Maryja TV.

Do tej pory wierni w Rumunii mogli wysłuchać Mszy tylko dzięki Radiu Maryja, które jednak ma ograniczony zasięg i nie dociera do wszystkich miejsc w tym kraju oraz poprzez internet. Szacuje się jednak, że tylko 70 procent mieszkań ma dostęp do internetu i tylko połowa mieszkańców powyżej 55 roku życia z niego korzysta.

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Papież na 40-lecie Fundacji Jana Pawła II na rzecz Sahelu: trzeba działać!

2024-05-10 16:14

[ TEMATY ]

papież

fundacja

św. Jan Paweł II

fot. Adam Bujak Biały Kruk

„Już nie ma czasu na czekanie, trzeba działać!” - czytamy w papieskim przesłaniu na 40-lecie Fundacji Jana Pawła II na rzecz Sahelu. Dołączając się do apelu swojego świętego poprzednika wygłoszonego 10 maja 1980 r. w Wagadugu w Burkina Faso, Franciszek wzywa do wysłuchania głosu ubogich i cierpiących. „Niektóre kraje w tym regionie Afryki Zachodniej nadal doświadczają kryzysów coraz bardziej zagrażających pokojowi, stabilności, bezpieczeństwu i rozwojowi” - czytamy w tekście.

„Zjawiska te, związane z terroryzmem, niepewnością gospodarczą, zmianami klimatycznymi i walkami między społecznościami, pogłębiają wrażliwość państw i ubóstwo ich obywateli, powodując migrację młodych ludzi” - zaznacza dalej Ojciec Święty.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję