Reklama

Niedziela Świdnicka

Słowo Pasterza

Kto we łzach sieje, żąć będzie w radości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pewnego razu Pan Jezus opowiedział przypowieść o bezimiennym bogaczu i żebraku Łazarzu. Bogacz ubierał się w purpurę i bisior i codziennie się bawił. Używał uciech i rozkoszy tego świata. Był całkowicie zapatrzony w doczesność. Dla niego liczyły się tylko jego osobiste sprawy: pieniądze i przyjemności. Nie przejmował się żebrakiem Łazarzem, który okryty wrzodami, leżał u bramy jego pałacu. O takim człowieku mówił prorok Jeremiasz: „Przeklęty mąż, który pokłada nadzieję w człowieku i który w ciele upatruje swą siłę, a od Pana odwraca swe serce” (Jr 17,5). Jest on podobny do dzikiego krzaka na stepie, który usycha, gdy przychodzi upał.

Drugi bohater przypowieści, żebrak Łazarz, był doświadczony przez chorobę. Owrzodzony leżał u bramy bogacza i czekał na jakieś odpadki ze stołu bogacza, by zaspokoić swój głód. Przeżywał jednak swoje biedne życie otwarty na Pana Boga. Do niego należy odnieść słowa proroka Jeremiasza: „Błogosławiony mąż, który pokłada ufność w Panu, i Pan jest jego nadzieją. Jest podobny do drzewa zasadzonego nad wodą, co swe korzenie puszcza ku strumieniowi. Nie obawia się skoro przyjdzie upał, bo utrzyma zielone liście. Także w roku posuchy nie doznaje niepokoju i nie przestaje wydawać owoców” (Jr 17,7-8).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Obydwaj bohaterowie umierają. Przypowieść ukazuje ich w wieczności. Tu zmienia się całkowicie ich fortuna. Okazuje się Boża sprawiedliwość. Łazarza aniołowie zanoszą na łono Abrahama, gdzie zażywa szczęścia. Tymczasem bogacz trafia w krainę cierpienia i męki. Zmarli widzą się wzajemnie. Doświadczany cierpieniem bogacz kieruje do Abrahama dwie prośby. Jedna dotyczy jego samego, a druga jego krewnych i przyjaciół, których zostawił na ziemi. W pierwszej prośbie jest błaganie o złagodzenie cierpienia, w drugiej wołanie, by posłać na ziemię Łazarza, by ten przestrzegł żyjących tam pięciu braci, by się zmienili i nie trafili po śmierci do miejsca kaźni. Obydwie prośby są odrzucone.

Tylko czas życia ziemskiego jest tym stadium naszego istnienia, kiedy mamy możność podejmowania decyzji: dobrych lub złych. Losy wieczności rozstrzygają się już na ziemi. Ziemia jest miejscem, gdzie ludzie spełniają dobre czyny, gdzie także czynią źle, gdzie popełniają grzechy, gdzie mogą także się nawracać, poprawiać; gdzie mogą prosić i otrzymywać przebaczenie i miłosierdzie, gdzie mogą pokutować. Po śmierci już nie można sobie pomóc. Oczyszczającym się, cierpiącym mogą pomagać ludzie z ziemi. Dlatego modlimy się za zmarłych, za dusze w czyśćcu cierpiące.

W życiu ziemskim nie należy oczekiwać na jakieś nadzwyczajne upomnienia z nieba. Stąd też Pan Bóg nie wysyła zmarłych, by upominali żyjących na tym świecie. Wszystkie przykazania zalecenia i upomnienia już zostały ludziom dane.

Boże wskazania, Ewangelię, trzeba brać na serio. Dlatego Pan Jezus kazał nam przyjmować postawę dziecka, po prostu stawać się dziećmi, aby wejść do niebieskiego królestwa (por. Mt 18,3), bowiem dzieci, w odróżnieniu od nas dorosłych, biorą wszystko na serio.

Oprac. Julia A. Lewandowska

2015-04-28 15:53

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rada Stała KEP: Wzywamy do dialogu społecznego i poszanowania godności każdego człowieka

[ TEMATY ]

człowiek

KEP

Justyna Kunikowska

Wzywamy wszystkich do podjęcia rzeczowego dialogu społecznego, do wyrażania poglądów bez użycia przemocy i do poszanowania godności każdego człowieka – napisali biskupi w Apelu Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski, która obradowała 28 października br.

A oto pełen tekst dokumentu:
CZYTAJ DALEJ

Małopolskie: Podczas Mszy św. wszedł na ołtarz, przewrócił krzyż

2025-04-08 18:41

[ TEMATY ]

profanacja

Adobe Stock

Prokuratura Rejonowa w Bochni (Małopolskie) skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Michałowi T., który zakłócał Mszę św. sprawowaną w kościele w Nowym Wiśniczu, a także uszkodził zabytkowy krucyfiks pochodzący z przełomu XVII/XVIII wieku.

Jak przekazał we wtorek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Tarnowie Mieczysław Sienicki, oskarżonemu zarzucono złośliwe przeszkadzanie publicznemu wykonywaniu aktu religijnego, a także zniszczenie lub uszkodzenie zabytku. Grozi mu za to kara od sześciu miesięcy do ośmiu lat pozbawienia wolności.
CZYTAJ DALEJ

"Różowe zakonnice" - nieprzerwana modlitwa, która podtrzymuje wiarę w czasach kryzysu

2025-04-11 21:14

[ TEMATY ]

zakon

Siostry Służebnice Ducha Świętego od Wieczystej Adoracji

Od 1915 roku w Filadelfii grupa zakonnic poświęciła swoje życie nieustającej adoracji Najświętszego Sakramentu. Te różowe zakonnice, zrodzone z charyzmatu niemieckiego świętego Arnolda Janssena, nadal stanowią duchowy filar, który wspiera misję Kościoła swoimi modlitwami i towarzyszy cierpieniom świata.

Janssen urodził się w 1837 roku i zmarł w 1909 roku. Święcenia kapłańskie przyjął w wieku 24 lat. Szybko zrozumiał, zwłaszcza podczas modlitwy i nabożeństw, że jego misją jest kształcenie księży do ewangelizacji w krajach obcych. W 1875 roku założył seminarium misyjne w małym miasteczku w Holandii, co dało początek Towarzystwu Słowa Bożego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję