Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Popularność konkursów religijnych

Niedziela bielsko-żywiecka 17/2015, str. 1

[ TEMATY ]

konkurs

MR

Ks. Józef Oleszko z uczestnikami „Jonasza”

Ks. Józef Oleszko z uczestnikami „Jonasza”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Młodzi ludzie odwracają się od Kościoła” – krzyczą niektóre media. Tymczasem, wbrew tym przepowiedniom, z roku na rok wzrasta liczba uczestników szkolnych konkursów religijnych. Dobitnie można przekonać się o tym śledząc frekwencję, jaka towarzyszy 18. Międzynarodowemu Konkursowi Wiedzy Biblijnej „Jonasz”, któremu od pierwszej edycji patronują biskupi, zwierzchnicy Kościołów – katolicki diecezji bielsko-żywieckiej i ewangelicki diecezji cieszyńskiej.

Finałowa odsłona konkursu, 13-14 kwietnia w gmachu bielskiej Kurii, zgromadziła prawdziwe tłumy. Uczestniczyło w niej aż 114 licealistów, 266 gimnazjalistów, 175 uczniów klas V-VI i 158 klas III-IV szkoły podstawowej. Całe to grono egzaminowano ze znajomości Księgi Wyjścia. Ze względu na tak dużą frekwencję, na potrzeby serii finałowej wykorzystano większość sal wykładowych Kurii i Instytutu Teologicznego. Za treść pytań odpowiadała ekumeniczna komisja, na której czele stał przedstawiciel Wydziału Katechetycznego, ks. Józef Oleszko i prezes Towarzystwa Katechetycznego „Jonasz” ze Skoczowa, Bogusław Czyż.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Każdy konkurs ma to do siebie, że jest konkursem wiedzy, więc wyłania osoby, które najlepiej się do niego przygotowały. Księga Wyjścia, którą wybraliśmy, nie jest łatwa, bo jest w niej nagromadzona duża liczba imion i nazw. Mając to na uwadze nie tworzyliśmy zbyt szczegółowych pytań. Patrząc jednak na liczbę finalistów, to okazało się, że można sobie było z nią całkiem nieźle poradzić – powiedział ks. Józef Oleszko.

Aby dotrzeć do strefy finałowej, większość uczestników skrupulatnie, przez wiele dni studiowała podany przez komisję materiał. – Najwięcej czasu poświęciłem na zapamiętanie wszystkich miejsc i miejscowości z Księgi Wyjścia, w których coś ważnego się działo. Jakby to zliczyć, to wyszłoby, że poświęciłem na to dwa tygodnie – powiedział Piotr Talik z Milówki. – Z moimi podopiecznymi spotykaliśmy się na konsultacjach dwa razy w miesiącu. Tyle wystarczyło, bo dużą część pracy wykonali oni samodzielnie w domu – tłumaczy katechetka Katarzyna Snaczke z Zespołu Szkół Ogólnokształcących im. S. Żeromskiego w Bielsku-Białej. – Już szósty raz biorę udział w tym konkursie. Pierwszy raz wystartowałam w III klasie podstawówki. To już przyzwyczajenie. Uwielbiam czytać Pismo Święte, bo daje mi dużą wiedzę i pomaga zrozumieć wiele rzeczy. Pytania w tym roku były dosyć trudne, ale nie takie najgorsze. To, co mnie zaskoczyło, to liczba uczestników – było ich więcej niż w zeszłym roku – powiedziała Barbara Kulawska ze Skoczowa.

Rozstrzygnięcie finałowej edycji „Jonasza” już 2 czerwca w Bielskim Centrum Kultury.

2015-04-23 11:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Miłośnicy rodzinnej ziemi

Miejska Biblioteka Publiczna w Lubaczowie jest organizatorem konkursu dla uczniów gimnazjum i szkół ponadgimnazjalnych powiatu lubaczowskiego pt. „Wiem wszystko o mojej miejscowości”

Dziewiętnastą edycję konkursu podsumowano w Czytelni dla Dorosłych 24 listopada 2016 r. w obecności uczestników, opiekunów, dyrektorów szkół, zaproszonych gości. – Pomysłodawcy tego konkursu Romana Ogryzły i organizatora pierwszych edycji, dyrektora Miejskiej Biblioteki Publicznej w Lubaczowie Jana Bogusza nie ma wśród nas, odeszli do Pana, ale konkurs żyje, zmienia się. Od początku swego istnienia obejmował dwie kategorie – prace historyczne i plastyczne. Od dwóch lat doszła trzecia kategoria – prace fotograficzne. W sumie na tegoroczną 19. edycję konkursu napłynęły 74 prace plastyczne, 17 historycznych, 23 komplety prac fotograficznych, przygotowane przez 126 uczniów – powiedziała dyrektor MBP w Lubaczowie Katarzyna Pelc-Antonik.
CZYTAJ DALEJ

W jaki sposób rozumie się koniec świata?

2025-11-13 10:48

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Pod koniec roku liturgicznego czytania mszalne przygotowują nas na to, co jest naturalnym kresem każdego z nas, pielgrzymów na ziemi, czyli na przejście z tego świata do – jak mówi wiara – nowego życia. Powrót Chrystusa jest ważny, bo niesprawiedliwości na ziemi jest wiele.

Gdy niektórzy mówili o świątyni, że jest przyozdobiona pięknymi kamieniami i darami, Jezus powiedział: «Przyjdzie czas, kiedy z tego, na co patrzycie, nie zostanie kamień na kamieniu, który by nie był zwalony». Zapytali Go: «Nauczycielu, kiedy to nastąpi? I jaki będzie znak, gdy to się dziać zacznie?» Jezus odpowiedział: «Strzeżcie się, żeby was nie zwiedziono. Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: „To ja jestem” oraz: „Nadszedł czas”. Nie podążajcie za nimi! I nie trwóżcie się, gdy posłyszycie o wojnach i przewrotach. To najpierw „musi się stać”, ale nie zaraz nastąpi koniec». Wtedy mówił do nich: «„Powstanie naród przeciw narodowi” i królestwo przeciw królestwu. Wystąpią silne trzęsienia ziemi, a miejscami głód i zaraza; ukażą się straszne zjawiska i wielkie znaki na niebie. Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować. Wydadzą was do synagog i do więzień oraz z powodu mojego imienia wlec was będą przed królów i namiestników. Będzie to dla was sposobność do składania świadectwa. Postanówcie sobie w sercu nie obmyślać naprzód swej obrony. Ja bowiem dam wam wymowę i mądrość, której żaden z waszych prześladowców nie będzie mógł się oprzeć ani sprzeciwić. A wydawać was będą nawet rodzice i bracia, krewni i przyjaciele i niektórych z was o śmierć przyprawią. I z powodu mojego imienia będziecie w nienawiści u wszystkich. Ale włos z głowy wam nie spadnie. Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie».
CZYTAJ DALEJ

Pogrzeb kard. Duki: świadek wiary aż do końca

2025-11-15 13:24

[ TEMATY ]

pogrzeb

Praga

kard Duka

Vatican News

Pasterz odważny i niezłomny w wierze, człowiek walczący z fałszywymi oskarżeniami, obrońca fundamentów cywilizacji chrześcijańskiej, gotowy do dialogu nawet z tymi, którymi inni pogardzali. Tak wspominał dziś kard. Dukę podczas jego pogrzebu w praskiej katedrze abp Graubner. „Wzruszające było widzieć mężczyzn, którzy choć twierdzili, że są niewierzący, to prosili go o błogosławieństwo” – wspominał aktualny Prymas Czech.

Mszę pogrzebową w katedrze św. Wita odprawił prymas Czech, praski arcybiskup Jan Graubner, natomiast ostatnie obrzędy poprowadził abp Jude Thaddeus Okolo, nuncjusz apostolski w Czechach. Podczas liturgii zabrzmiało Requiem b-moll, op. 89 Antoniego Dvořáka. Dary do ołtarza przyniósł jeden ze współwięźniów kard. Dominika Duki. Nad jego trumną zabrzmiała też modlitwa w języku ormiańskim, a po hebrajsku odśpiewano Psalm XVI. Był to wymowny wyraz sympatii, jaką cieszył się zmarły purpurat wśród Ormian i Żydów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję