Reklama

Polska

Nigdy więcej!

Przypadająca w bieżącym roku 70. rocznica zakończenia II wojny światowej kieruje nas ku miejscom martyrologii i męczeństwa wszystkich ludzi, którzy w tamtych dniach ginęli. Obozy koncentracyjne, łagry i inne miejsca kaźni zobowiązują nas do modlitwy o uczciwość, sprawiedliwość i umiejętność przebaczania, które budują pokój

Niedziela Ogólnopolska 17/2015, str. 40-41

[ TEMATY ]

obozy

Archiwum Kurii Diecezjalnej w Kaliszu

Procesja księży byłych więźniów KL Dachau i wiernych z obrazem Świętej Rodziny Kaliskiej na placu przed sanktuarium św. Józefa. Kalisz, 1970 r.

Procesja księży byłych więźniów
KL Dachau i wiernych z obrazem Świętej
Rodziny Kaliskiej na placu przed
sanktuarium św. Józefa. Kalisz, 1970 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spośród licznych obozów zagłady KL Dachau na zawsze pozostanie związany z Kaliszem i tamtejszym sanktuarium św. Józefa, w ostatnich dniach wojny księża uwięzieni w tym obozie powierzyli bowiem siebie i współwięźniów Patronowi Kościoła powszechnego z obrazu Świętej Rodziny Kaliskiej. Opiekun Zbawiciela jest skutecznym orędownikiem u Boga. Pomaga rozwiązywać sytuacje po ludzku bez wyjścia. Odnotowane są uzdrowienia za jego wstawiennictwem. Obóz koncentracyjny w Dachau był miejscem, gdzie kilkadziesiąt tysięcy ludzi tej opieki i pomocy Świętego potrzebowało.

Po wybuchu wojny hitlerowcy przywozili do obozu w Dachau ludność z okupowanych państw europejskich. Wśród więźniów znalazło się także 2794 duchownych pochodzących z całej Europy – z Niemiec, Francji, Czech, Holandii, Serbii, Belgii i Włoch. Największą liczbę uwięzionych księży stanowili Polacy – było ich 1773, spośród których 865 poniosło tam śmierć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Literatura obozowa pełna jest wspomnień tych, którzy musieli nauczyć się żyć w myśl maksymy wypisanej na bramie prowadzącej do obozu – „Arbeit macht frei” (Praca czyni wolnym). Jej wynaturzone pojmowanie sprowadzało się do różnych form nękania więźniów: bezsensownej gimnastyki, dotkliwych kar cielesnych i pracy ponad siły. Wszystko to kończyło się coraz większym wyniszczeniem fizycznym i psychicznym więźniów.

Reklama

Niejednokrotnie wiara ratowała ich od zagłady, a modlitwa pozwalała przetrwać. Krótkie jednak były okresy, kiedy można było modlić się jawnie. Księża przebywający w obozie, dbając o życie duchowe wszystkich więźniów, usiłowali oswoić lęk przed karą, jaka groziła za wszelkie przejawy kultu religijnego, i starali się potajemnie spowiadać, modlić się w większych grupach, a niekiedy nawet odprawiać Msze święte.

Kapłani zamknięci za drutami obozu w Dachau pamiętali o objawieniach Matki Bożej w Fatimie, która zapowiedziała kres I wojny światowej i upominała, że jeżeli świat się nie poprawi, nastąpi nowy konflikt. Dała też obietnicę, że gdy świat zostanie ofiarowany Jej Niepokalanemu Sercu, zakończy się kolejna wojna. 8 grudnia 1942 r. papież Pius XII dokonał ofiarowania całego świata Niepokalanemu Sercu Maryi. Więźniowie kapłani, szukając ucieczki i pomocy w trudach obozowego życia, dwukrotnie – w 1942 i 1943 r. – zawierzali się Niepokalanemu Sercu Maryi. Idąc drogą „Przez Maryję do Jezusa”, 5 marca 1944 r. ofiarowali się także Najświętszemu Sercu Pana Jezusa.

Reklama

W ostatnich dniach wojny, gdy wiadomość o likwidacji obozu i zamiarze wymordowania wszystkich więźniów KL Dachau zaczęła do nich docierać, księża swoją niepewność i lęk zawierzyli również św. Józefowi. Inicjatywa wyszła od ks. Jana Adameckiego, a tekst Aktu przygotowany został przez zespół z ks. kan. Franciszkiem Jedwabskim z Poznania i ks. kan. Bolesławem Kunką z Włocławka. Po odprawieniu dziewięciodniowej nowenny 22 kwietnia 1945 r. księża zawierzyli św. Józefowi swój powrót do Polski, a także zobowiązali się do szerzenia kultu świętego Patrona i odbycia pielgrzymki do Kalisza, by przed jego obrazem móc podziękować za okazane orędownictwo. W Akcie tym zawarte były m.in. następujące słowa: „Patronie Kościoła Świętego, Opiekunie Ojczyzny naszej (...), prosimy Ciebie, utwierdź nas i cały nasz naród w niezachwianej wierności zasadom Kościoła Bożego (...), a w grożących niebezpieczeństwach broń nas i rodziny nasze oraz spraw, abyśmy rychło i szczęśliwie wrócili do ukochanej Ojczyzny (...). Przyrzekamy żywić cześć dla Ciebie (...) i obecnością naszą rok po powrocie złożyć Ci wspólny hołd wdzięczności przed Cudownym Obrazem Twoim w Kolegiacie Kaliskiej”.

Po wyzwoleniu obozu przez wojska amerykańskie 29 kwietnia 1945 r. nie tylko wierzący w Boga mieli świadomość cudu dokonanego za wstawiennictwem św. Józefa. Obóz został wyzwolony niespełna cztery godziny przed planowanym przez hitlerowców wymordowaniem wszystkich pozostałych przy życiu więźniów.

W 1948 r. odbyła się pierwsza duża pielgrzymka księży „dachauowczyków” do Kalisza. Później także przyjeżdżali do św. Józefa. Pielgrzymki odbywały się co pięć lat, a ci, którzy mieli taką potrzebę serca, klękali u stóp św. Józefa Kaliskiego pod koniec kwietnia każdego roku. Szczególny charakter miała pielgrzymka w 1970 r., gdy poświęcona została kaplica Męczeństwa i Wdzięczności, ufundowana przez księży i będąca ich wotum za uwolnienie oraz szczęśliwy powrót do Ojczyzny. W 1995 r., z okazji obchodów 50. rocznicy zakończenia II wojny światowej, w sanktuarium św. Józefa w Kaliszu miało miejsce spotkanie Episkopatu Polski z nielicznymi, żyjącymi jeszcze wówczas księżmi byłymi więźniami.

Dziesięć lat później, gdy już większość z nich odeszła do Pana, bp. Ignacy Jeż doprowadził do sfinalizowania wcześniejszych starań „dachauowczyków”, by diecezja kaliska stała się miejscem corocznych obchodów Dnia Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego. Ponieważ księża byli więźniowie obozów koncentracyjnych podczas swoich spotkań w Kaliszu modlili się za Kościół, młodych kapłanów i o nowe powołania, wydaje się, że to miejsce modlitwy w tych intencjach jest dla nas wszystkich wiążące i może stanowić wypełnienie ich testamentu.

2015-04-21 14:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Piętno przez pokolenia

Niedziela Ogólnopolska 4/2015, str. 14-15

[ TEMATY ]

historia

wspomnienia

obozy

Karolina Pękala

Obóz koncentracyjny Auschwitz-Birkenau

Obóz koncentracyjny
Auschwitz-Birkenau

W styczniowe rocznice oswobodzenia niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau Towarzystwo Lekarskie Krakowskie szczególnie pochyla się nad losem tych, którzy przeżyli golgotę obozu

Uroczyste konferencje naukowe z udziałem byłych więźniów odbywają się zwykle w Auli Collegium Novum Uniwersytetu Jagiellońskiego, lecz badania nad skutkami zdrowotnymi pobytu w obozach, znanymi pod nazwą KZ-syndromu, rozpoczęto w Polsce w latach 50. XX wieku. Zainicjowali je prof. Antoni Kępiński i dr Stanisław Kłodziński, obaj byli więźniowie obozów: Kępiński – obozu koncentracyjnego w Miranda de Ebro, a Kłodziński – właśnie Auschwitz-Birkenau. W krakowskiej Klinice Psychiatrycznej dołączyli do tych badań prof. Eugeniusz Brzezicki, były więzień Sachsenhausen, oraz prof. Wanda Półtawska, była więźniarka i „królik doświadczalny” obozu Ravensbrück. W latach 70. do opieki nad dawnymi więźniami włączyło się młode pokolenie lekarzy i psychologów. Gasnącą populację więźniów jako ofiar bezpośrednich stopniowo zastępowały ich dzieci.
CZYTAJ DALEJ

Tragedia w USA. Nie żyją polscy żołnierze

2025-09-20 06:36

[ TEMATY ]

Stany Zjednoczone

żołnierz

Adobe Stock

Dowództwo Generalne poinformowało w piątek, że podczas nocnego szkolenia spadochronowego w Stanach Zjednoczonych doszło do tragicznego wypadku, w wyniku którego zginęło dwóch polskich żołnierzy Wojsk Specjalnych. Przyczyny zdarzenia są przedmiotem postępowania specjalnej komisji - podano.

„Z głębokim żalem informujemy, że 19 września 2025 roku, podczas nocnego szkolenia spadochronowego realizowanego w Stanach Zjednoczonych doszło go tragicznego wypadku, w wyniku którego zginęło dwóch żołnierzy Wojsk Specjalnych” - podało Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych we wpisie na platformie X.
CZYTAJ DALEJ

Katecheza powinna prowadzić do spotkania z Bogiem i człowiekiem [Felieton]

2025-09-21 08:49

ks. Łukasz Romańczuk

W dzisiejszych czasach niszczone są podstawowe chrześcijańskie normy moralne, wzorce i idee. Chrześcijańskie przekonania spycha się na margines życia, jako czysto prywatne, nieobowiązujące społecznie, bez żadnego znaczenia. Liczą się tylko pieniądze, zakupy, rozrywki i całkowite folgowanie instynktom. Kościół natomiast jest przeszkodą dla tych, którzy dążą do stworzenia społeczeństwa bez wiary i zasad moralnych, dlatego jest przedmiotem ustawicznego ataku - między innymi poprzez ograniczanie nauczania lekcji religii w szkołach z 2 do 1 godziny tygodniowo.

Tymczasem należy stwierdzić, że chrześcijaństwo nie jest pomysłem człowieka. Jest natomiast darem Boga - i ten dar poznajemy w ramach katechezy. Katecheza przybiera różne formy – od kazania, przez lekcję religii w szkole, czytanie prasy i książek katolickich czy w końcu - nauczania w zaciszu domowym chrześcijańskich zasad moralnych przez rodziców czy dziadków. Dlatego pierwsza katecheza odbywa się właśnie w domu rodzinnym. Celem katechezy – również tej nauczanej w rodzinie - jest budzenie wiary i jej umocnienie, a także nawiązanie i ożywianie osobistego kontaktu człowieka z Panem Bogiem. Katecheza powinna prowadzić do uczestnictwa we Mszy Świętej i innych sakramentów. Katecheta – niezależnie od tego czy w szkole, czy w domu - powinien być głęboko wierzącym nauczycielem i powinien znać swój przedmiot - czyli Ewangelię. Aby ją skutecznie przekazywać swoim słuchaczom, konieczna jest znajomość współczesnego świata, jego problemów, a zwłaszcza problemów nurtujących młodych ludzi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję