Reklama

Oko w oko

Oko w oko

Dzisiaj tej mocy nam potrzeba…

Niedziela Ogólnopolska 14/2015, str. 44

ZDZISŁAW SOWIŃSKI

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Papież Polak wołał na zakończenie pierwszej wizyty w Ojczyźnie w 1979 r.: „Musicie być mocni! Dziś tej mocy bardziej wam potrzeba niż w jakiejkolwiek epoce dziejów. Musicie być mocni mocą wiary, musicie być mocni mocą nadziei, która przynosi pełną radość życia (...). Musicie iść drogą prawdy!”. Dzisiaj te słowa stają przed nami z jeszcze większą siłą, jak polecenie, wręcz żołnierski rozkaz! Tu jednak nasuwają się pytania zasadnicze: Czy pamiętamy, co mówił do nas przez 27 lat pontyfikatu nasz rodak, pierwszy Polak na Stolicy Piotrowej, św. Jan Paweł II? Czy mamy zapamiętanych chociaż kilka zdań, kilka słów, potrzebnych na każdy dzień, jak nasz polski dekalog?

Mówił do nas, wołał, prosił swoich rodaków, bo kochał nas, bo kochał Polskę miłością wielką i prawdziwą. Wystarczy poczytać wypowiedzi i relacje z całego globu, publikowane w dniach, gdy umierał „mocarz świata” – jak o nim pisano i mówiono we wszystkich mediach. Pokazywał drogę młodym, dawał przykład swoim życiem, jak być „silniejszym od warunków”. „Tylko Jezus! Nie wolno wam stracić Go z oczu nawet na chwilę, żeby nie zmarnować życia” – mówił z wielkim trudem na swoich ostatnich Światowych Dniach Młodzieży w Kanadzie, nad jeziorem Ontario, nawiązując do ewangelicznego spotkania nad jeziorem Genezaret. Najważniejsze zdanie z Ewangelii: „Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli” (por. J 8, 32) Ojciec Święty przypominał całemu światu, a szczególnie mocno w swojej Ojczyźnie, przez ponad pół wieku niszczonej przez zbrodnicze kłamstwo władzy rodzimej i obcej. Dzisiaj często wymieniamy hasło: „Bóg – Honor – Ojczyzna”, nie rozumiejąc, że „Honor to nieskazitelność w każdym wymiarze życia człowieka”. „Tak uczy Jezus Chrystus” – podkreślał Papież Polak. Taki był Jan Paweł II. Kochał ludzi i wielki świat, ale jakże bardzo kochał swoje małe ojczyzny, małe skarby – wadowickie miejsca, ścieżki kalwaryjskie i krakowski „każdy kamień i cegły drogie”! Bronił Westerplatte i krzyża na Giewoncie, z ojcowską troską wołał zdenerwowany w Kielcach w 1991 r.: „To jest moja matka, ta ziemia! To jest moja matka, ta Ojczyzna! Nie może mnie to nie boleć! Was też powinno boleć!”. A w Warszawie kończył swój dekalog dla Polski: „Jestem z wami teraz, na początku trudnej drogi do wolności. Byłem zawsze, ja kocham mój naród!”. Pochylał się nad każdym życiem, wierzył w młodych, zachwycał się cudem stworzenia, przyrodą, docierał do najdalszych zakątków świata, ile tylko tchu w piersiach nauczał, jak pięknie żyć, pokazywał to swoim przykładem. Był prawdziwie pełnym człowiekiem na podobieństwo Boga. Nie trzeba było szukać cudów, uzdrowień jako dowodów świętości – on był po prostu święty, najpiękniej i najbliżej ludzkich serc i umysłów. Właśnie dlatego na Placu św. Piotra w dniu jego pogrzebu zebrany lud wołał: „Santo subito!”.

Wróćmy teraz do Jana Pawła II, starajmy się odszukać jego homilie, poczytać, popatrzeć na fotografie, obejrzeć z uwagą filmy dokumentalne i zapamiętać. W nadchodzącym czasie będą nam pomocne jego słowa, wskazania, jego mądrość i wiedza, przykład życia, umiłowanie Ojczyzny. Mówił do wszystkich narodów i ludów świata, ale zawsze pozostawał Polakiem. To nas powinno kształtować i to nas powinno zobowiązywać przed całym światem. „Nie możemy sobie pozwolić na nieład moralny, bo za to już gorzko w historii zapłaciliśmy (...). Ducha Świętego nie gaście! Ducha Świętego nie zasmucajcie!” (Jan Paweł II, Kraków, 1979 r.).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-03-31 12:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

TRWA NOWENNA w intencji pokoju i Ojczyzny za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli. DOŁĄCZ DO MODLITWY
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV do dyplomatów: budujmy pokój, głosząc sprawiedliwość i prawdę

2025-05-16 10:49

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Podczas pierwszego spotkania z członkami Korpusu Dyplomatycznego, akredytowanymi przy Stolicy Apostolskiej, Papież Leon XIV przypomniał, że papieska dyplomacja jest wyrazem troski o każdego człowieka. Zaprosił dyplomatów do podjęcia wspólnych wysiłków na rzecz pokoju, którego nie można osiągnąć bez sprawiedliwości oraz prawdy.

Witając ambasadorów i członków służb dyplomatycznych słowami „Pokój z wami!”, akredytowanych przy Stolicy Apostolskiej, Papież Leon XIV podziękował za ich „niestrudzoną pracę”, a także za liczne przesłania, jakie nadeszły po śmierci Papież Franciszka i z okazji wyboru nowego Papieża, także z krajów nieutrzymujących stosunków dyplomatycznych z Watykanem. „Jest to znaczący wyraz szacunku, który zachęca do pogłębienia wzajemnych relacji”– zauważył Ojciec Święty.
CZYTAJ DALEJ

Olsztyn: inauguracja Kaplicy Wieczystej Adoracji

2025-05-16 16:00

[ TEMATY ]

Olsztyn

abp Józef Górzyński

Kaplica Wieczystej Adoracji

Karol Porwich/Niedziela

W parafii Chrystusa Odkupiciela Człowieka w Olsztynie została otwarta Kapica Wieczystej Adoracji. - Kaplica jest po to, byśmy dojrzewali w wierze i miłości do Chrystusa - mówił abp Józef Górzyński. Metropolita warmiński poświecił monstrancję. To pierwsze takie miejsce na mapie Olsztyna. Otwarcie kaplicy przyciągnęło tłumy wiernych.

Pomysł na stworzenie Kaplicy Wieczystej Adoracji dojrzewał dość długo. Ks. Andrzej Pluta - proboszcz parafii Chrystusa Odkupiciela Człowieka w Olsztynie - nie ukrywa, że od dawna nosił się z zamiarem stworzenia takiego miejsca w Olsztynie. I choć w parafii kaplica adoracji już funkcjonowała, to jednak nie była ona otwarta przez całą dobę. - Kaplica dziennej adoracji funkcjonuje w naszej parafii od 15 lat. Przez cały miesiąc odwiedza ją ponad 1000 osób. Tygodniowo to nawet 400. Ale brakowało tej adoracji całodobowej - podkreśla ks. Pluta.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję