Reklama

Niedziela Kielecka

Z Kadłubkiem w tle

Z burmistrzem Jędrzejowa Marcinem Piszczkiem o roli bł. Wincentego Kadłubka w budowaniu wizerunku Jędrzejowa i utrwalaniu historycznych wzorców osobowych rozmawia Agnieszka Dziarmaga

Niedziela kielecka 10/2015, str. 8

[ TEMATY ]

błogosławiony

TD

Relikwie bł. Wincentego Kadłubka

Relikwie bł. Wincentego Kadłubka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

AGNIESZKA DZIARMAGA: – Historia bł. Wincentego Kadłubka, który pieszo przyszedł do Jędrzejowa i zrezygnował świadomie z zaszczytu bycia biskupem i doradcą króla, aby zostać skromnym mnichem w najstarszym polskim opactwie cysterskim, jest dość znana. Zasługi, które wniósł do historiografii, także. Czy popularyzowanie informacji o bł. Kadłubku jest dostateczne?

MARCIN PISZCZEK: – Ta wiedza jest w Jędrzejowie duża, oczywiście zawsze też jest sporo do zrobienia, szczególnie wśród młodszych mieszkańców miasta. Upowszechnianie wiedzy o Kadłubku, o jego życiu i dokonaniach – zarówno tych w sferze religijnej, ale również o nieocenionym wkładzie w rozwój kultury narodowej – zawsze będzie aktualnym zadaniem. Ciężko ocenić, czy nasze działania są na odpowiednim poziomie. Trzeba jednak przyznać, że ilość podejmowanych inicjatyw przez różne instytucje, nazwijmy to umownie z „Kadłubkiem w tle”, rośnie.

– W 2012 r. cystersi wznowili starania o wszczęcie procesu kanonizacyjnego i Pan, jako burmistrz Jędrzejowa, zaangażował się w tę sprawę, podobnie jak w ustanowienie bł. Wincentego patronem miasta. Na ile są to zagadnienia ważne dla samorządu?

– W moim przekonaniu te działania są bardzo istotne dla miasta. Cystersi, Kadłubek, uroczystości odpustowe z relikwiami Mistrza Wincentego wywarły i wywierają ogromny wpływ na charakter i rozwój miasta. Jędrzejów to cystersi, cystersi w Polsce to Jędrzejów. O tym trzeba mówić głośno, szczególnie my, jędrzejowianie, musimy ten fakt podkreślać. Uchwała o ustanowieniu patrona miasta w osobie Mistrza Wincentego to właśnie taki nasz głos. Blisko 13 tysięcy podpisów jędrzejowian, brak jakichkolwiek negatywnych wystąpień co do ustanowienia Kadłubka patronem miasta i niezwykle pozytywny stosunek mieszkańców do osoby Mistrza, świadczą tylko o jednym: Wincenty Kadłubek w naszej opinii już tym patronem był, a uchwała tylko sformalizowała to, co w zbiorowej świadomości ludzi istniało już od wielu lat. Trzeba pamiętać, że osoba Mistrza Wincentego i jego związki z Jędrzejowem to dla nas nie tylko powód do dumy, ale też doskonała promocja.
Już wkrótce będziemy obchodzić 60. rocznicę rozpoczęcia starań o kanonizację Mistrza Wincentego. Gigantyczny wkład w proces wnieśli nieżyjący już, niestety, jędrzejowscy wicepostulatorzy: o. Klemens Świżek oraz o. Aleksy Chalcarz. Kilka lat temu wspólnie z ojcem opatem Edwardem Stradomskim udaliśmy się z wizytą do kard. Stanisława Dziwisza. Celem było wsparcie procesu kanonizacyjnego Wincentego Kadłubka, efektem zaś powołanie nowego wicepostulatora w kraju. Mam nadzieję, że kiedyś doczekam dnia kanonizacji Mistrza Wincentego.

– Czy bł. Wincenty Kadłubek jest dobrym patronem na dzisiejsze czasy?

– Jak najbardziej. Wincenty Kadłubek to człowiek, który złożył godność biskupa krakowskiego, a tym samym wyrzekł się dostatku i splendoru przypisanego do tej funkcji. To człowiek, który z Krakowa przyszedł do Jędrzejowa, by tu, w modlitwie i znoju, tworzyć swą Kronikę. Szczególnie w naszych czasach, gdy liczy się tylko pogoń za pieniądzem i popularnością, przykład Kadłubka dla wielu może być drogowskazem życia blisko Boga i ludzi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-03-05 13:26

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W duchu bł. Jakuba Alberione

Jakub Alberione (4 kwietnia 1884 - 26 listopada 1971), włoski ksiądz, założyciel Towarzystwa św. Pawła, beatyfikowany przez Jana Pawła II 27 kwietnia 2003 r., nazywany apostołem mediów katolickich, powiedział: „Nie możemy dać światu większego bogactwa, jak tylko Jezusa Mistrza - Drogę, Prawdę i Życie. Mikrofon, ekran, maszyna drukarska są naszą amboną. Drukarnia, księgarnia, studio nagrań, pokój redakcyjny są naszym kościołem, w którym przepowiadamy Ewangelię. Mówimy o wszystkim, ale po chrześcijańsku”. I rzeczywiście, jeśli wziąć pod uwagę, że do kościoła przychodzi dziś tylko część ludzi, uważających się za katolików, to wielki ich procent, jeśli nie bierze do ręki katolickiej gazety, książki, nie słucha katolickiego radia, czy nie wchodzi na katolickie portale internetowe - nie ma kontaktu z nauczaniem ewangelicznym. Ci ludzie żyją wśród nas. To chrześcijanie, którzy zostali ochrzczeni i przyjęci przez Chrystusa, naznaczeni Jego znamieniem. Jak w takim układzie dobrze realizować chrześcijaństwo? Jak być świadomym swojej wiary, jej misji i dziejów?...

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Filipiny odwdzięczają się misjonarzom licznymi powołaniami

2024-05-14 18:22

[ TEMATY ]

powołanie

Filipiny

Karol Porwich/Niedziela

W wyspiarskim kraju, jakim są Filipiny liczba pallotyńskich powołań rośnie z roku na rok. O swojej misji opowiadał w Polsce ks. Bineet Kerketta, misjonarz z Indii, rektor pallotyńskiego seminarium na Filipinach.

Księża pallotyni założyli misję na Filipinach w 2010 r., w Bacolod, na północno-zachodnim wybrzeży wyspy Negros. Chociaż Filipiny to kraj chrześcijański (aż 86 proc. ludności to katolicy), Kościół tam wymaga nadal wsparcia. Powodem jest ogromne rozwarstwienie społeczeństwa i przepaść, jaka dzieli biednych i bogatych. Najbogatsi mają w posiadaniu ogromne plantacje trzciny cukrowej i ryżu, a nawet całe wyspy. Najubożsi z trudem mogą się wyżywić. Nawet kościoły mają osobne. Większość działań w parafii prowadzą świeccy i postępują zgodnie ze swoją mentalnością, tradycją i kulturą. Dlatego wciąż ewangelizacja jest potrzebna.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję