Reklama

W trosce o świętość małżeństwa

Niedziela Ogólnopolska 6/2015, str. 19

MN

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z okazji rozpoczęcia nowego roku sądowego w Rocie Rzymskiej papież Franciszek przyjął 23 stycznia br. w Sali Klementyńskiej Domu Papieskiego audytorów (sędziów) oraz pozostałych pracowników, adwokatów i współpracowników Trybunału Roty Rzymskiej na specjalnej audiencji, podczas której wygłosił okolicznościowe przemówienie. Jego tematem była kwestia dotycząca właściwej intencji, która powinna towarzyszyć zawierającym małżeństwo, by zostało ono zawarte ważnie. Chodzi o intencję, którą Kodeks Prawa Kanonicznego określa mianem „zgody małżeńskiej”, będącej aktem woli i stanowiącej przyczynę sprawczą małżeństwa (kan. 1077 §§ 1-2). Ojciec Święty ma na uwadze właściwą ocenę owej intencji, dokonywaną w procesie o stwierdzenie nieważności małżeństwa zarówno przez sędziów rotalnych, jak i sędziów pozostałych trybunałów kościelnych, m.in. diecezjalnych i metropolitalnych.

Mentalność światowa i trwałość małżeństwa

Ocena zgody małżeńskiej pod kątem jej ważności/nieważności (a tym samym ważności czy nieważności małżeństwa) jest, zdaniem Franciszka, niełatwa, tym bardziej że współczesna mentalność w wielu środowiskach sprzyja relatywizmowi, skłaniającemu do podejmowania wyborów łatwiejszych, kierowania się demagogią, modą, uczuciem, hedonizmem czy egoizmem, zastępując „imperium sumienia moralnego kaprysem sumienia psychologicznego”, nad czym ubolewał już Paweł VI w 1974 r. W nawiązaniu do swojej adhortacji apostolskiej „Evangelii gaudium” (n. 93) Franciszek zauważa, że niemałą rolę odgrywa tutaj również upowszechniająca się mentalność światowa, a także rodzaj „światowości duchowej”, kryjącej się pod pozorem religii, a nawet miłości Kościoła, a polegającej na szukaniu chwały ludzkiej i osobistych korzyści zamiast chwały Pana. Owocem takiej postawy jest „wiara zamknięta w subiektywizmie, gdzie liczy się jedynie określone doświadczenie albo zbiór idei i informacji, które – jak się uważa – mogą przynieść otuchę i oświecić, ale gdzie podmiot ostatecznie pozostaje zamknięty w immanencji własnego rozumu i własnych uczuć”. Kto ulega takiej postawie – dodaje Papież – tego wiara zostaje pozbawiona waloru orientującego i normatywnego, a to otwiera drogę kompromisom z własnym egoizmem i z presją współczesnej mentalności, która staje się dominująca za sprawą mediów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Specjalnej wymowy nabiera następujące stwierdzenie papieskiej alokucji, oparte na tejże adhortacji (por. n. 94): „Z pewnością Pan w swojej dobroci pozwala Kościołowi cieszyć się tak wielu rodzinami, które wspierane i ożywiane szczerą wiarą, osiągają w codziennych trudach i radościach dobro małżeństwa [małżonków i potomstwa – W.G.] szczerze przyjęte w momencie zawierania go, za którym wytrwale i wiernie podążają. Zna jednak również cierpienia licznych ognisk rodzinnych, które ulegają rozbiciu i pozostawiają za sobą ruiny relacji uczuciowych, projektów czy wspólnych oczekiwań”.

Rozstrzygać w kontekście wiary człowieka

Mając na względzie ów kontekst społeczno-kulturowy, Franciszek apeluje do sędziów rotalnych i pozostałych sędziów, by dokładnie rozpoznawali przypadki wnoszone na forum sądowe o nieważność małżeństwa z kan. 1099 KPK, a więc dotyczące tzw. błędu prawnego („error iuris”). Chodzi o błąd co do jedności (wierności) albo nierozerwalności, albo godności sakramentalnej małżeństwa. Otóż Ustawodawca kościelny stanowi, iż tego rodzaju błąd nie narusza zgody małżeńskiej (a tym samym nie powoduje nieważności małżeństwa), chyba że „determinuje wolę”. Zdeterminowanie zaś woli przez taki błąd ma miejsce wówczas, gdy nie pozostaje on jedynie w sferze intelektu, lecz „ogarnia” także wolę nupturienta, tzn. skutecznie na nią wpływa. Dokonuje się to zazwyczaj na skutek wzrastania danej osoby, od wczesnych lat, w mentalności przeciwnej jedności (wierności) małżeństwa albo jego nierozerwalności, albo godności sakramentalnej (najczęściej w grę wchodzi błąd co do nierozerwalności), co wiąże się przede wszystkim z mentalnością i obyczajowością środowiska, w szczególności rodzinnego, w którym dana osoba tkwi. Właśnie wspominając o „mentalności światowej”, relatywizmie, panujących modach czy wpływie mediów, Papież pragnie uczulić sędziów, by to wszystko brali pod uwagę w ocenie wpływu wspomnianego błędu na ważność zgody małżeńskiej. Apeluje tutaj, by poszczególne przypadki rozpoznawać i rozstrzygać m.in. w kontekście wiary (czy jej braku) danej osoby, która miałaby ulec owemu błędowi. W takim właśnie kontekście – podkreśla Franciszek – „kształtuje się intencja małżeńska” (zgoda małżeńska). Uświadamia też sędziom, że nieznajomość zasad wiary może dzisiaj coraz częściej prowadzić do powstania takiego błędu. Nadmienia, że taka ewentualność, niegdyś będąca czymś wyjątkowym, dzisiaj, w dobie zmieniającej się mentalności (i jej wpływu na sferę woli), przestała nią być. Tym bardziej – dodaje Papież – że istnieje dzisiaj trend, by małżeństwo postrzegać jako czystą formę „uczuciowej gratyfikacji, którą można ustanawiać w jakikolwiek sposób”.

Reklama

Przypominając sędziom o charakterze ich posługi duszpasterskiej, papież Franciszek przestrzega przed pokusą jurydyzmu, a następnie wyraża pragnienie, by procesy małżeńskie nie obciążały zainteresowanych nimi.

Tegoroczna alokucja papieska skierowana do Roty Rzymskiej niewątpliwie wskazuje na troskę Franciszka o świętość małżeństwa.

2015-02-03 15:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Rozpoczął się proces beatyfikacyjny Sługi Bożej Heleny Kmieć

2024-05-10 14:00

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

BP Archidiecezji Krakowskiej

Uroczystość w kaplicy Domu Arcybiskupów Krakowskich rozpoczęła się krótką modlitwą. Abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski powołał trybunał do przeprowadzenia procesu beatyfikacyjnego Sługi Bożej Heleny Kmieć, wiernej świeckiej. W jego skład weszli: ks. dr Andrzej Scąber – delegat arcybiskupa, ks. mgr lic. Paweł Ochocki – promotor sprawiedliwości, ks. mgr lic. Michał Mroszczak – notariusz, ks. mgr lic. Krzysztof Korba – notariusz pomocniczy, ks. mgr Adam Ziółkowski SDS – notariusz pomocniczy.

Następnie postulator sprawy, ks. dr Paweł Wróbel SDS zwrócił się do arcybiskupa i członków trybunału o rozpoczęcie i przeprowadzenie procesu oraz przedstawił zgromadzonym postać Sługi Bożej. – Wychowanie w głęboko wierzącej rodzinie skutkowało życiem w atmosferze stałego kontaktu z Bogiem – mówił postulator przywołując zaangażowanie Heleny w życie wspólnot religijnych od wczesnego dzieciństwa. Zwrócił uwagę na zdolności intelektualne i różnorodne talenty kandydatki na ołtarze. Studiowała inżynierię chemiczną na Politechnice Śląskiej w języku angielskim oraz uczyła się w Państwowej Szkole Muzycznej I i II stopnia w Gliwicach.

CZYTAJ DALEJ

43. rocznica zamachu na Jana Pawła II

2024-05-12 22:59

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Adam Bujak, Arturo Mari/Biały Kruk

43 lata temu, 13 maja 1981 roku, miał miejsce zamach na życie Jana Pawła II. Podczas audiencji generalnej na placu św. Piotra w Rzymie, o godz. 17.19 uzbrojony napastnik Mehmet Ali Agca, oddał w stronę Ojca Świętego strzały.

Wybuchła panika, a papieża, ciężko ranionego w brzuch i w rękę natychmiast przewieziono do kliniki w Gemelli, gdzie rozpoczęła się kilkugodzinna dramatyczna walka o jego życie. Cały świat w ogromnym napięciu śledził napływające doniesienia. Wszyscy zadawali sobie pytanie, czy Jan Paweł II przeżyje. Dziś miejsce zamachu na papieża upamiętnia płytka w bruku po prawej stronie przy kolumnadzie Placu św. Piotra.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję