Reklama

Homilia

Pracownicy królestwa

Niedziela Ogólnopolska 38/2014, str. 33

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ewangelia ukazuje królestwo niebieskie w osobie gospodarza winnicy. Jest więc Ewangelią o Panu Bogu, o mnie i o tobie. Przez chrzest jesteśmy zaproszeni do pracy dla zbawienia. Sami to zaproszenie potwierdziliśmy w sakramencie bierzmowania (confirmatio).

Do której grupy robotników się zaliczysz? Ja w szczerości serca nie mógłbym się zaliczyć do tych, którzy od świtu czekali na możliwość pracy w winnicy Pana. A więc na zapłatę jednego denara nie zasłużyłem. Zasłużyli na nią ci pierwsi, którzy umówili się, że za dniówkę otrzymają po denarze. Czy Bóg jest niesprawiedliwy? „Bo myśli moje nie są myślami waszymi ani wasze drogi moimi drogami, mówi Pan”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Moje szczęście polega na tym, że nie umówiłem się o wysokość zapłaty. „Co będzie słuszne, dam wam”.

Reklama

Może ktoś z czytelników powiedzieć, że jest pracownikiem królestwa od pierwszej godziny. Gdybym ja nim mógł być, to chciałbym, by i inni, którzy nie zasłużyli na zbawienie, zbawieni zostali. Na zbawienie nie da się zasłużyć, jest ono łaską dawaną za darmo. Zbawicielem jest jedynie Chrystus Jezus, ja mogę ten dar przyjąć i ofiarować Panu moje życie, duszę i moje ciało, by zadysponował nim w zbawianiu tego pokolenia. Dlatego Apostoł mówi: „Bracia: Chrystus będzie uwielbiony w moim ciele: czy to przez życie, czy przez śmierć. Dla mnie bowiem żyć to Chrystus, a umrzeć to zysk. Jeśli bowiem żyć w ciele, to dla mnie owocna praca”.

Jak mogę uwielbić Chrystusa w moim ciele? Pełniąc wolę Boga. Kiedy rodzisz dzieci, będąc otwarta na życie, pytając, ile ich mam urodzić: jedno, piątkę? W tej dziedzinie być może kierujesz się swoim myśleniem. Dzieci rodzi się nie dla siebie, ale dla nieba. Kochasz żonę, męża – wypełniasz wolę Bożą, Boży zamysł. Współżyjąc seksualnie w małżeństwie, nie myślisz pewnie o tym, że wypełniasz wolę Boga i przez to Bóg jest uwielbiony w twoim ciele. Dlaczego więc tak wielu ludziom trudno przyjąć naukę Kościoła, że stosowanie antykoncepcji jest grzechem? Może praktycznie nie bardzo wierzysz i dlatego nie ufasz Bogu, że jest miłosierny?

Pracujesz, trudzisz się – uwielbiasz Boga w swoim ciele.

Starzejesz się – ja też. Czy wierzysz, że zaakceptowana przez ciebie starość jest uwielbieniem Boga w twoim ciele? Dlaczego powtarzasz slogan: „Starość się Bogu nie udała”? Nie tylko „redukujemy” czyściec, ale świadomie „nosimy nieustannie w naszym ciele umieranie Jezusa, aby życie Jezusa objawiło się w naszym ciele” dla zbawienia naszego pokolenia.

Jak można uwielbić Boga w ciele przez śmierć? Zacznij, proszę, próbuj myśleć, uwierzyć, że śmierć jest zyskiem. Zacznie się życie wieczne, spotkanie z Panem i z tymi, którzy odeszli.

Polecamy „Kalendarz liturgiczny” – liturgię na każdy dzień

2014-09-16 16:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zakłócenia na lotniskach w Brukseli, Londynie i Berlinie z powodu cyberataku

2025-09-20 10:50

[ TEMATY ]

lotnisko

Adobe Stock

Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski oznajmił w sobotę, że nie ma obecnie sygnałów o zagrożeniu dla lotnisk w Polsce.

Atak na firmę Collins Aerospace sparaliżował automatyczne systemy, przez co procedury związane z odprawą pasażerów i wpuszczaniem ich na pokład można było przeprowadzać tylko ręcznie.
CZYTAJ DALEJ

Patron Dnia: Św. Andrzej Kim Taegon, pierwszy koreański kapłan

[ TEMATY ]

Św. Andrzej Kim Taegon

zdjęcie na licencji CC-0/materiał vaticannews.va/pl

Św. Andrzej Kim Taegon

Św. Andrzej Kim Taegon

Św. Andrzej Kim Taegon – pierwszy koreański kapłan, oraz towarzysze – pierwsi od czasów średniowiecza święci kanonizowani poza Rzymem – pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 20 września przypada wspomnienie męczenników koreańskich. Zostali kanonizowani 6 maja 1984 r. przez św. Jana Pawła II. Relikwie św. Andrzeja Kim Taegona znajdują się w sanktuarium Mirinae w diecezji Suwon, zaś pozostałych męczenników w innych miejscach. Św. Andrzej Kim Taegon jest patronem kleru koreańskiego.

Wszyscy należeli do jednego z najmłodszych Kościołów – Kościoła koreańskiego, którego historia zaczęła się dopiero u schyłku XVIII wieku, kiedy grupa młodych uczonych koreańskich po raz pierwszy spotkała się z chrześcijaństwem, studiując europejską literaturę. Ich zainteresowanie wynikające początkowo jedynie z ciekawości, przerodziło się z czasem, pod wpływem łaski, w wiarę. Kiedy odkryli znaczenie chrztu świętego, wysłali jednego spośród swego grona do Pekinu, aby tam właśnie przyjął ten sakrament. Dla izolowanych przez wieki Koreańczyków Pekin był jedynym miastem, do którego raz w roku mogli się udać, aby zapłacić podatek. To przy okazji tych wizyt dotarły do Korei chrześcijańskie księgi. Po powrocie do ojczyzny Piotr, bo takie imię otrzymał na chrzcie wysłaniec, udzielił tego sakramentu pozostałym uczonym, dając początek Kościołowi koreańskiemu. Był to bodajże jedyny przypadek w historii Kościoła, kiedy jakiś naród przyjął Ewangelię nie od zagranicznych misjonarzy, ale od własnych braci i to świeckich.
CZYTAJ DALEJ

Mężczyźni u swojego patrona

2025-09-20 15:39

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

W sanktuarium św. Józefa w Nisku miała miejsce coroczna pielgrzymka mężczyzn z całej diecezji.

Spotkanie zgromadziło licznych uczestników, którzy przybyli, by wspólnie modlić się i umocnić w wierze pod opieką swojego patrona. Pielgrzymka rozpoczęła się konferencją, którą wygłosił ks. Konrad Fedorowski, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Małżeństw i Rodzin w Sandomierzu. Ks. Fedorowski, nawiązując do Księgi Rodzaju, podkreślił, że mężczyzna od początku został powołany do działania i pracy, aby zapewniać byt i bezpieczeństwo rodzinie oraz uczestniczyć w stwórczym dziele Boga. Jego podstawowym zadaniem jest ojcostwo, które nadaje sens życiu zarówno mężczyzny w małżeństwie, jak i kapłana. Pytanie Boga „Gdzie jesteś?” pozostaje dziś aktualne i dotyczy wierności mężczyzny swojemu powołaniu. Kapłan zwrócił uwagę na kryzys ojcostwa spowodowany kultem sukcesu, osłabieniem religijności i fałszywym obrazem ojca w mediach. Wskazał, że męskość często redukuje się do stereotypów siły, władzy czy brawury, które nie oddają jej prawdziwego sensu. Ojciec powinien być przewodnikiem i świadkiem wiary, prowadzącym dzieci własnym przykładem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję