Reklama

Misyjni kolędnicy w Wąsoszu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W okresie świąt Bożego Narodzenia w domach mieszkańców Wąsosza pojawili się mali, misyjni kolędnicy. Dwanaścioro dzieci z tutejszej szkoły podstawowej głosiło słowem i pięknym śpiewem kolęd, cud narodzin Bożej Dzieciny, wszystkim ludziom na ziemi.
Dzieci były ubrane w stosowne stroje przypominające mieszkańców Azji, Oceanii, Afryki i Ameryki. Do stajenki przybyli pasterze, aniołowie i Trzej Królowie, a na końcu - misjonarz. Jasełka bowiem opowiadały o dotarciu Dobrej Nowiny do różnych części świata, gdzie pracują misjonarze.
O tradycji kolędowania na potrzeby dzieci z misji świętych dowiedzieliśmy się z Naszego Dziennika, a później z Niedzieli. Zadzwoniliśmy do ludzi z Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci do Warszawy. Otrzymaliśmy stosowne materiały i gwiazdki, które zostawialiśmy w każdym domu wraz z życzeniami Bożego błogosławieństwa. Była to nasza pierwsza misyjna kolęda. W tym roku pieniądze z kolędowania przeznaczone są na budowę Centrum Opiekuńczo-Wychowawczego dla dzieci do 5. roku życia w Boliwii. Wspólnie z księdzem zdecydowaliśmy się podzielić całkiem pokaźną sumę pieniędzy pomiędzy Boliwijczyków i dzieci na Białorusi, gdzie pracują znajomi księża. W czasie kolędowania doznaliśmy wielu wzruszeń. Dzieci z wielkim przeżyciem odgrywały swoje role, a przyjmujące nas rodziny z radością i nieskrywanym wzruszeniem słuchały tekstu jasełek i wspólnie śpiewały kolędy. Czas kolędowania się kończy, ale nasi kolędnicy postanowili, że będą wspierać modlitwą znajomych misjonarzy, tj. ojca Józefa Stankiewicza, który pracuje w Brazylii, naszego poprzedniego proboszcza ks. Jana Wnorowskiego i ks. Janusza Prusinowskiego, którzy są na Białorusi.
W naszej szkole bowiem na długiej przerwie w świetlicy odmawiamy Różaniec św. Przed Adwentem powstały trzy różne dziecięce i jedna ministrancka, po 20 osób każda. Cieszy fakt, że dzieci chętnie przychodzą na Różaniec.
Chcemy też wziąć udział w II edycji programu edukacyjnego Mój szkolny kolego z Afryki, by dowiedzieć się, jak żyją dzieci w Afryce. Wiersz Murzynek Bambo nie oddaje bowiem całej rzeczywistości. A jeśli nam się uda, to adoptujemy jednego kolegę czy koleżankę i będziemy im stale pomagać, chociaż sami do bogatych nie należymy. Cieszymy się, że jest w dzieciach zapał do pracy i mają takie otwarte serca do pomocy innym, bardziej potrzebującym. W ten sposób odpowiadamy na apel Ojca Świętego: "W duchu miłosierdzia nieustannie wspierajcie misjonarzy pomocą i modlitwą".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tajemnica stygmatów Ojca Pio

Niedziela Ogólnopolska 39/2018, str. 13

[ TEMATY ]

św. Ojciec Pio

Archiwum Głosu Ojca Pio

o. Pio

o. Pio

W 2018 r. minęło 100 lat od chwili, kiedy Ojciec Pio podczas modlitwy w chórze zakonnym przed krucyfiksem otrzymał stygmaty: 5 ran na rękach, boku i nogach – w miejscach ran Jezusa Chrystusa zadanych Mu w czasie ukrzyżowania. Jak obliczyli lekarze, którzy go wielokrotnie badali, z tych ran w ciągu 50 lat wypłynęło 3,4 tys. litrów krwi. Po śmierci Ojca Pio, 23 września 1968 r., rany zniknęły bez śladu, a według raportu lekarskiego, ciało było zupełnie pozbawione krwi

Chwilę, w której Ojciec Pio otrzymał ten niezwykły dar od Boga, opisał później w liście tak: „Ostatniej nocy stało się coś, czego nie potrafię ani wyjaśnić, ani zrozumieć. W połowie mych dłoni pojawiły się czerwone znaki o wielkości grosza. Towarzyszył mi przy tym ostry ból w środku czerwonych znaków. Ból był bardziej odczuwalny w środku lewej dłoni. Był tak wielki, że jeszcze go czuję. Pod stopami również czuję ból”.

CZYTAJ DALEJ

Budować z Bogiem

2024-06-11 13:33

Niedziela Ogólnopolska 24/2024, str. 24

[ TEMATY ]

Bóg

liturgia

Grażyna Kołek

Kiedy budujemy dom, to z dnia na dzień widzimy efekt naszej pracy. Najpierw powstają fundamenty, potem ściany i wreszcie dach. Kiedy krawcowa szyje ubranie i powstaje piękna bluzka lub zgrabna sukienka, także widzi efekt swojej pracy.

CZYTAJ DALEJ

Lektura nie tylko dla parafian

2024-06-16 17:01

[ TEMATY ]

Sanktuarium św. Józefa w Warszawie

Edgar Sukiennik

archiwum parafii św. Józefa

Dr Edgar Sukiennik w czasie prezentacji swojej książki

Dr Edgar Sukiennik w czasie prezentacji swojej książki

W diecezjalnym sanktuarium św. Józefa na warszawskim Kole zaprezentowano dzisiaj dwie publikacje dokumentujące dawne i najnowsze dzieje wspólnoty parafialnej na szerokim tle dzielnicy.

Pierwsza książka autorstwa Aldony Konkiel Kalendarium parafii św. Józefa Oblubieńca NMP w Warszawie na Kole w latach 2022–2023 to już druga publikacja z serii kalendarium parafii św. Józefa. Dwa lata temu autorka wydała drukiem obszerne kalendarium dokumentujące dzieje najnowsze parafii. Tym razem oddaje do rąk czytelników nieco krótsze, ale bardzo bogate pod względem merytorycznym kalendarium za ostatnie dwa lata. W tym czasie w parafii miało miejsce wiele ważnych wydarzeń, jak chociażby jubileusz 35-lecia nieustającej adoracji Najświętszego Sakramentu, czy ustanowienie relikwiarium ze zbiorem ponad 200 relikwii świętych i błogosławionych. To jeden z największych zbiorów relikwii w Polsce.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję