Reklama

Niedziela Rzeszowska

Na szlaku z Janem Pawłem II

Tatry

„Tu w góry przyjeżdża się, by stanąć przed pewną rzeczywistością geograficzną, która nas przewyższa i pobudza do zaakceptowania tej postawy; do pokonania samych siebie. I widać tych piechurów, turystów, którzy podążając za milczącym słowem, słowem majestatycznym, odwieczną wymową gór, idą i pokonują samych siebie, aby dotrzeć na szczyt...”

Niedziela rzeszowska 37/2014, str. 4-5

[ TEMATY ]

szlaki papieskie

Magda i Mirek Osip-Pokrywka

Morskie Oko

Morskie Oko

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po objęciu najwyższej godności w Kościele Karol Wojtyła bardzo do Tatr tęsknił. Udało mu się je odwiedzić w 1983 r., w czasie pielgrzymki do Polski. Odwiedził m.in. Dolinę Chochołowską, klasztor Sióstr Urszulanek i Księżówkę.

W Zakopanem, na początku Jaszczurówki znajduje się klasztor Urszulanek Serca Jezusa Konającego. Niewielki klasztor bardzo upodobał sobie niegdyś Karol Wojtyła. W latach 1961-78 odwiedził go dwudziestokrotnie. Zatrzymywał się tu podczas narciarskich wypadów, choć bywały także pobyty związane z przygotowaniem do rekolekcji, a raz przyszły papież kurował się u sióstr z grypy. W kwietniu 1978 r. Karol Wojtyła po raz ostatni przyjechał na narty. Klasztor odwiedził jeszcze jako Jan Paweł II 5 czerwca 1997 r. Siostry prowadzą przedszkole i dom dla pielgrzymów. Pokój na pierwszym piętrze, w którym mieszkał Karol Wojtyła, został zachowany w niezmienionym stanie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Idąc dalej drogą Oswalda Balzera, mijamy po prawej niewielki parking, przy którym odchodzi zielony szlak do Doliny Olczyskiej, a nieco dalej po lewej – kaplicę Najświętszego Serca Jezusowego na Jaszczurówce, arcydzieło zakopiańskiej architektury drewnianej. Zaprojektował ją Stanisław Witkiewicz na zlecenie jednego z pięciu synów zmarłego w 1903 r. właściciela dóbr Szaflarskich (do których należała Jaszczurówka) Adama Uznańskiego. Budowa obiektu trwała do 1907 r. Kaplica uchodzi dziś za jeden z najpiękniejszych obiektów sakralnych Polski i jest bez wątpienia wizytówką Zakopanego.

Około 2 km od klasztoru Urszulanek skręcamy w prawo za oznakowaniami szlaków (czerwony i zielony). Szlaki prowadzą lasem, pnąc się w górę. Od miejsca, gdzie szlak zielony odchodzi na Wielki Kopieniec, zaczynamy schodzić za znakami czerwonymi do doliny Suchej Wody. Po przekroczeniu mostku na potoku wychodzimy na Psią Trawkę. Niegdyś była to polana, która dziś jednak całkowicie zarosła drzewami.

Idąc leśną kamienną ścieżką kilkakrotnie pokonujemy meandrujący Pańszczycki Potok. Po niecałej godzinie wędrówki szlak wychodzi na Waksmundzką Polanę i idąc jej północno-wschodnim skrajem po kwadransie wychodzi na Rówień Waksmundzką. W dalszą trasę poprowadzi nas szlak zielony.

Reklama

Podejście na najwyższy punkt na trasie prowadzi najpierw lesistym zboczem Suchego Wierchu, a po osiągnięciu Przysłopu Waksmundzkiego biegnie wśród skał, aż wychodzi na charakterystyczne wypiętrzenie szczytowe. Roztaczająca się stąd przepiękna panorama na Tatry Bielskie i Wysokie zwana jest „widokiem na 100 szczytów i przełęczy”. Zejście ze szczytu w kierunku wschodnim, wąskim i długim trawiastym tarasem, przypomina wygięcie gęsiej szyi i stąd właśnie pochodzi nazwa wzniesienia.

Schodząc schodkami zabezpieczonymi drewnianymi żerdziami, już z oddali widzimy rozległą łąkę, na której w sezonie pasą się owce. Rusinowa Polana to jedno z nielicznych miejsc w Tatrach, w którym prowadzony jest ich kulturowy wypas. Polana słynie również z pięknych widoków na Tatry. Nazwę zawdzięcza sołtysowi z Gronia, Karolowi Rusinowi, który otrzymał ją wraz z Gęsią Szyją w darze od króla Jana Kazimierza. Na skraju polany odnajdujemy niebieski szlak i podążamy nim na północ, w kierunku kościółka na Wiktorówkach.

Drewniany kościółek – sanktuarium Matki Bożej Jaworzyńskiej Królowej Tatr na Wiktorówkach – zbudowano w latach 1936-37 w stylu podhalańskim w pobliżu legendarnego objawienia się Matki Bożej młodziutkiej pasterce. Kult Matki Bożej Jaworzyńskiej stopniowo się rozwijał, a sanktuarium stało się centrum duszpasterstwa turystycznego w Tatrach i miejscem, do którego przybywają liczne pielgrzymki. Stałą posługę duszpasterstwa turystycznego powołał tu kard. Karol Wojtyła w 1975 r. Cudowną figurkę Matki Bożej Jaworzyńskiej ukoronowali 2 sierpnia 1992 r. kard. Franciszek Macharski i bp Tadeusz Rakoczy. Na skałach wokół kaplicy umieszczono wiele tablic poświęconych osobom, które zginęły w górach, tworząc swoisty mur pamięci.

Reklama

Wracamy szlakiem niebieskim na Rusinową Polanę, mijamy bacówkę i idziemy niebieskim szlakiem aż do miejsca, gdzie zaczyna się szlak czarny. Powędrujemy nim na południe, na Polanę pod Wołoszynem. Tam czarny szlak się kończy. Dalej poprowadzą nas znaki czerwone. Schodzimy z nimi w dół, w stronę asfaltowej drogi do Morskiego Oka. Po 10 minutach wędrówki asfaltową drogą docieramy do mostu na Roztoce. Warto zatrzymać się przy barierce, by wsłuchać się w łoskot spadającej wody. Jesteśmy przy Wodogrzmotach Mickiewicza. Wodospad utworzony na Roztoce – potoku wypływającym z Wielkiego Stawu w Dolinie Pięciu Stawów Polskich – tworzą trzy kaskady. Łącznie mają one 120 m wysokości. Z mostu przy drodze widoczny jest Wodogrzmot Pośredni. Wodogrzmot Wyżni można zobaczyć ze szlaku do Doliny Pięciu Stawów Polskich, a Wodogrzmot Niżni – z okolic schroniska Roztoka. Nazwa Wodogrzmotów upamiętnia sprowadzenie do Polski i złożenie na Wawelu w 1891 r. prochów naszego wieszcza narodowego.

Trasa szlaku reglowego kończy się przy schronisku PTTK im. Wincentego Pola w Dolinie Roztoki (1031 m n.p.m.). Budynek znajduje się poniżej wylotu doliny Roztoki przy starej leśnej drodze do Morskiego Oka. To najstarsze, po Morskim Oku, schronisko w Tatrach. Znajdując się na uboczu głównych szlaków turystycznych, zachowało swój dawny urok. Karol Wojtyła nocował tu zimą 1956 r.

Do schroniska im. ks. Stanisława Staszica nad Morskim Okiem pozostało nam pół godziny drogi. Pierwsze schronisko z prawdziwego zdarzenia stanęło nad Morskim Okiem w 1827 r. Kilkanaście lat później budynek spłonął, wystawiono więc nowy. W 1898 r. jego także pochłonął ogień. Budowę obecnego schroniska zakończono w 1908 r., później jednak kilkakrotnie go przebudowywano. Jan Paweł II przybył nad Morskie Oko 5 czerwca 1997 r. W księdze pamiątkowej schroniska zachował się pozostawiony Jego ręką wpis: „Szczęść Boże – Jan Paweł II, 5.VI.1997”. Do dyrektora i pracowników Tatrzańskiego Parku Narodowego powiedział zaś: „Pilnujcie tej ziemi, tej przyrody!”. W środku schroniska, obok automatu do wybijania papieskich medali, wywieszono małą fotogalerię przedstawiającą tę wizytę.

2014-09-10 15:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bardzki epilog

Tegoroczny finał sezonu pielgrzymkowo-turystycznego przebiegał pod znakiem pięknej, słonecznej aury i modlitewnego zawierzenia Matce Bożej Strażniczce Wiary. W sobotę 13 października br. około godz. 16 o. Mirosław Grakowicz, kustosz bazyliki Nawiedzenia NMP w Bardzie Śląskim, witał pielgrzymów, podkreślając niezwykłość okoliczności, w jakich przyszło przeżywać pielgrzymkowy epilog. - Przed dwoma dniami w Watykanie zainaugurowano Rok Wiary, dzisiaj przybywamy do miejsca, o którym sługa Boży prymas Stefan kard. Wyszyński mówił, że jest to południowa brama Polski, przez którą dotarło chrześcijaństwo - podkreślał redemptorysta. - Trudno też znaleźć drugie takie miejsce, gdzie króluje Matka Boża Strażniczka Wiary Świętej - zauważył. - Chciejmy więc wykorzystać to dzisiejsze nasze modlitewne spotkanie i w sposób szczególny módlmy się do Tej, która strzeże wiary. Do pielgrzymów zwrócił się również ks. Romuald Brudnowski, główny przewodnik pieszych pielgrzymek diecezji świdnickiej. Podał statystykę dotyczącą uczestników. - Z Dzierżoniowa przybyli pielgrzymi pochodzący nie tylko z tego miasta, ale również ze Świdnicy, Świebodzic, Bielawy, Wir na czele z ks. Masztalerzem i ks. Woźniakiem, w sumie przybyło ponad 300 osób - wymieniał. - Z Kłodzka pielgrzymowali pątnicy z Lądka-Zdroju i Wałbrzycha na czele z o. Feliszkiem, ks. Brożyną, ks. Głąbem, z Kamieńca Ząbkowickiego przybyło 55 osób na czele z ks. Kapłonem, w sumie 110 osób. Ze Srebrnej Góry pielgrzymowała 25-osobowa samorządna niezależna pielgrzymka na czele z ks. Kasztelanem - dodawał żartobliwie ks. Romuald. - Z Kudowy-Zdroju przyjechało 30 osób. Z Wyższego Seminarium Duchownego przybyło 11 kleryków, jest również 35-osobowa grupa służb pielgrzymkowych. Zmotoryzowanych przyjechało około 250 pielgrzymów, jest więc nas około 750 osób - zaznaczył kapłan.

CZYTAJ DALEJ

Bp Andrzej Przybylski: co jest warunkiem wszczepienia nas w Kościół?

2024-04-26 13:12

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

28 Kwietnia 2024 r., piąta niedziela wielkanocna, rok B

CZYTAJ DALEJ

Rodzina świątynią miłości

2024-04-27 16:03

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Zakończyła się peregrynacja relikwii bł. Rodziny Ulmów w Diecezji Sandomierskiej.

Ostatnią świątynią, w której modlono się przy błogosławionych z Markowej było Diecezjalne Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Ostrowcu Świętokrzyskim.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję