Reklama

Wiadomości

Patryk Jaki: stawka wyborów jest ogromna. Tusk chce w Polsce wprowadzić wzorce niemieckie

Europoseł Patryk Jaki w rozmowie z Łukaszem Brodzikiem podkreśla rolę i siłę konserwatystów w Polsce i Europie. Odpowiada także na pytanie, czy katolicy mogą się "mieszać" do polityki.

[ TEMATY ]

wywiad

Tusk

europoseł

Patryk Jaki

stawka wyborów

wzorce niemieckie

Łukasz Brodzik

Europoseł Patryk Jaki

Europoseł Patryk Jaki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Łukasz Brodzik: Panie europośle, czy konserwatyści mają siłę w Europie? Czy mają jeszcze siłę w Polsce?

Patryk Jaki: Mają i to jak zwykle jedną z największych na kontynencie, dlatego że duch polski, wbrew temu co niektórzy mówią, nie umarł. To jest tylko kwestia, żeby go obudzić, bo naród polski "jak lawa" - jak mawiali klasycy polskiego romantyzmu, więc można naród polski obudzić i musimy to umiejętnie robić. Dlatego że stawka tych wyborów jest naprawdę bardzo duża, ponieważ widać, że Tusk chce tutaj wprowadzać wzorce niemieckie, gdzie takie tradycyjne pojęcia jak właśnie Bóg, naród, państwo, porządek moralny będą zastąpione tą nową kosmopolityczną nowomową.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czyli krótko mówiąc, człowiekowi jest potrzebna ta metafizyka i jeżeli jej nie ma, jeżeli do niej się nie odwołujemy, no to człowiek "w coś wierzyć musi".

Ale tak jest zawsze. I nie ma żadnego przypadku w tym, że tam gdzie wiara katolicka zanikła w Europie, rekordy popularności bije np. jakieś wróżbiarstwo. W Polsce na przykład mamy posła Platformy - co zresztą jest charakterystyczne, który wierzy, że jak kamień przyłoży do ucha, to ten kamień mu daje jakąś transcendentną siłę. I ja - o zgrozo - dowiedziałem się, że to był dyrektor szkoły w Łodzi. Więc rzeczywiście jest tak, człowiek dąży do transcendencji.

Reklama

Ja też chcę uspokoić wszystkich katolików dlatego, że Kościoła bramy piekielne nawet nie przemogą. Więc trzeba pamiętać o tym, że prędzej czy później i tak zawsze wracamy do uniwersalnych wartości. To jest tylko kwestia tego, jak wiele jest w nas siły, żeby uratować to, co jest najistotniejsze w narodzie. Ale on prędzej czy później, tak samo jak Europa, wróci do tego co jest fundamentem podstawowym.

Tylko wie Pan, tu stosuje się wobec katolików szantaż: Kościół nie może się mieszać do polityki. Katolicy schowajcie się, dlaczego chcecie nam urządzać życie?

Ale to jest szantaż, który może działać tylko na ludzi, którzy, jakby to bardzo delikatnie ująć - powiem młodzieżowym językiem - "nie ogarniają". Co to jest polityka? Polityka to jest roztropna troska o dobro wspólne. Dobro wspólne to znaczy również katolików, więc katolicy tak naprawdę mają obowiązek dbać o wspólne dobro. Tym bardziej, jeżeli to dobro jest w naszym państwie zbudowane od samego początku akurat na wierze katolickiej. Dlatego, że nie wszystkie państwa w Europie, a zdecydowana mniejszość rozpoczęły swój żywot od chrztu. A Polska akurat tak. Więc to też ma swój taki wymiar symboliczny, co prawda, ale o którym powinniśmy pamiętać, bo zawsze w najtrudniejszych chwilach to właśnie dawało nam siły.

Bardzo dziękuję Panu za rozmowę.

Dziękuję bardzo.

2025-05-29 12:27

Oceń: +8 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Miejsce, w którym trzeba być

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 28/2018, str. VI

[ TEMATY ]

wywiad

pielgrzymka

Karolina Krasowska

Ks. Krzysztof Kocz grupę zielonogórską prowadzi 19. rok

Ks. Krzysztof Kocz grupę zielonogórską prowadzi 19. rok

Z ks. kan. Krzysztofem Koczem, przewodnikiem Pieszej Pielgrzymki Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej z Zielonej Góry na Jasną Górę rozmawia Kamil Krasowski

Kamil Krasowski: – W dniach od 2 do 12 sierpnia wyruszy Piesza Pielgrzymka Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej z Zielonej Góry na Jasną Górę. Która to już pielgrzymka i po raz który wyruszy z nią Ksiądz jako przewodnik?
CZYTAJ DALEJ

Kalendarz Adwentowy: Wdzięczność, która oddaje wszystko

2025-12-21 21:00

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

Szkoła Carlo Cignani, Madonna z Dzieciątkiem/ commons.wikimedia.org

• 1 Sm 1, 24-28 • Łk 1, 46-56
CZYTAJ DALEJ

Polonez Boga. Królowa polskich kolęd

2025-12-23 20:07

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red

Tajemnica tej kolędy nie kończy się na historii. „Bóg się rodzi” nie jest tylko opowieścią o Betlejem sprzed dwóch tysięcy lat, ani tylko o Polsce sprzed wieków. Śpiewając ją, wyznajemy coś bardzo osobistego: że Bóg wciąż może rodzić się w ludzkim sercu.

Wystarczą pierwsze słowa: „Bóg się rodzi…” – i nagle wszystko wokół się zmienia. Cichną rozmowy przy wigilijnym (a potem świątecznym) stole, ustaje brzęk sztućców, jakby ktoś nacisnął niewidzialny przycisk pauzy. Zostaje tylko dźwięk – dostojny, polonezowy, śpiew, który wciąga wszystkich.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję