Reklama

Niedziela Częstochowska

Temat tygodnia

Katoliku, odwagi!

Niedziela częstochowska 27/2014, str. 1, 8

[ TEMATY ]

ojczyzna

Thomas-Leuthard-Foter.com-CC-BY

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mam na swoim biurku fotografię z ostatnich lat życia sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego. Smutne, zafrasowane oblicze, sugerujące powagę i zatroskanie. Bo też niewątpliwie martwił się o Polskę, o Kościół w Polsce, o naród. Poza wszystkim, co mógł dla Ojczyzny uczynić, miał dla niej jedno niezawodne lekarstwo: oddawał ją Matce Bożej Częstochowskiej, Królowej Polski na Jasnej Górze. Ufał Jej, słuchał, służył z całych sił i przed Jej Wizerunkiem oddał swoje ostatnie tchnienie.

Reklama

Tak wielu Polaków jest dziś zatroskanych biegiem życia w Ojczyźnie. Lata 80., jakże pełne nadziei i wewnętrznej radości z obalenia nieludzkiego systemu, szybko przyszło nam zapomnieć. I chociaż wydawało się, że zbudujemy nową, lepszą i wolną Polskę, przyszły inne kapitalistyczne zniewolenia: obcy właściciele większości ważnych dla nas przedsiębiorstw i instytucji – nawet tych strategicznych, którym nie na człowieku zależy, a na zysku, zniewolenia ideowe, płynące z instytucji unijnych, paraliżujące nasze normalne życie społeczne, zniewolenia moralne, skutkujące korupcją, uchwalaniem przepisów pod pewne grupy społeczne, życiem ponad stan itd., itp. Niczym nawałnica zawisła nad nami jakaś groźna czarna chmura, która może przynieść nieszczęście. Wiele tu „zawdzięczamy” polskim grzechom: niewierności Bogu, zapomnienia o Ojczyźnie, manipulacji prawdą, nieuczciwości w wymiarze nie tylko osobistym, ale i społecznym. Wydaje się więc, że przegrywamy pomału Polskę, polską rodzinę, młodzież, że hula po kraju wiatr jakże niebezpiecznego relatywizmu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

I mimo wielkiej modlitwy, w której uczestniczy tak wielu ludzi – Różaniec za Ojczyznę, pielgrzymki w tej intencji i inne formy próśb do Boga – i która ostatnio przybrała na sile, zło zdaje się triumfować: apatia władzy, dziwne samobójstwa, niewyjaśnione czynności śledcze, nieznani sprawcy, niejasne wyroki, umierający ludzie, brak postępów w wyjaśnianiu katastrofy smoleńskiej...

Dlatego tym bardziej trzeba dzisiaj zaufać Panu Bogu i pamiętać, że jedna jest dla nas moc – na Jasnej Górze, u naszej Matki i Królowej. Jak ongiś po szwedzkim potopie naród potrafił się zebrać i odrodzić się, jak po nawałnicy bolszewickiej, po Cudzie nad Wisłą naród zaczął budować nową Ojczyznę i swoją świetność – tak i dziś tutaj musimy szukać siły i oparcia, przyzywając pomocy wstawienniczej wspaniałych polskich świętych patriotów. Wierzymy, że dzięki ich ofierze życia Pan Bóg wysłucha ich próśb i przemieni w ich umiłowanym narodzie zło w dobro.

Umierający prymas Polski kard. August Hlond powiedział kiedyś: „Gdy przyjdzie zwycięstwo, przyjdzie przez Niepokalaną”. Trzeba nam dzisiaj w Polsce wrócić do wielkiego nabożeństwa do Niepokalanej Królowej Polski, do Tej, która przyjmowała wiekopomne śluby Jana Kazimierza we Lwowie, a potem śluby kard. Stefana Wyszyńskiego na Jasnej Górze. Trzeba wiarą odrodzić ten kraj. Porzucić grzech niewiary, odrzucić ateistyczne programy, które napływają z różnych stron, i odważnie stawiać czoła bezbożnym naciskom. Tylko katolicy polscy muszą szerzej otworzyć oczy i zaufać Bożej Opatrzności.

2014-07-02 16:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Myśląc Ojczyzna

Niedziela Ogólnopolska 46/2016, str. 3

[ TEMATY ]

ojczyzna

Rawpixel/pl.fotolia.com

Dzień 11 listopada jest dniem wielkiego powrotu Polski na mapy Europy. Piękne są dzieje naszej ojczyzny, pisane od 1050 lat. Mieliśmy wspaniałych królów, wodzów, hetmanów, mężów stanu, odnowicieli, działaczy, którzy pozwolili zajaśnieć krajowi wobec innych narodów i świata. Nie jest to wyraz jakiejś postawy nacjonalistycznej, bo Polska nigdy nie była krajem zaściankowym, przeciwnie – słynęliśmy zawsze z wielkiego serca i otwartości wobec innych, jawiliśmy się światu jako kraj ludzi wolnych. Dlatego garnęły się do Polski różne narody i wszystkim było u nas dobrze. Tworzyliśmy Polskę otwartą, sprawiedliwą, wolną i miłującą najwyższe wartości.
CZYTAJ DALEJ

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku

2025-05-01 16:30

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, kiedy myśli, że Go nie ma lub że umarł, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku. Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. Oto wyryłem cię na obu dłoniach, twe mury są ustawicznie przede Mną (Iz 49, 15-16) – powie Bóg.

Jezus znowu ukazał się nad Jeziorem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie ułowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, macie coś do jedzenia?» Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście». Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!» Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?», bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im – podobnie i rybę. To już trzeci raz Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał. A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś baranki moje». I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?» Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś owce moje». Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz». To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to, rzekł do niego: «Pójdź za Mną!»
CZYTAJ DALEJ

Przewodniczący KEP zachęcił do podjęcia Nowenny w intencji pokoju i Ojczyzny za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli

2025-05-03 18:21

[ TEMATY ]

abp Tadeusz Wojda SAC

Episkopat Flickr

Potrzebujemy mocnej i autentycznej wiary, płynącej z zażyłości z Twoim Synem, opartej na Jego nauczaniu, a nie wiary ckliwej, emocjonalnej, czy też selektywnej według własnych potrzeb i przekonań. Potrzebujemy tej wiary, aby stać się pielgrzymami nadziei również dla innych – mówił przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Tadeusz Wojda SAC w rozważaniu podczas Apelu Jasnogórskiego 2 maja br.

Episkopat News
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję