Trwa intensywny czas poszukiwania dobrych szkół. Rodzice wybierają je dla dzieci na poziomie podstawowym i średnim, maturzyści rozglądają się za ciekawymi kierunkami studiów. Na każdym z tych poziomów znajdziemy propozycje katolickich szkół i uczelni.
Kryzys w edukacji
Pomóż w rozwoju naszego portalu
O kryzysie edukacji w Polsce mówi się od dawna, czasami przybiera zaskakujące formy. Młodzi więźniowie z lubelskiego aresztu, pisząc list z prośbą o pomoc, po raz pierwszy w życiu sięgają po długopis i kartkę papieru. Z powodu braku dostępu do komputerów i smartfonów, innej możliwości nie mają; ich prośby obfitują w błędy ortograficzne. Wiele razy widziałem na kopercie słowo „ksionc” (ksiądz). Poprawie sytuacji nie służą instytucje proponujące edukację wątpliwej jakości, typu „podstawówka w rok, liceum w rok, matura w rok”, a takie reklamy widnieją w każdym mieście w naszym regionie.
Rodzice poszukujący dobrych szkół dla swoich dzieci decydują się często na wybór placówek leżących daleko od miejsca zamieszkania, ale gwarantujących solidne wykształcenie i program wychowawczy. Takie znajdziemy tylko w większych ośrodkach, na czoło wysuwa się Lublin, Puławy i Chełm.
Dominacja Lublina
Reklama
Na poziomie szkół podstawowych wyróżnia się szkoła nr 51 w Lublinie, powstała z inicjatywy ks. prał. Jana Kiełbasy. Przyjęła imię Jana Pawła II, a jej pierwsza i długoletnia dyrektorka, Marianna Olszańska, zadbała, aby program wychowawczy przeniknięty był papieskimi ideami. Na sztandarze placówki umieszczono słowa św. Jana Pawła II do młodych: - „Wy jesteście moją nadzieją”. Wielką renomą cieszy się także szkoła prowadzona przez siostry Urszulanki Unii Rzymskiej, nawiązująca do tradycji znakomitego przedwojennego gimnazjum. Siostry chętnie zapraszają uczniów i rodziców do „pokoju papieskiego”, w którym zatrzymywał się Karol Wojtyła w czasie prowadzenia wykładów na KUL. Długą, prawie 35-letnią historię, ma Katolicka Szkoła im. św. Jadwigi Królowej, z programem opartym na wartościach ewangelicznych. Jubileusz 15-lecia obchodzi oblegana przez chętnych szkoła podstawowa „Skrzydła”, założona i prowadzona przez dawnych członków KSM i uczestników Światowych Dni Młodzieży. Absolwenci mogą kontynuować naukę w „skrzydlatym” liceum o nazwie „Altum”. Wszystkie wspomniane placówki ulokowane są w Lublinie, niestety szkół katolickich brakuje w pozostałej części naszej archidiecezji.
Wśród katolickich szkół średnich najlepiej radzi sobie „Biskupiak”, Liceum Ogólnokształcące im. św. Stanisława Kostki, znajdujące się na wysokich miejscach w ogólnopolskich rankingach. Śmiało możemy też rekomendować ukierunkowane na naukę indywidualną liceum im. bł. Kazimierza Gostyńskiego. Poza Lublinem jedynie w Puławach działa katolicka placówka oświatowa.
Trwała pozycja KUL
Studia wyższe o profilu katolickim zapewnia KUL, stale poszerzający ofertę. W ostatnich latach ogromnym zainteresowaniem cieszy się medycyna, a także pielęgniarstwo i położnictwo; dzięki temu uczelnia dołączyła poziomem do renomowanych uniwersytetów katolickich na świecie. Warto tu wspomnieć Katolicki Uniwersytet im. Najświętszego Serca w Mediolanie, który prowadzi m.in. słynną klinikę Gemelli w Rzymie. Na KUL spotkamy coraz więcej chętnych do studiowania w języku angielskim, a niektóre kierunki, jak antropologia stosowana, są całkowicie zdominowane przez obcokrajowców. Tegoroczna rekrutacja właśnie się zaczęła.
Podobnie jak inne ośrodki w Polsce, najstarszy lubelski uniwersytet zmaga się z niżem demograficznym, ale dzięki renomie, nowym kierunkom i rekrutacji żaków z zagranicy radzi sobie całkiem dobrze.