Bądźcie misjonarzami nadziei i miłości w świecie wzywał nowo wyświęconych kapłanów abp Henryk Hoser. W katedrze św. Michała Archanioła i św. Floriana pięciu diakonów Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Warszawsko-Praskiej przyjęło z jego rąk święcenia prezbiteratu.
W homilii Ordynariusz Warszawsko-Praski zwrócił uwagę na znaczenie kapłańskiego powołania, które oparte jest na głębokiej jedności z Bogiem i miłości do człowieka. To Jezus was wybrał, powołał i przez waszą posługę będzie przemawiał do swojego ludu, przez was będzie go uzdrawiał mocą Ducha Świętego podkreślił.
Abp Hoser przypomniał, że prawdziwym życiem kapłańskim jest służba drugiemu człowiekowi. Kapłaństwo nie jest zawodem ale powołaniem, tzn. że kapłanem jest się dwadzieścia cztery godziny na dobę, w każdym czasie, w każdym miejscu i w każdej relacji z drugim człowiekiem zaznaczył Biskup Warszawsko-Praski.
W uroczystość św. Józefa, 19 marca br., w kaplicy Sióstr Uczennic Boskiego Mistrza w Częstochowie odbyły się święcenia kapłańskie diakona Pawła Leonika, należącego do Towarzystwa Świętego Pawła. Święceń prezbiteratu udzielił Bp Andrzej Przybylski.
W swojej homilii podkreślił wielką ważność każdych święceń kapłańskich. „Dać światu księdza więcej znaczy niż wybudować katedrę – mówił Bp Andrzej – W dzisiejszych czasach czujemy i rozumiemy to jeszcze lepiej, kiedy najstarsze i najbardziej okazałe katedry stają się niekiedy już tylko wielkimi muzeami. Tam, gdzie brakuje kapłanów, świątynie pozbawione są świętych sakramentów i obrzędów. Ale ksiądz potrzebny jest nie tylko dla świątyni, ale dla świata, żeby świat również stawał się coraz bardziej boży. Kapłan musi więc widzieć i robić więcej niż tylko sprawowanie liturgicznych obrzędów. Jego wielkim zadaniem jest ewangelizacja”.
Siedmiu młodych zakonników z nigeryjskiej wspólnoty Braci Mniejszych Kapucynów zginęło w wypadku drogowym, do którego doszło w sobotę na południu w górzystej części Nigerii.
Z oświadczenia wydanego w poniedziałek przez Johna-Kennedy'ego Anyanwu, kustosza klasztoru kapucynów w Enugu, wynika, że 13 zakonników z katolickiej wspólnoty w Ridgeway w stanie Enugu jechało na południe do Obudy, miasta leżącego w stanie Cross Rover, gdzie odpoczywali w górskim kurorcie Obudu Ranch Resort.
6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.
W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.