Reklama

Wczoraj, dziś, jutro

Bóle prezydenta

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Idąc osiedlowym trotuarem, Pan Jasny potknął się o wystającą płytkę, wysadzoną po wiosennych burzach przez korzeń szybko rosnącej brzozy. Mrucząc pod nosem ze zdenerwowania, przebiegł z rozpędu kilka kroków, aż zatrzymał się w ramionach Pana Niedzieli, który opatrznościowo stanął na jego drodze.

– Co się stało, sąsiedzie? – zapytał rozbawiony Niedziela, troskliwie klepiąc Jasnego po ramieniu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Nic, zawadziłem o nierówny chodnik... Oj, boli! – ostatni wyraz Jasny wymówił z grymasem na twarzy i dodał ze złością: – Jakby odpowiedzialni za nasze osiedle zadbali o to miejsce, to nie byłoby takich wypadków.

– Przykro mi, ale sprawa jest arcyboleśnie prosta, Panie Jasny. Trzeba patrzeć pod nogi, a nie doszukiwać się winy poza sobą – mówiąc to, Niedziela podtrzymał kulejącego sąsiada, aby nie upadł.

– Mówisz Pan jak nasz prezydent – odparował Jasny.

– Ach, mówi Pan o słowach prezydenta, nowego prezydenta, którymi skomentował powody katastrofy prezydenckiego samolotu... – w głosie Niedzieli nie było już rozbawienia, kiedy pomagał sąsiadowi usiąść na przydrożnej ławeczce.

– Pan dobrze wie, co Pan powiedział – z irytacją zareagował Jasny.

Pan Niedziela, życzliwie usposobiony tego dnia do świata, pełen chęci niesienia pomocy wszystkim, którzy jej potrzebują, słysząc ton Jasnego, dostał małego ataku prawdy.

– Ja do Pana z życzliwością i humorem, a Pan do mnie z insynuacją? To powiem jeszcze Panu, że boleść, którą przeżywa prezydent, i o której mówił w związku z wejściem jednej z polskich partii do europarlamentu, wcale nie wzbudziła mojego współczucia, tak jak pański wypadek – dobitnie powiedział Niedziela. – I powiem Panu więcej: generała pochowali niezasłużenie z honorami wojskowymi, ale to akurat dla naszego przywódcy nie było bolesne. Tutaj nad tym nie bolał!

Reklama

Pan Jasny jakby zupełnie zapomniał o swoim wypadku i o swoim bólu, tylko zdumiony wpatrywał się w Niedzielę, który wielkimi krokami oddalał się od siedzącego na ławeczce sąsiada.

– Niedziela... Panie Niedziela, nie chciałem być przykry... To z powodu tego bólu... Chyba skręciłem kostkę – tłumaczył się Jasny.

Niedziela odwrócił się do sąsiada i krzyknął: – Każdego boli coś innego. A mnie zabolały Pana insynuacje!

– Może prezydenta rzeczywiście autentycznie coś boli! – pojednawczo odkrzyknął Jasny.

– Też bym wolał, aby tak było – odpowiedział Niedziela i zniknął za feralną brzozą.

2014-06-10 14:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zatrzymajmy się dziś i mocno przyjmijmy krzyż naszego życia

2024-04-15 13:31

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 15, 18-21.

Sobota, 4 maja. Wspomnienie św. Floriana, męczennika

CZYTAJ DALEJ

Złoty Krzyż Zasługi dla włoskiej dziennikarki i kierownika sekcji polskiej Vatican News

2024-05-03 13:58

[ TEMATY ]

ks. Paweł Rytel‑Andrianik

złoty Krzyż Zasługi

Włodzimierz Rędzioch/Niedziela

Ze wzruszeniem przyjąłem wraz z Manuelą Tulli, dziennikarką ANSA, odznaczenie Pana Prezydenta RP za upowszechnianie wiedzy o Polakach ratujących Żydów na arenie międzynarodowej – tak decyzję prezydenta Andrzeja Dudy o przyznaniu odznaczenia skomentował ks. Paweł Rytel-Andrianik kierujący polską sekcją mediów watykańskich. Uroczystość odbyła się w czwartek 2 maja wieczorem w Ambasadzie RP przy Stolicy Apostolskiej.

Manuela Tulli i ks. Paweł Rytel-Andrianik są autorami książki o rodzinie Ulmów „Zabili nawet dzieci” opublikowanej po włosku i angielsku. Wersje polska, hiszpańska, portugalska i chińska są w przygotowaniu. Pozycja spotkała się z uznaniem odbiorców w różnych krajach. Jest ona wspólnym spojrzeniem Włoszki i Polaka na historię rodziny Ulmów w kontekście historycznym. Powstała i została wydana we współpracy z Katolickim Uniwersytetem Lubelskim Jana Pawła II.

CZYTAJ DALEJ

Niech miłość do Maryi będzie sprawdzianem polskiego ducha

2024-05-03 23:18

[ TEMATY ]

Jasna Góra

abp Wacław Depo

uroczystość NMP Królowej Polski

Karol Porwich / Niedziela

– Maryja, Królowa Polski, to tytuł, którym określił Bogarodzicę 1 kwietnia 1656 r. król Jan Kazimierz podczas ślubów lwowskich, by dramatyczne wówczas losy Ojczyzny i Kościoła powierzyć Jej macierzyńskiej opiece – przypomniał na rozpoczęcie wieczornej Mszy św. w intencji archidiecezji częstochowskiej o. Samuel Pacholski, przeor Jasnej Góry. Eucharystia pod przewodnictwem abp. Wacława Depo, metropolity częstochowskiego. oraz Apel Jasnogórski z udziałem Wojska Polskiego zwieńczyły uroczystości trzeciomajowe na Jasnej Górze. Towarzyszyła im szczególna modlitwa o pokój oraz w intencji Ojczyzny.

Witając wszystkich zebranych, o. Pacholski przypomniał, że „Matka Syna Bożego może być i bardzo chce być także Matką i Królową tych, którzy świadomym aktem wiary wybierają Ją na przewodniczkę swojego życia”. Przywołując postać bł. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, który tak dobrze rozumiał, że to właśnie Maryja jest Tą, „która zawsze przynosi człowiekowi wolność, wolność do miłowania, do przebaczania, uwolnienie od grzechu i każdego nieuporządkowania moralnego”, zachęcał wszystkich, by te słowa stały się również naszym programem, który będzie pomagał „nam wierzyć, że zawsze można i warto iść ścieżką, która wiedzie przez serce Królowej”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję