Reklama

Niedziela Podlaska

Misja młodych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W związku z kanonizacją bł. Jana Pawła II i bł. Jana XXIII Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Diecezji Drohiczyńskiej zorganizowało Misję Młodych, która wyruszyła do Rzymu, by uczestniczyć w uroczystościach kanonizacyjnych. Ostatecznie grupa ta liczyła ok. 200 osób, podzielonych na cztery autokary i bus. Ponadto trzema autokarami pojechało jeszcze 150 osób dorosłych, a pociągiem członkowie „Solidarności” z Bielska Podlaskiego. W tej wyprawie wzięli udział także prawie wszyscy alumni z WSD w Drohiczynie. Poniżej zostanie zaprezentowana krótka relacja z tej pielgrzymki, widziana z perspektywy pasażera autokaru C.

Drohiczyn – Częstochowa – Arezzo

Wyruszyliśmy 23 kwietnia ok. godz. 8 spod katedry drohiczyńskiej. Pierwszy dzień upłynął cały w drodze z dłuższym postojem na Jasnej Górze, gdzie cała grupa miała Mszę św. Nocą przemierzyliśmy Czechy i Austrię, by następnego dnia podróżować na przez malownicze włoskie krainy. Późnym popołudniem dojechaliśmy do Arezzo i tam była tego dnia Eucharystia. Po niej każdy autokar udał się do swoich miejsc noclegowych. Dzięki uprzejmości miejscowego biskupa Ricarda Fontany, jak również księży z naszej diecezji tam pracujących, naszą pielgrzymkę gościły rodziny włoskie. Autokar C udał się do miasteczka Bibbiena. Zostaliśmy tam przyjęci w oratorium prowadzonym przez księży wokacjonistów. Najwytrwalsi znaleźli wieczorem siły, by pozwiedzać tę miejscowość.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Cortona

Reklama

Trzeci dzień naszej pielgrzymki, 25 kwietnia, upłynął nam w miejscowości Cortona. Spotkaliśmy się tam z młodzieżą włoską, by wzajemnie ubogacić się, wspólnie przeżyć radosne chwile przy zabawach integracyjnych, ale przede wszystkim razem się modlić w miejscowej konkatedrze. Po Mszy św. wszystkie grupy udały się zwiedzać miasteczko. Naszymi przewodnikami byli miejscowi skauci. Cortona jest miastem zbudowanym na wzgórzu, więc są tam bardzo duże różnice terenu, przez co niejedna osoba podczas zwiedzania łapała zadyszkę. Mogliśmy tam zobaczyć wiele budynków z bogatej przeszłości miasta. Najważniejszym z nich było sanktuarium św. Katarzyny z Cortony. Wieczorem nasz autokar powrócił do Bibbieny na nocleg, a grupa ciekawskich znów udała się na nocne spacery.

Asyż – Rzym – Poti

Czwarty dzień Misji Młodych był bezpośrednim przygotowaniem do wizyty w Wiecznym Mieście. Rano pojechaliśmy zwiedzać Asyż. W kaplicy ojców kapucynów została odprawiona Msza św. Po niej cała pielgrzymka udała się zwiedzać miasto. Następnie udaliśmy się do stolicy Włoch. Miasto było pełne pielgrzymów i turystów, stąd panował wszędzie duży ścisk. Mimo to udało nam się zobaczyć wiele ciekawych miejsc. Wieczorem cała pielgrzymka zgromadziła się na placu przed Zamkiem św. Anioła, gdzie gromadzili się wszyscy chętni do wejścia następnego dnia na Plac św. Piotra. Z godziny na godzinę przybywały rzesze ludzi i tłum mocno gęstniał. O północy służby zaczęły wpuszczać ludzi na Via Conciliazione. W kolejce trzeba było stać kilka godzin. Z powodu ogromnej liczby pielgrzymów tylko niektórym z naszej grupy udało się dostać na Plac św. Piotra. Reszta rozproszyła się wśród innych pielgrzymów. Po Mszy kanonizacyjnej i szczęśliwym pozbieraniu wszystkich pielgrzymów cała Misja Młodych udała się na nocleg do klasztoru w Poti, niedaleko Arezzo.

W poniedziałek 28 kwietnia po porannej Mszy św. wyruszyliśmy w drogę powrotną. Po drodze zatrzymaliśmy się jeszcze na krótkie zakupy we Włoszech, a następnego dnia na Mszę św. na Jasnej Górze. Nasz autokar przybył do Drohiczyna 29 kwietnia ok. godz. 18.

* * *

Warto jeszcze wspomnieć o ludziach, którzy zajmowali się formacją pielgrzymów. Byli to animatorzy z Drohiczyńskiej Szkoły Nowej Ewangelizacji, którzy działali pod kierunkiem ks. Roberta Grzybowskiego. Pomysł na program formacyjny oparli na pierwszej części filmowej trylogii „Hobbit”. Każdy dzień miał swój temat: „Tożsamość Niziołka”; „Wezwanie Gandalfa”; „Opuścić Shire”; „Wstań i walcz”; „SOS”; „Drużyna Pierścienia”. Nie była to zwykła podróż, wycieczka czy też pielgrzymka. Były to przede wszystkim rekolekcje w drodze, podczas których każdy z uczestników został zaproszony poprzez prezentowane w niecodziennej, dynamizującej formie treści, aby wzorem Hobbita opuścić swoje dotychczasowe życie, pełne wygód, przywiązania do rzeczy, i wyruszyć w przygodę, w jedyną i niepowtarzalną wyprawę na spotkanie z żywym Jezusem. W drodze powrotnej był także czas na świadectwa uczestników pielgrzymki. We wszystkich padały słowa wdzięczności za ten czas i zapewnienia, że nie były to chwile zmarnowane. Ponadto, jak dało się zauważyć, młodzież zintegrowała się w poszczególnych autokarach, czego owocem jest powstawanie nieformalnych grup na portalach społecznościowych, gdzie młodzi ludzie dzielą się doświadczeniami z pielgrzymki, jak również podkreślają, że Misja Młodych nie może się skończyć wraz z przyjazdem do Polski, że będzie ona dalej trwała i się rozwijała.

2014-05-14 15:40

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kanonizacja Matki Teresy wezwaniem do rachunku sumienia z miłosierdzia

[ TEMATY ]

kanonizacja

św. Matka Teresa z Kalkuty

Archiwum Kościoła nad Odrą i Bałtykiem

Zwracała uwagę na każdego człowieka, szczególnie tego najbardziej potrzebującego i odrzuconego. Nie istniały dla niej bariery, które mogłyby ją powstrzymać w niesieniu światu Bożego Miłosierdzia. Tak Matkę Teresę z Kalkuty, którą 4 września ogłosi świętą papież Franciszek, wspomina obecna przełożona generalna założonego przez nią Zgromadzenia Misjonarek Miłości s. Prema Pierick. Wskazała zarazem, że kanonizacja ta jest wezwaniem do rachunku sumienia z tego, jak dziś realizowany jest pozostawiony przez założycielkę charyzmat miłosierdzia.

„Kanonizacja jest wielkim zaszczytem, jakim Kościół obdarza Matkę Teresę, a zarazem nas, jej dzieci, czyli założone przez nią zgromadzenie" – powiedziała Radiu Watykańskiemu siostra Prema. Podkreśliła, że wydarzenie to "zachęca nas także do wierniejszego wcielania przykładu jej życia w codziennej posłudze, a także do naśladowania jej duchowości i pozostawionego nam charyzmatu".
CZYTAJ DALEJ

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: Piąta niedziela Wielkiego Postu

2025-04-04 12:00

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

Rembrandt van Rijn, fragment obrazu „Jezus i jawnogrzesznica” (XVII wiek)

Rembrandt van Rijn, fragment obrazu „Jezus i jawnogrzesznica” (XVII wiek)

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

6 kwietnia 2025, piąta niedziela Wielkiego Postu, rok C
CZYTAJ DALEJ

Franciszek i s. Francesca - nieoczekiwane spotkanie papieża z 94-letnią zakonnicą

2025-04-06 17:32

[ TEMATY ]

spotkanie

Watykan

papież Franciszek

Bazylika św. Piotra

s. Francesca

Włodzimierz Rędzioch

Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie

Widok pustej Bazyliki św. Piotra robi duże wrażenie

Siostra Francesca Battiloro przeżyła największą niespodziankę swojego życia w wieku 94 lat, z których 75 lat spędziła jako wizytka za klauzurą. „Poprosiłam Boga: 'Chcę spotkać się z papieżem'. I tylko z Nim! Nikt inny... Myślałam, że to niemożliwe, ale to Papież przyszedł się ze mną spotkać. Wygląda na to, że kiedy Go o coś proszę, Pan zawsze mi to daje...”. Podczas pielgrzymki z grupą z Neapolu, s. Francesca Battiloro, siostra klauzurowa modliła się dzisiaj w Bazylice św. Piotra, gdy nagle spotkała papieża.

Zakonnica, która wstąpiła do klasztoru w wieku 8 lat, złożyła śluby w wieku 17 lat, w czasie, gdy jej życie było zagrożone z powodu niedrożności jelit. Dziś opuściła Neapol wczesnym rankiem z jednym pragnieniem: przeżyć Jubileusz Osób Chorych i Pracowników Służby Zdrowia w Watykanie. Wraz z nią przyjechała grupa przyjaciół i krewnych. Poruszająca się na wózku inwalidzkim i niedowidząca siostra Francesca - urodzona jako Rosaria, ale nosząca imię założyciela Zakonu Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny św. Franciszka Salezego, który, jak mówi, uzdrowił ją we śnie - chciała przejść przez Drzwi Święte Bazyliki św. Piotra. Biorąc pod uwagę jej słabą kondycję, pozwolono jej przeżyć ten moment całkowicie prywatnie, podczas gdy na Placu św. Piotra odprawiano Mszę św. z udziałem 20 000 wiernych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję