Reklama

Niedziela Lubelska

Eksperci z KUL będą pomagać ofiarom handlu ludźmi

Naukowcy z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego będą pomagać ofiarom handlu ludźmi w Kenii.

2025-03-30 05:51

Archiwum prywatne

Dr Mariusz Wołońciej już pracował w Afryce

Dr Mariusz Wołońciej już pracował w Afryce

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KUL podpisał umowę o współpracy w tej sprawie. - To jest hańba, żeby w czasach, w których tyle mówimy o godności, było więcej niewolników niż po czasach konkwisty. Handel ludźmi dzieje się obok nas, więc postanowiliśmy pomóc w rozwiązaniu realnego problemu, który dotyczy także Polski – mówi dr Mariusz Wołońciej z Katedry Psychologii Emocji i Motywacji KUL. Umowa o współpracy między KUL a fundacjami: HAART Poland i HAART Kenya została podpisana 27 marca. - To porozumienie będzie służyło dowartościowaniu każdego człowieka, a przede wszystkim tego poszkodowanego, dotkniętego przez los, naznaczonego przez biedę – nie ma wątpliwości ks. prof. Mirosław Kalinowski, rektor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

Reklama

Porozumienie dotyczy wspólnych działań w zakresie przeciwdziałania procederowi handlu ludźmi w Afryce Wschodniej. W jego ramach naukowcy z KUL będą opracowywać narzędzia diagnostyczne służące ocenie odporności ofiar handlu ludźmi. - Specyficzną cechą tych osób jest to, że mają bardzo niewielkie zasoby materialne, albo nie mają ich wcale. Dodatkowo, utraciły kontrolę nad rzeczywistością. W związku z tym musimy przywrócić im umiejętności samodzielnego radzenia sobie w różnych życiowych sytuacjach oraz pomóc w nabyciu ważnych kompetencji adaptacyjnych w bardzo trudnych okolicznościach życia jakie występują w Afryce – tłumaczy prof. Iwona Niewiadomska z Katedry Psychoprofilaktyki Społecznej w Instytucie Psychologii KUL, pełnomocnik rektora ds. nauki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zespół badaczy z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego poleci do Keni w kwietniu. W tym gronie będzie m.in. dr Mariusz Wołońciej, który już wcześniej pracował w Afryce. Teraz będzie szkolił Kenijczyków pomagającym ofiarom handlu ludźmi. - Kenia jest miejscem specyficznym, bo jest hubem, z którego często wysyłani są do innych miejsc współcześni niewolnicy wywodzący się z biednych krajów afrykańskich – mówi dr Mariusz Wołońciej. Jak podkreśla, celem pilotażowych badań z udziałem naukowców z KUL jest rozwiązanie realnego problemu, który jest jednym z najważniejszych wyzwań współczesnego świata.

Według statystyk ONZ każdego roku nawet 50 mln osób na świecie staje się ofiarami handlu ludźmi. W Polsce problem może dotyczyć nawet 28 tys. osób, choćby tych, którym po przybyciu do naszego kraju do pracy odbierane są paszporty. - Za tą liczbą kryją się konkretne historie ludzi, którzy zostali wykorzystani do pracy przymusowej, czy eksploatacji seksualnej. Chodzi zarówno o kobiety jak i o mężczyzn, którzy są bici, torturowani, głodzeni, a nawet rażeni prądem. Wiele osób tego nie przeżywa – mówi dr Radosław Malinowski założyciel HAART Kenya i prezes Fundacji HAART Poland. Obie organizacje, w ramach współpracy z KUL-em nie zamierzają poprzestać na pilotażowym projekcie. Podpisana umowa zakłada kontynuowanie wspólnych działań poprzez naukę i podnoszenie kompetencji biznesowych ocalałych z procederu handlu ludźmi w Kenii.

Ks. prof. Mirosław Kalinowski jest przekonany, że udział naukowców z KUL w tym projekcie znacznie przyczyni się do poprawy sytuacji osób, które doświadczyły traumatycznych przeżyć. - Nauki społeczne na naszym uniwersytecie są wiodące w tym projekcie, ale myślę, że także inne nauki humanistyczne będą częścią jego praktycznego zastosowania. Jestem przekonany, że nasza delegacja w Kenii zdobędzie materiał empiryczny, który posłuży do wzmacniania potencjału readaptacyjnego osób, które padły ofiarą handlu ludźmi – mówi ks. prof. Mirosław Kalinowski.

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święta pustelnica

Niedziela Ogólnopolska 13/2023, str. 18

[ TEMATY ]

święci

commons.wikimedia.org

Św. Maria Egipcjanka

Św. Maria Egipcjanka

Porzuciła grzeszne życie, aby pokutować na pustyni.

Żyła w latach ok. 344 – 421. Kiedy miała 12 lat, uciekła z domu rodzinnego, udała się do Aleksandrii i prowadziła tam życie rozpustne. Przez 17 lat uwodziła mężczyzn, nie dla zarobku, ale z potrzeby oddawania się rozpuście. Jej życie zmieniło się podczas pobytu w Jerozolimie – mimo grzesznego życia uważała się za chrześcijankę. W uroczystość Znalezienia Krzyża Świętego zamierzała wejść do Bazyliki Grobu Pańskiego, jednak została odepchnięta jakąś niewytłumaczalną siłą. Zwróciła się wówczas w modlitwie do Maryi. „Matko Miłosierdzia! Skoro odrzuca mnie Twój Syn, Ty mnie nie odrzucaj! Pozwól mi ujrzeć drzewo, na którym dokonało się także moje zbawienie” – modliła się. Ślubowała porzucić grzeszne życie i pokutować. Udała się na pustynię, nad rzekę Jordan, i tam w samotności, na umartwieniach i postach spędziła resztę swojego życia. W VI wieku powstał opis jej życia, zatytułowany Życie naszej matki św. Marii Egipcjanki. Według wszelkiego prawdopodobieństwa jego autorami byli mnisi z klasztoru św. Zozyma, kapłana, który odnalazł Marię na pustyni. W Wielki Czwartek o. Zozym wziął Najświętszy Sakrament, trochę żywności dla Marii i wyruszył na pustynię. Nad brzegiem Jordanu znalazł ją czekającą na niego i udzielił jej Komunii św. O św. Marii Egipcjance pisali: św. Cyryl Aleksandryjski, św. Zozym i św. Sofroniusz.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego Kościół jest czymś więcej niż instytucją?

2025-03-30 20:55

[ TEMATY ]

Kościół

Katechizm Wielkopostny

Adobe Stock

Wielki Post to czas modlitwy, postu i jałmużny. To wiemy, prawda? Jednak te 40 dni to również czas duchowej przemiany, pogłębienia swojej wiary, a może nawet… powrotu do jej podstaw? Dziś odpowiedź na pytanie - dlaczego Kościół jest czymś więcej niż instytucją?

Czy wiesz, co wyznajesz? Czy wiesz, w co wierzysz? Zastanawiałeś się kiedyś nad tym? Jeśli nie, zostań z nami. Jeśli tak, tym bardziej zachęcamy do tego duchowego powrotu do podstaw z portalem niedziela.pl. Przewodnikiem będzie nam Youcat – katechizm Kościoła katolickiego.
CZYTAJ DALEJ

MEN pod presją, czyli rok bez zadań domowych

2025-04-01 07:27

[ TEMATY ]

szkoła

edukacja

pixabay.com

Trzeba jak najszybciej przywrócić obowiązkowe prace domowe – apelują przedstawiciele środowiska oświatowego; MEN na razie planuje tylko ewaluację - informuje we wtorek "Dziennik Gazeta Prawna".

"DGP" zauważa, że przepisy znoszące obowiązkowe prace domowe w szkołach podstawowych obowiązują już od roku, ale emocje wokół tej zmiany wciąż nie opadły. Krytyka nowych regulacji płynie ze strony nauczycieli, dyrektorów szkół, rodziców, a także samorządów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję