Szefowa MRPiPS Agnieszka Dziemianowicz-Bąk poinformowała w poniedziałek, że skierowała wniosek o wpis do wykazu prac legislacyjnych rządu projektu ustawy likwidującej Fundusz Kościelny.
W ocenie rzecznika Episkopatu propozycja jest nieuczciwa, bo nie bierze pod uwagę okoliczności, w jakich został on utworzony.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
"Fundusz Kościelny nie był i nadal nie jest żadnym darem państwa dla Kościoła, tylko konsekwencją upaństwowienia nieruchomości kościelnych w 1950 r. Z tego powodu przy zachowaniu wymogów uczciwości można mówić jedynie o jego przekształceniu w nowy system" – zaznaczył.
Przypomniał, że nadal obowiązuje ustawa z 20 marca 1950 r., na mocy której powstał Fundusz Kościelny. Ustawa stanowi, że Fundusz tworzą dochody uzyskiwane z przejętego przez państwo majątku Kościołów i innych związków wyznaniowych.
"Około 60 tys. ha takich nieruchomości kościelnych pozostaje nadal we władaniu państwa. Zgodnie z ustawą dochody z nich uzyskiwane są więc podstawą jego finansowania. Nie ustały zatem racje istnienia Funduszu Kościelnego. Myśląc o jego ewentualnym zniesieniu, trzeba więc zaproponować rozwiązanie uczciwie go zastępujące" – podkreślił ks. Gęsiak.
Przypomniał, że z Funduszu Kościelnego korzysta nie tylko Kościół katolicki, ale wszystkie związki wyznaniowe o uregulowanej sytuacji prawnej.