Reklama

Niedziela Legnicka

„Rozmowy niedokończone” o polskich zesłańcach

10 lutego minęła 74. rocznica pierwszej zsyłki Polaków na Sybir. Planowej eksterminacji narodu polskiego zarówno przez Sowietów, jak i okupanta niemieckiego. Z tej okazji w legnickim Seminarium Duchownym odbyła się prelekcja pt. „Sybir i niemieckie wypędzenia, jako traumatyczne doświadczenia narodu polskiego”

Niedziela legnicka 8/2014, str. 6

[ TEMATY ]

rocznica

Ks. Waldemar Wesołowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prelegentem był redaktor Piotr Szubarczyk z Gdańska. Do auli seminaryjnej przybyli nie tylko klerycy i siostry zakonne, ale także duża rzesza Sybiraków i ich bliskich oraz harcerze. W słowie wprowadzenia rektor ks. Piotr Kot przypomniał, że Wyższe Seminarium Duchowne podjęło inicjatywę propagowania wiedzy historycznej w cyklu wykładów zatytułowanych: „Herosi wiary w walce o wolną Polskę”. Do tej pory była już mowa o kard. Stefanie Wyszyńskim, abp. Antonim Baraniaku, rotmistrzu Witoldzie Pileckim. Nie mogło zabraknąć tematyki związanej z męczeństwem milionów Polaków w czasach II wojny światowej i po jej zakończeniu, skazanych na zesłania i poniewierkę zarówno przez okupanta radzieckiego, jak i niemieckiego.

„Rozmowami niedokończonymi” nazwał gość z Gdańska swoje wystąpienie. – „Nie da się bowiem w krótkim czasie ująć tego, co przeżyli Polacy już od czasów carskich, kiedy to nastąpiły pierwsze wywózki naszych rodaków na Syberię. Takie rozmowy należy prowadzić często, należy o tych dramatach naszej historii mówić, zwłaszcza młodemu pokoleniu, które coraz słabiej zna historię swojej ojczyzny” – powiedział red. Szubarczyk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wykład został poprzedzony krótkim filmem fabularnym ukazującym kulisy martyrologii narodu polskiego. Od czasów carskich, przez rozbiory Polski, powstania niepodległościowe na daleki Wschód jechały wagony pełne polskich patriotów, którzy walczyli o niepodległą Polskę i zapłacili wysoką cenę za jej wolność. Szczególnie dramatycznie ukazane zostały kulisy wydarzeń poprzedzających II wojnę światową, czyli zmowa Sowietów i Niemców, którzy dokonali IV rozbioru Polski. Najpierw od napaści Niemiec, a kilka miesięcy później Sowieckiej Rosji rozpoczęła się eksterminacja Polaków, która przyniosła miliony ofiar.

– Porozumienie Sowietów i Niemców w sprawie Polski miało dwie główne odsłony, w sierpniu i we wrześniu 1939 r. Nazwano je paktem Ribbentrop-Mołotow. W rzeczywistości było to tajne porozumienie ustalające nowy rozkład sił i granic w Europie Wschodniej. Agresorzy porozumieli się m.in. co do współpracy między gestapo a NKWD oraz co do współpracy w celu „zapobiegania propagandzie polskiej” – mówił red. Szubarczyk.

Reklama

Prelegent zwrócił uwagę na to, że mało znanym faktem są przesiedlenia dokonywane przez Niemców. Już na początku wojny z terenów Pomorza, Śląska oraz Centralnej Polski Niemcy wyrzucili Polaków z własnych mieszkań i wywieźli głównie na wschodnią ścianę Polski, pozostawiając bez żadnej pomocy i zakazując powrotu.

W tym samym czasie Sowieci rozpoczęli wywózki Polaków na Sybir. Szacuje się, że podczas 4 wielkich akcji, na nieludzką ziemię trafiło ponad 1,5 mln Polaków. Symbolem eksterminacji dokonywanej przez Niemców są obozy koncentracyjne, natomiast Sowieci zakładali łagry na dalekiej Syberii.

Redaktor Szubarczyk podkreślił, że wspólnym mianownikiem działań okupantów było „odcięcie głowy”, czyli eliminacja polskiej warstwy przywódczej. Sowieci i Niemcy rozpoczęli prześladowania osób wykształconych, głównie byli to: oficerowie, policjanci, lekarze, nauczyciele i wykładowcy, duchowni. Dzięki szeroko zaplanowanej akcji wywiadowczej i szpiegowskiej, na zesłanie trafiały również całe rodziny. Jak mówił prelegent, Polacy zsyłani na Sybir najczęściej słyszeli jedno zdanie sowieckich żołnierzy: „przywieźliśmy was tutaj, żebyście zdechli”. Katorżnicza praca, nieludzkie warunki życia, głód i choroby dziesiątkowały polskich zesłańców. Dlatego nazwa „Sybir” stała się synonimem nie krainy geograficznej, ale cierpienia, niewoli i represji, swoistą „Golgotą Wschodu” polskiego narodu.

W dalszej części wykładu red. Szubarczyk zaznaczył, że polska trauma związana z zesłaniami nie była leczona przez lata. O tych wydarzeniach nie wolno było mówić. Prawdziwa historia była zakłamywana. Dlatego dziś tym bardziej trzeba o tym mówić, ukazywać prawdę.

Reklama

Ostatnim akcentem wykładu było opowiadanie o losach polskich zesłańców ilustrowane zdjęciami płaskorzeźb wykonanych przez Sybiraka – prof. Stanisława Kulona, rzeźbiarza, profesora Warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych. Wykonana w drewnie dokumentacja martyrologii Polaków na przykładzie własnych losów i losów rodziny jest niezwykły świadectwem męczeństwa ludności polskiej.

Spotkanie zakończyło się w kaplicy seminaryjnej, gdzie została odprawiona Msza św. w intencji Ojczyzny z udziałem przybyłych gości. Relację video z tej konferencji można obejrzeć na stronie Radia Plus Legnica www.legnica.fm.

* * *

Piotr Szubarczyk – redaktor, publicysta historyczny, absolwent Wydziału Humanistycznego Uniwersytetu Gdańskiego. Od 1976 r. działacz opozycji w Gdańsku, w ramach Studenckiego Komitetu Solidarności, Ruchu Młodej Polski i Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela.

Prowadził nielegalne spotkania na temat cenzury na Uniwersytecie Gdańskim (1978), m.in. na temat cenzurowania Zbrodni Katyńskiej. Delegat na I Zjazd Regionalny NSZZ „Solidarność” w Gdańsku. Autor ponad 400 artykułów popularnonaukowych związanych z historią Polski, zwłaszcza najnowszą. Autor i współautor książek, m.in. „W cieniu czerwonej gwiazdy. Zbrodnie sowieckie na Polakach 1917-1956” (Kraków 2010). Konsultant historyczny spektaklu TVP „Inka 1946”. Przez 11 lat edukator w Biurze Edukacji Publicznej Oddziału Gdańskiego IPN (2001-2012). Na wniosek byłych więźniów politycznych odznaczony przez Prezydenta RP Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski „za wybitne zasługi na polu edukacji historycznej”.

2014-02-20 13:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

10 kwietnia - obchody 5. rocznicy katastrofy smoleńskiej

[ TEMATY ]

rocznica

katastrofa

katastrofa smoleńska

Artur Stelmasiak

Msze św., modlitwy ekumeniczne i apele pamięci oraz wystawy i koncerty złożą się w najbliższych dniach na obchody 5. rocznicy katastrofy smoleńskiej. Wezmą w nich udział władze państwowe, duchowieństwo oraz przede wszystkim rodziny ofiar tragicznego lotu 10 kwietnia 2010 r.

Na uroczystości do Smoleńska i Katynia uda się 10 kwietnia delegacja pod przewodnictwem minister kultury Małgorzatą Omilanowskiej i szefa Kancelarii Premiera min. Jacka Cichockiego. Jej członkowie oddadzą hołd ofiarom zbrodni katyńskiej na Polskim Cmentarzu Wojennym w Katyniu. W delegacji będą także przedstawiciele Sejmu i Senatu. Do Smoleńska pojedzie m.in. wicemarszałek Sejmu Elżbieta Radziszewska (PO).

CZYTAJ DALEJ

Kim był św. Florian?

4 maja Kościół wspominał św. Floriana, patrona strażaków, obrońcy przed ogniem pożarów. Kim był św. Florian, któremu tak często na znak czci wystawiane są przydrożne kapliczki i dedykowane kościoły? Był męczennikiem, chrześcijaninem i rzymskim oficerem. Podczas krwawego prześladowania chrześcijan za panowania w cesarstwie rzymskim Dioklecjana pojmano Floriana i osadzono w obozie Lorch k. Wiednia. Poddawany był ciężkim torturom, które miały go zmusić do wyrzeknięcia się wiary w Chrystusa. Mimo okrutnej męki Florian pozostał wierny Bogu. Uwiązano mu więc kamień u szyi i utopiono w rzece Enns. Działo się to 4 maja 304 r. Legenda mówi, że ciało odnalazła Waleria i ze czcią pochowała. Z czasem nad jego grobem wybudowano klasztor i kościół Benedyktynów. Dziś św. Florian jest patronem archidiecezji wiedeńskiej.
Do Polski relikwie Świętego sprowadził w XII w. Kazimierz Sprawiedliwy. W krakowskiej dzielnicy Kleparz wybudowano ku jego czci okazały kościół. Podczas ogromnego pożaru, jaki w XVI w. zniszczył całą dzielnicę, ocalała jedynie ta świątynia - od tego czasu postać św. Floriana wiąże się z obroną przed pożarem i z tymi, którzy chronią ludzi i ich dobytek przed ogniem, czyli strażakami.
W licznych przydrożnych kapliczkach św. Florian przedstawiany jest jak rzymski legionista z naczyniem z wodą lub gaszący pożar.

CZYTAJ DALEJ

Chełm. Powołani do miłości

2024-05-05 12:22

Tadeusz Boniecki

Alumni: Piotr Grzeszczuk z parafii archikatedralnej w Lublinie, Kamil Wąchała z parafii św. Teodora w Wojciechowie, Mateusz Perestaj z parafii Trójcy Przenajświętszej w Krasnymstawie i Cyprian Łuszczyk z parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Chełmie, 4 maja przyjęli święcenia diakonatu z rąk bp. Mieczysława Cisło w bazylice Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Chełmie. Uroczystość zgromadziła kapłanów, wychowawców seminaryjnych, rodziny i przyjaciół nowych diakonów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję