Reklama

Niedziela Legnicka

Ofiarowanie Pańskie w legnickiej katedrze

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W całym Kościele 2 lutego obchodzimy święto Ofiarowania Pańskiego na pamiątkę dnia, kiedy to w Świątyni Jerozolimskiej, Święta Rodzina ofiarowała Bogu Dzieciątko Jezus. Od 1997 r. dzień ten Jan Paweł II ustanowił również jako Światowy Dzień Życia Konsekrowanego. Siostry i bracia zakonni, a także świeckie osoby konsekrowane odnawiają swoje śluby: posłuszeństwa, ubóstwa i czystości.

W katedrze legnickiej została odprawiona uroczysta Eucharystia, w której wspólnie modliło się blisko 100 przedstawicieli zgromadzeń zakonnych męskich i żeńskich z terenu całej diecezji legnickiej. Mszy św. sprawowanej jako dziękczynienie za dotychczasową pracę zakonnic i zakonników w diecezji przewodniczył ks. Piotr Zawadka, referent ds. życia konsekrowanego i stowarzyszeń życia apostolskiego. Wraz z nim modlili się prezbiterzy ze zgromadzeń męskich, a także księża z legnickich parafii oraz przełożeni Wyższego Seminarium Duchownego. Oprawę muzyczną zapewnił chór legnickiego seminarium duchownego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Uroczystość rozpoczęła się od poświęcenia świec, której dokonał przewodniczący liturgii i procesji ze świecami.

Reklama

W homilii ks. Piotr, nawiązując do czytań mszalnych, mówił o tym, co znaczy żyć po chrześcijańsku. – Nasze myśli biegną ku ołtarzowi, przy którym palą się świece, znak składania ofiary. One dziś przypominają nam o tym, że sprawowana Eucharystia jest ofiarą Jezusa Chrystusa. A uczestniczyć w niej, znaczy współofiarować z Chrystusem. Składać siebie w darze Bogu Ojcu. Dar naszego życia, splamionego grzechami, ale oczyszczony przez Chrystusa i z nim złączony, staje się miłym Bogu darem – mówił.

Po homilii nastąpiło uroczyste odnowienie ślubów zakonnych, którego słowa wspólnie odmówiły osoby konsekrowane zgromadzone w katedrze.

– To wyjątkowy dzień – mówi s. Felicyta, karmelitanka. – Codziennie po Komunii św. odnawiam swoje śluby zakonne, ale w tym dniu mają one wyjątkową wartość, bowiem mam świadomość, że cały kościół modli się dzisiaj z nami – dodaje.

Mimo iż wydawołyby się, że osób konsekrowanych posługujących w zakonach jest wystarczająco, to jak mówi s. Genowefa Łączak ze Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi, referentka diecezjalna, z roku na rok zauważa się coraz większy brak powołań i to do wszystkich zgromadzeń. – Mamy dużo pracy, a sióstr brakuje – dodaje.

Na zakończenie ks. Zawadka przekazał zebranym życzenia i pozdrowienia od księży biskupów, którzy w tym czasie przebywają z wizytą „Ad limina apostolorum” w Watykanie. Ks. Zawadka złożył także podziękowania przedstawicielom zakonów za dotychczasową pracę.

Warto przypomnieć, że na terenie diecezji legnickiej istnieje 15 zgromadzeń żeńskich i 6 zgromadzeń męskich. W 25 domach zakonnych pracuje 195 sióstr, w tym 25 sióstr w zakonie klauzurowym. Natomiast zakonników i braci zakonnych podejmujących pracę w parafiach jest blisko 100. Zakonnice i zakonnicy obecni są we wspólnotach parafialnych i instytucjach kościelnych. Najczęściej pracują jako katecheci, zakrystianki, kancelarystki, a także opiekują się chorymi, dziećmi oraz osobami niepełnosprawnymi.

2014-02-06 15:27

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O zwyczajach ludowych związanych ze świętem Matki Bożej Gromnicznej

Jednym ze starszych świąt w Kościele jest święto Ofiarowania Pańskiego, zwane dawniej świętem Oczyszczenia Najświętszej Maryi Panny. W jerozolimskiej świątyni starzec Symeon rozpoznał w Dzieciątku Zbawiciela i nazwał Go „światłem dla oświecenia pogan”.

Kościół, jak głoszą podania, obchodził to święto już w IV wieku, za papieża Gelazjusza. W tradycji polskiej od wieków nazywane jest świętem Matki Bożej Gromnicznej. W kalendarzu liturgicznym wyznaczono mu datę 2 lutego. W kulturze ludowej traktowane było jako moment przełomowy nie tylko ze względu na liturgię kościelną. Uważano bowiem, że w tym dniu przypada połowa zimy. Stąd też znane są liczne przysłowia związane z tym dniem. W Polsce obchody wiążą się z obrzędem poświęcenia gromnic. Wszystko ma przypominać ewangeliczną perykopę, według której Jezus, zgodnie z prawem żydowskim, jako dziecko był ofiarowany Bogu w świątyni jerozolimskiej. Widząc Dziecię, starzec Symeon wypowiedział proroctwo, nazywając Jezusa „światłem na oświecenie pogan i chwałą Izraela”. Od nazwy świecy pochodzi też nazwa święta - „Matki Bożej Gromnicznej”. Świecy tej przypisuje się moc odpierania gromów. Kiedyś gromnice obowiązkowo wykonywano z wosku pszczelego i po zapaleniu jej dom napełniał się pięknym zapachem. Poświęconą w kościele zapaloną gromnicę starano się zanieść do domu, by od niej rozpalić ogień, który zwiastować miał zgodę i miłość w rodzinie. Gdy warunki nie pozwalały nieść zapalonej gromnicy, zapalano ją dopiero w domu. Z zapaloną świecą obchodzono całe gospodarstwo, aby odstraszyć zło. Poświęcone świece, jako znak Bożej jasności, zapalano w trudnych chwilach: podczas burzy stawiano te świece w oknach, gromnicami zażegnywano klęski gradowe, dymem z nich kreślono znaki krzyża na drzwiach, piecu, oknach i belkach sufitu jako „zapory” przeciw nieszczęściom i złu. Zapalano ją również przy konającym, aby jej światło ogarnęło umierającego w ostatniej ziemskiej chwili, ulżyło w cierpieniu i poprowadziło do wiekuistej światłości. Światło to miało być dla umierającego odbiciem światła doskonałego, jakim jest Chrystus. Gromnice przechowywano w godnym miejscu i używano jej tylko do celów religijnych. Z świętem Matki Bożej Gromnicznej związana jest także legenda opowiadającą o tym, jak Matka Boża odpędza światłem gromnicy stado wilków od siedzib ludzkich. Obraz taki namalował Piotr Stachiewicz. Możemy go dziś spotkać na starych obrazkach lub na świecach. Wśród uśpionej wsi, w zimowej scenerii, w zwiewnej szacie, Matka Boża z narzuconą na głowie i plecach chustą, z gromnicą w ręce odgania sunące po śniegu w stronę ludzkich domów wilki. W tradycji ludowej w uroczystość Matki Bożej Gromnicznej kończy się śpiewanie kolęd, trzymanie żłóbków i choinek. Liturgicznie okres Bożego Narodzenia kończy się wcześniej, w święto chrztu Pana Jezusa. Jednak polski zwyczaj ma swoje uzasadnienie nie tylko w tradycji, ale i w tym, że w uroczystość Ofiarowania Pańskiego Pan Jezus, jeszcze jako dziecko, jest przedstawiany w świątyni.
CZYTAJ DALEJ

Francja: wychowanie seksualne łamie prawo - wniosek o jego wycofanie ze szkół

2025-03-03 14:02

[ TEMATY ]

Francja

wychowanie seksualne

złamanie prawa

Adobe Stock

Program wychowania seksualnego jest niezgodny z prawem, uważają francuskie organizacje

Program wychowania seksualnego jest niezgodny z prawem, uważają francuskie organizacje

Program wychowania seksualnego we Francji jest niezgodny z prawem, uważają Stowarzyszenie Obrony Praw Dzieci Juristes pour l’enfance oraz Syndykat Rodzin. Zaskarżyły one ogłoszony w ubiegłym miesiącu nowy program wychowania seksualnego do Rady Stanu, która jest we Francji najwyższym organem sądownictwa administracyjnego. „Jesteśmy pewni, że program ten zostanie odrzucony, jeśli sędzia zweryfikuje jego zgodność z prawem” - mówi Matthieu Le Tourneur ze stowarzyszenia Juristes pour l’enfance.

Rozmawiając z tygodnikiem Famille Chrétienne podkreśla on, że program wychowania seksualnego nie szanuje prywatności i życia rodzinnego.
CZYTAJ DALEJ

Irlandia: Historia o tym, jak pewien ksiądz pomógł zbudować lotnisko

2025-03-03 20:45

[ TEMATY ]

Irlandia

By Djm-leighpark - Own work/commons.wikimedia.org

Ireland West Airport

Ireland West Airport

Spoglądanie w niebo nie jest dla księży niczym niezwykłym. Jednak w małym miasteczku Knock w zachodniej Irlandii pewien ksiądz zwrócił się do nieba w zupełnie inny sposób: podarował Irlandii lotnisko. Historia Jamesa Horana to także historia człowieka, który się nigdy nie poddał.

Horan pochodził z prostej rodziny, jego ojciec był drobnym rolnikiem i winiarzem. Urodził się w 1911 roku, a w 1936 roku został księdzem. Już w pierwszych latach posługi duchownego można zauważyć, że podchodził do swoich obowiązków z wielkim entuzjazmem. Zachodnia część Irlandii była (i częściowo nadal jest) bardzo odległa, nie było tam prawie żadnych dużych miast, a środowisko rolnicze nie oferowało perspektyw. Horan nie akceptuje tego ot tak. Zajmuje się budową sali tanecznej, która ma łączyć ludzi, a także zbiera pieniądze podczas podróży po różnych miastach USA. Już wówczas martwił się, że wiele osób wyprowadza się z powodu ubóstwa, i chce poprawić ich warunki życia.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję