Zespół Szkół nr 1 w Hrubieszowie 16 grudnia ub.r. odwiedziła s. Ewa ze Zgromadzenia Franciszkanek Misjonarek Maryi, która 16 lat temu wyjechała do Afryki na misje. Przez 6 lat mieszkała w Senegalu, gdzie 85 proc. społeczeństwa stanowią muzułmanie, a 15 proc. chrześcijaninie. Następną placówką misyjną s. Ewy była Mauretania. Tam przebywała ona przez 10 lat. Było to dla niej inne doświadczenie niż dotychczas znajdowała się w Republice Islamskiej, w której wszystko było oparte na prawach islamu. Misjonarka podzieliła się z nami swoimi odczuciami z tamtego okresu pierwszy rok był dla niej wielką próbą, która wzbudzała lęk przed tubylcami, bo przecież znajdowała się w państwie muzułmańskim. Jak się potem okazało, „nie taki diabeł straszny, jak go malują” ludzie okazali się tolerancyjni i mili. Ważne było dla Siostry to, że ktoś miał odwagę przyjść i powiedzieć jej, że widzi, jak ona się stara, że jest chrześcijanką i potrafi żyć zgodnie ze swoją wiarą.
Reklama
Usłyszeliśmy wiele ciekawostek np.: Mauretania jest 3 razy większa od Polski; na 1 km˛ przypada 3 mieszkańców. Mauretańczycy są bardzo gościnni. Zwyczajem kultury mauretańskiej jest wypicie trzech szklanek herbaty. Jeśli osoba przebywająca w domu jako gość tego nie uczyni, to świadczy to o jej braku kultury i nieuprzejmości. Herbatę zawsze parzy mężczyzna. Domy budowane są z gliny, oszlifowanych kamieni oraz krowich odchodów. Materiał ten jest bardzo szczelny i chroni domy przed zalaniem. Wszystkie budowle, jakie istnieją na tym terenie, są wybudowane rękami ludzkimi. Nie ma żadnych maszyn, betoniarek, ludzie wykazują inwencję twórczą, aby ułatwić swoją egzystencję. Wszyscy mieszkańcy brali udział w projekcie Caritas, który obejmował wybudowanie szkoły i biblioteki. Niestety, edukacja jest tam na bardzo niskim poziomie, z powodu braku kadry nauczycielskiej i możliwości finansowych rodziny. Gdy dzieci przychodzą do szkoły, po raz pierwszy mają w ręku ołówek czy nożyczki. Edukację zaczynają w dość późnym wieku np. gdy mają 10 albo i więcej lat. Kobiety wydawane są za mąż w wieku 12, 13, lub 14 lat. Nie mają możliwości wyboru małżonka, tę decyzję podejmują za nich rodzice. W islamie mężczyzna może mieć do czterech żon, ale każdą ma traktować jednakowo. Żyją bardzo ubogo, ale potrafią się dzielić tym, co mają.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Całe spotkanie było ubogacone pokazem zdjęć ukazujących afrykańskie krajobrazy: pustynie, góry, roślinność…
Z całego serca dziękujemy s. Ewie za podzielenie się swoim świadectwem wiary i życzymy regeneracji sił oraz błogosławieństwa Bożego w dalszej posłudze misyjnej.
Prelekcja miała miejsce w sali konferencyjnej Zespołu Szkół nr 1 w Hrubieszowie. Za udostępnienie sprzętu technicznego dziękujemy Jarosławowi Łabańskiemu i Jackowi Naja.