Rzeszów: Wizerunek Maryi, który przebywał w kościele akademickim w Rzeszowie był kopią obrazu Niepokalanego Poczęcia Maryi, znajdującego się w bazylice katedralnej Notre-Dame de Quebec w Kanadzie. Obraz ten został namalowany w 1925 r. przez siostrę szarytkę Marię od Eucharystii, na miejsce XVIII-wiecznego wizerunku, który spłonął podczas pożaru katedry w 1922 r.
7 grudnia 2013 r. do kościoła św. Jadwigi Królowej w Rzeszowie przybyły setki wiernych, aby witać Maryję w sercu akademickiej społeczności. Na czele tej wspólnoty stanął bp Kazimierz Górny, który w homilii podkreślał: „Trzeba nam się oddać Maryi Niepokalanej. Jeśli będziemy z Nią bardzo blisko, niejako trzymając się Jej ręki, to jak dziecko będziemy bezpieczni i zdolni do zwycięstwa nad grzechem…”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Kolejne dni obecności Maryi Niepokalanej w akademickiej rzeszowskiej wspólnocie to kolejni modlący się wierni i wiele świec zapalanych przed tronem Maryi. Matce Bożej zawierzone zostały wszystkie rodziny. Akt zawierzenia miał miejsce w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Ks. Jan Kobak, który przygotowywał wiernych do tego wydarzenia, wyliczał skutki, jakie w rodzinach zbiera grzech pierworodny: pierwszym z nich jest dziwna bojaźń wobec Boga. „Boimy się, że posłuszeństwo Panu Bogu coś nam zabierze” mówił ks. Jan Kobak i dodawał: „Innym skutkiem grzechu pierworodnego jest brak zaufania Bogu. Nieufność wobec Boga przechodzi następnie w nieufność wobec człowieka. Grzech pierworodny sprawia ponadto, że człowiek staje się naiwny, podatny na oszustwa”. Maryja uczy każdego człowieka używania rozumu oraz ufności Panu Bogu.
Przed obrazem Matki Bożej z Quebec modliły się dzieci i młodzież. Swoje rekolekcje adwentowe przeżywali także studenci, a rozważaniom przewodniczył ks. Piotr Baraniewicz.
11 grudnia ub.r. kilkaset osób wsłuchiwało się przed obrazem Matki Bożej w słowa o konieczności i potrzebie modlitwy za siebie. Rozważaniom przewodził o. Bogdan Kocańda, franciszkanin rekolekcjonista.
12 grudnia ub.r. Matce Niepokalanej bp Jan Wątroba zawierzył wszystkich kapłanów, a ks. inf. Wiesław Szurek przypomniał w homilii o istocie kapłaństwa. Podkreślał, iż kapłan to ktoś charyzmatycznie podarowany nam przez Boga, który nas kocha i który w swoim miłosierdziu chce przyjść z pomocą naszej nieporadności czy bezradności. Eucharystia jest sensem bycia kapłanem i jest dla nas źródłem szczególnej mocy. Z niej wypływają i do niej prowadzą wszelkie moce sakramentalne, także z niej wypływa moc uwalniania z największego ciężaru, jakim jest grzech, której to radości dostępujemy ilekroć klękamy ze skruchą przy konfesjonale. Ks. Szurek zachęcał: „Wspomnijmy z wdzięcznością kapłańskie ręce, te dłonie, które na przestrzeni lat naszego życia przybliżały i przybliżają nam Boskie moce sakramentalne (...)”.
Reklama
Podczas Mszy św. z udziałem chorych (13 grudnia) wszystkim potrzebującym udzielono sakramentu chorych. Eucharystię celebrował i kazanie wygłosił ks. Rafał Przędzik. Zwracając się do słuchaczy, zachęcał aby swoje troski, cierpienia, „dolegliwości wieku” ofiarowywali w różnych intencjach. Życzył wszystkim, aby wraz z Maryją Niepokalaną odkrywali w różnych doświadczeniach życia radość płynącej z Ewangelii i zawartej w niej, obietnicy zmartwychwstania wierzących.
Reklama
Mszy św. w intencji Ojczyzny 13 grudnia przewodniczył ks. Ireneusz Folcik. W homilii mówił: „Dzisiaj kierujemy do Maryi słowa: Pod Twoją obronę uciekamy się święta Boża Rodzicielko, Matko Niepokalana (...). Za Twoim przykładem chcemy wypełniać wolę Boga, odnajdywać w Ewangelii słowa nadziei, prawdy i miłości. Żyć nimi i dzielić się z innymi (...). 13 grudnia 1981 r. nad Polską zgasło zapalone przez «Solidarność» światło wolności. Noc stanu wojennego i jego konsekwencje to wiele zła, krzywd i zbrodni. Zawsze tak jest, gdy od racji ważniejsza jest siła. Od początku przy dręczonym narodzie był Kościół (...)”. Bardzo często zapomina się, że Polska to kraj świetlanych zwycięstw, wielkiej chwały oręża, kraj wielkich zrywów, bojów o wolność, pracy organicznej, ale też kraj „liberum veto” i „złotej wolności”. Ks. Folcik zwracał uwagę na sprzeczności tkwiące w naszym narodzie. „Polska to kraj, w którym można drwić z religii, z narodowych tradycji, z narodowej pamięci, z narodowych symboli. Kraj, w którym nie można zbudować supermarketu koło obozu koncentracyjnego, ale można założyć dyskotekę w katowni gestapo. Kraj, w którym potępia się zbrodniczy hitleryzm, ale nie potępia się zbrodniczego komunizmu. Kraj, w którym drobni złodzieje są ścigani, a wielcy złodzieje pełnią wysokie funkcje. Kraj, którego władcy przepraszają «w imieniu narodu» kogo się da, ale dla Polaków przeprosin nie żądają”. Kaznodzieja przypominał: „Polska to Ojczyzna geniuszy i świętych «semper fidelis», ale też Ojczyzna targowiczan, komitetu rewolucyjnego z roku dwudziestego, partii mającej w nazwie przymiotnik «polska». Ojczyzna dla wszystkich, którzy tu mieszkali, kraj bez stosów. Ojczyzna Narodu najcierpliwszego pod słońcem”. Przywołując Śluby Jasnogórskie kaznodzieja podkreślał potrzebę powrotu do Dekalogu i ideałów, do jedności i współpracy, do bycia jedni dla drugich, a nie przeciw drugim, do tego byśmy „jeden drugiego brzemiona nosi” i byśmy szli ku nowej Polsce. „Nie wolno się cofać, choć droga niełatwa” apelował ks. Folcik.
Diecezjalny duszpasterz kobiet ks. Krzysztof Gołąbek, 14 grudnia w konferencji skierowanej do niewiast zwracał szczególną uwagę na promowanie godności kobiety we współczesnym świecie, bardzo często mającym wypaczony obraz kobiecości, płciowości, macierzyństwa.
14 grudnia, w ostatnim dniu nawiedzenia kopii cudownego obrazu Maryi Niepokalanej z Quebec, bp Edward Białogłowski w imieniu tysięcy wiernych dziękował Matce Boże za tę niezwykłą obecność w znaku tego wizerunku. W homilii Ksiądz Biskup podkreślał, że wiarę mierzy się nie pacierzami, ale postawą życiową, życiem według wiary, tak wskazała to swoją postawą Maryja.
Organizatorami peregrynacji były: parafia św. Jadwigi Królowej w Rzeszowie i Rycerze Kolumba.
Ks. Krzysztof Cieśla
Dobrzechów: Matka Boża w kopii obrazu Maryi Niepokalanej z katedry Notre-Dame w Quebec przybyła do Dobrzechowa 14 grudnia 2013 r. za sprawą Rycerzy Kolumba. Obraz przewieźli do kościoła św. Stanisława BM w Dobrzechowie Bracia Rycerze z Rady Rzeszowskiej (delegat rejonowy Tomasz Wawrzkowicz, wielki rycerz Józef Bąk, kanclerz Rady Jerzy Wawrzkowicz, skarbnik Rady Lucjan Kosturek i sekretarz ds. finansów Zbigniew Marcinkiewicz). Na kolejne siedem dni opiekę nad Obrazem przejął ks. proboszcz Maciej Figura i Rycerze Kolumba z wielkim rycerzem Rady Dobrzechowskiej, bratem Marianem Wójtowiczem.
Po powitaniu u bram kościoła, kopia obrazu Maryi Niepokalanej z Quebec została uroczyście w procesji wniesiona do kościoła św. Stanisława BM.
Mszy św. koncelebrowanej przewodniczył i kazanie wygłosił ks. Marek Kędzior. Po Mszy św. odmówiony został Różaniec, który poprowadzili Bracia Rycerze Kolumba.
Tomasz Wawrzkowicz, Delegat Rejonowy Zakonu Rycerzy Kolumba