-“Wiedza ta jest wspaniałym i niezgłębionym bogactwem całej ludzkiej rodziny”. Ta myśl, wypowiedziana przez papieża Jana Pawła II, 11 listopada 2002 roku do członków Papieskiej Akademii Nauka, towarzyszyła abp. Marianowi Gołębiewskiemu, gdy zakładał nasz Uniwersytet Trzeciego Wieku. Seniorzy stanowią skarbnicę mądrości i papież zaznaczył, że doświadczenie i wiedza tych osób, jest tak wielka, że mogą się dzielić nią z innymi - mówił ks. Rafał Hołubowicz, Dyrektor Uniwersytetu III Wieku przy PWT we Wrocławiu i dodał: - Słowa papieża należy odczytywać w kontekście zachwytu nad osobą ludzką, która potrafi przekraczać samą siebie, nawet wtedy gdy jest już zmęczona i wyczerpana, a to wszystko dzięki Duchowi Świętemu.

Początki ruchów UTW sięgają 1972, wtedy to jeden z profesorów w Toulouse zorganizował spotkanie, aby zapytać ich, co oczekują od uniwersytetu i rok później powstał pierwszy uniwersytet dla seniorów i tak zaczęły się takie uniwersytety rozrastać. W Polsce pierwszy taki uniwersytet powstał w 1975 roku w Warszawie. Po roku 1989 nastąpił rozkwit Uniwersytetów Trzeciego Wieku, a z czasem zaczęły one powstawać przy uczelniach katolickich i tak pod koniec 2009 roku powstał UTW przy Papieskim Wydziale Teologicznym.

Obchody rocznicy powstania UTW rozpoczęły się od Eucharystii w kościele św. Marcina na Ostrowie Tumskim pod przewodnictwem ks. Rafała Hołubowicza i homilią ks. Sławomira Stasiak, rektora PWT we Wrocławiu. W homilii ks. rektor podkreślił szerokie perspektywy przed którymi stoi człowiek. Jedną z takich perspektyw jest lekcja religii w szkole. - Lekcja religii w szkole sprawia, że przed młodymi ludźmi otwierają się nowe perspektywy, nowe spojrzenie na świat, nie tylko komercyjne, gospodarcze, konkurencyjne, finansowe, gospodarcze, ale przede wszystkim napełnione wiarą i czymś więcej niż tylko rzeczami materialnymi - mówił kapłan.

Zwracając się bezpośrednio do studentów UTW, ks. Stasiak zachęcał do podkreślenia w swoim życiu wiary. - W życiu intelektualnym niczego już nie musicie, ale możecie wszystko. Nie macie już żadnych obowiązków, do których bylibyście absolutnie zobowiązani. Warto nam dzisiaj wracać do tych pierwotnych wartości, które przypomina nam dzisiaj święty Jan w pierwszym czytaniu. Bóg dał nam życie wieczne, a to życie jest Jego Słowem. Przypominam, że kontekstem tych słów, jest rodzenie i kształtowanie się pierwotnego Kościoła na fundamencie apostołów. Trzeba nam wrócić do tych właśnie wartości ewangelizacyjnych, nie ma to być wojowniczą konkurencję, odpowiadaniem złem na zło, zemstą na zemstę, nienawiścią na nienawiść, ale odpowiedzią na zło ma być dobro, bo z dobrem zwyciężymy - podkreślił kaznodzieja.

Cytując słowa św. Jana Pawła II: W wychowaniu chodzi właśnie o to, żeby człowiek stawał się coraz bardziej człowiekiem – o to, ażeby bardziej był, a nie tylko więcej miał, aby więc poprzez wszystko, co ma, co posiada umiał bardziej i pełniej być człowiekiem, to znaczy, ażeby umiał bardziej być nie tylko z drugimi, ale i dla drugich”, kapłan powiedział: - Trzeba nam wracać do tych fundamentów. Tak jak w świętowaniu wracamy do początków Uniwersytetu III wieku, czy innych jubileuszów wracamy do początków Rzeczypospolitej, początków reformy Soboru Watykańskiego II, początków odbudowy Polski po II wojnie światowej, mówił ks. Stasiak, dodając: - Możemy sobie życzyć, abyśmy wychowali, a nie tylko stawiali wymagania, abyśmy stali na straży wartości, które wyznajemy.

Po zakończonej Mszy świętej wszyscy udali się do katedry wrocławskiej, gdzie odbyła się modlitwa za zmarłego abp. Mariana Gołębiewskiego, a przy wejściu do krypty złożone zostały kwiaty. Kolejnym ważnym momentem był wykład p. Roberta Pawliszko, zastępcą Dyrektora Wrocławskiego Centrum Rozwoju Społecznego pod tytułem: “Przemoc wobec osób starszych -skrywany problem”.

Wykład ten przyniósł bardzo wiele emocji, zwłaszcza, gdy podawane były konkretne przykłady. Wymienione zostały formy przemocy wobec osób starszych. Wśród nich: wmawianie choroby psychicznej, wymuszanie zmian w testamencie, skłanianie do darowizn, obciążanie zawyżonymi kosztami [np. kredytami lub pożyczkami], zaniedbywanie, niezapewnienie jedzenia, leków, higieny osobistej, opuszczanie przez opiekunów, pozostawienie bez opieki, przesiedlanie, ubezwłasnowolnienie, izolowanie, zabieranie pieniędzy [np. emerytury lub renty], wytykanie choroby i niepełnosprawności, szantażowanie, groźby wyzwiska, ograniczanie swobody decyzji, straszenie oddaniem do domu opieki, opuszczenie przez dzieci i wnuki, infantylne traktowanie.

Podane zostały także przyczyny przemocy wobec starszych z perspektywy opiekuna. Tutaj została zaznaczona złość, stres, wypalenie zawodowe czy przemęczenie, zemsta, model wychowania, równoczesna opieka nad dziećmi i starszymi, uzależnienie od ofiary [finansowe, lokalowe], uzależnienia, deficyt czasu w sprawowaniu opieki.

Wskazane został także formy przemocy wobec osób starszych w instytucji. To m.in. brak kontroli nad swoimi dobrami, ubezwłasnowolnienie, przemoc farmakologiczna i fizyczna, urągające godności warunki pobytu, unikanie, ignorowanie, niezauważanie. Nie zabrakło także rad, jak sobie radzić w takich sytuacjach. 

Podczas spotkania została także otwarta wystawa poświęcona ks. Stanisławowi Orzechowskiemu: “Ma pecha, kto nie zna Orzecha”.