Reklama

Do Aleksandry

Zaproszenie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tylu ludzi pisze do Pani w różnych, ważnych dla siebie sprawach, postanowiłam więc i ja napisać. Mam 63 lata, jestem wdową, mam domek w Górach Sowich na Dolnym Śląsku. Jest nas tylu starszych, samotnych ludzi z wielkich miast, których nie stać na drogie wyjazdy, może ktoś chciałby się ze mną zaprzyjaźnić, korespondować, potem odwiedzić, a jeszcze potem zaprosić do siebie. Może mogłabym komuś pomóc? Nie chciałabym zmarnować tych paru lat, które mi zostały, na „nicnierobieniu”.

Jestem mocno wierząca. Są tu sanktuaria w Wambierzycach, Bardzie Śląskim, niedaleko jest Krzeszów. Proszę o wydrukowanie tego listu, mnie samotnej i komuś samotnemu warto rozjaśnić jesień życia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Stanisława



Ten list jest dość typowy, bo więcej przychodzi podobnych. Oto osoby starsze, samotne, w pustym domu, szukają sposobu, aby tę pustkę wypełnić. No i nie ma na to jednej recepty. W dzisiejszym świecie zaufanie obcej osobie może skończyć się niemiłą niespodzianką. Niestety. Ale też nie możemy w każdym człowieku upatrywać złej woli. Byłam świadkiem, jak starsze osoby żyły samotnie i nie tylko pod koniec życia zostały bez opieki, ale po śmierci obce osoby zagarnęły cały dorobek ich życia…

Reklama

Czy jest na to jakaś rada? Ano po prostu trzeba pewne rzeczy przewidywać. Kiedyś umrzemy. Może nie będzie to jutro, pojutrze, ale jest to pewne na 100 proc. Warto więc pomyśleć, kto po nas pozostanie w naszym ukochanym domu. Może przedtem nam pomoże przeżyć ostatnie lata we względnym spokoju o jutro?

Komu zaufać? Przede wszystkim - rodzinie. Kiedyś były takie niepisane zasady, że dziedziczyło się po krewnych, po kuzynach. Teraz czasem starszy człowiek nagle zapała sympatią do osoby obcej i wszystko jej zapisuje. A osoba ta może kierować się pobudkami materialnymi. Nie musi tak być, ale zdarza się.

Zaufajmy rodzinie! Szukajmy więzów rodzinnych, nawet dalszych, jeśli nie ma już bliskich, bo to nasi naturalni sprzymierzeńcy. Czasem nie tylko my potrzebujemy ich pomocy, ale oni naszej także.

Jesteśmy na Facebooku: www.facebook.com/tkniedziela

2013-09-02 13:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prymas Polski: świeccy nie są gośćmi w Kościele, są u siebie

2025-09-27 17:55

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

Fot. Archidiecezja Gnieźnieńska/ B. Kruszyk

Wierni świeccy nie są gośćmi w Kościele, są u siebie, dlatego są wezwani do aktywnego i odpowiedzialnego zatroszczenia się o swój dom - mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak podczas inauguracji kolejnego roku w Prymasowskim Studium Teologiczno-Pastoralnym w Gnieźnie, w którym przygotowanie do przyjęcia posług rozpoczynają m.in. przyszli katechiści, akolici i lektorzy.

Wierni świeccy nie są gośćmi w Kościele, są u siebie, dlatego są wezwani do aktywnego i odpowiedzialnego zatroszczenia się o swój dom - mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak podczas inauguracji kolejnego roku w Prymasowskim Studium Teologiczno-Pastoralnym w Gnieźnie, w którym przygotowanie do przyjęcia posług rozpoczynają m.in. przyszli katechiści, akolici i lektorzy.
CZYTAJ DALEJ

Koronka na ulicach miast świata – modlitwa, która zmienia rzeczywistość

2025-09-26 21:02

[ TEMATY ]

Koronka na ulicach miast

Koronka do Bożego Miłosierdzia

Bożena Sztajner/Niedziela

Od 2008 roku na skrzyżowaniach miast i ulic na świecie rozbrzmiewa Koronka do Miłosierdzia Bożego. Podobnie będzie w najbliższą niedzielę 28 września o 15:00, gdy wierni znów staną razem w rocznicę beatyfikacji ks. Michała Sopoćki, aby modlić się o pokój i miłosierdzie dla świata. „Co roku udaje się nam gromadzić sporą rzeszę wiernych na całym świecie” – powiedział Radiu Watykańskiemu-Vatican News Tomasz Talaga, współorganizator akcji „Koronka na ulicach miast świata”.

Inicjatywa publicznej modlitwy Koronką do Miłosierdzia Bożego zapoczątkowano w 2008 roku w Łodzi. Impulsem stał się 28 września 2008 roku i beatyfikacja ks. Michała Sopoćki, spowiednika św. siostry Faustyny Kowalskiej. Jak podkreślił Tomasz Talaga, choć sama modlitwa trwa zaledwie kilkanaście minut, jej znaczenie jest duże, ponieważ odbywa się w przestrzeni publicznej. Wierni wychodzą na ulice, by prosić Boga o miłosierdzie dla rodzin, wspólnot i całych miejscowości.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: włoski kapłan drugim sekretarzem osobistym Leona XIV

2025-09-27 16:08

[ TEMATY ]

Watykan

Papież Leon XIV

Agata Kowalska

Biskup San Miniato, Giovanni Paccosi, ogłosił, że ks. Marco Billeri, prezbiter diecezji toskańskiej, został mianowany przez Ojca Świętego jego drugim sekretarzem osobistym.

Wyświęcony w 2016 roku, ks. Billeri kontynuował studia w Rzymie, uzyskując doktorat z prawa kanonicznego. Mianowany sędzią Trybunału Kościelnego Toskanii oraz obrońcą węzła małżeńskiej przy Trybunale Diecezjalnym w San Miniato i Volterra, był również ceremoniarzem biskupim i sekretarzem Rady Kapłańskiej. Do tej pory pełnił funkcję wikariusza parafii św. Szczepana i Marcina w San Miniato Basso.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję