Reklama

Niedziela Wrocławska

Cystersi na Dolnym Śląsku

Lubiąż, Trzebnica, Krzeszów, Bardo, Henryków i Kamieniec Ząbkowicki - sześć klasztorów na Dolnym Śląsku, które stanowią niezwykłe świadectwo o wkładzie Zakonu Cystersów w cywilizacyjny rozwój naszego regionu

Niedziela wrocławska 33/2013, str. 4

[ TEMATY ]

turystyka

Wrocław

pl.wikipedia.org/Piotr J

Zespół klasztorny opactwa cystersów w Lubiążu

Zespół klasztorny opactwa cystersów w Lubiążu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kim byli Cystersi?

Cystersi jako nowa gałąź zakonna wyodrębnili się na przełomie X i XI w. z Zakonu Benedyktynów. Nowy zakon był pokłosiem kryzysu, który objął wówczas zakony w Europie. Jego nazwa pochodzi od słowa „Cistertium” - łacińskiej nazwy „Cîteaux”, miejsca lokalizacji pierwszego klasztoru cysterskiego. Od początku zaistnienia Cystersi służą Bogu i człowiekowi poprzez modlitwę i pracę („Ora et labora”). Od początku swego istnienia zakon wydał około 850 świętych i błogosławionych, a z jego szeregów pochodziło ponad stu biskupów. Nie sposób przecenić roli, jaką przez kolejne wieki odegrali w kształtowaniu kulturowego oblicza Europy. W Polsce ośrodki przez nich prowadzone były jednym z ważniejszych łączników między naszym krajem a Europą Zachodnią.

Modlitwa i praca

Reklama

Poza sferą duchową działalność Cystersów związana była z gospodarką i życiem kulturowym. Również dolnośląskie klasztory - budowane często na odludziu - jako ośrodki postępu gospodarczego i kulturalnego wywierały olbrzymi wpływ na rozwój ziem, na których się znajdowały. Cystersi znani byli bowiem ze swojego zamiłowania do rolnictwa, budownictwa, medycyny, rzemiosła, a także kultury i nauki. Mnisi zakładali winnice i stawy rybne, budowali młyny, browary i tkalnie, wielu z nich było wybitnymi uczonymi, a swoją wiedzą chętnie dzielili się z tubylcami. To im właśnie Europa zawdzięcza rozwój szeroko rozumianego rolnictwa. Mało kto pamięta, że to właśnie Cystersom również zawdzięczamy rozpropagowanie pieniądza jako środka płatniczego w handlu oraz upowszechnienie dokumentów potwierdzających własność.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pierwsze opactwa

Na Dolny Śląsk Cystersów sprowadził z Niemiec wnuk Bolesława Krzywoustego, książę Bolesław I Wysoki. W 1163 r. pierwsi zakonnicy osiedli w Lubiążu. Wkrótce zaczęły powstawać kolejne ośrodki: w Henrykowie (1222-28), w Kamieńcu koło Ząbkowic (1246-47), w Krzeszowie (1292), a następnie dziesiątki kolejnych.

Cysterskim szlakiem

Istniejący na Dolnym Śląsku szlak, będący częścią europejskiego projektu, obejmuje swoim zasięgiem obiekty cysterskie i pocysterskie. Warto odwiedzić te miejsca. Choć wiele z nich służy do dziś różnym instytucjom, duża ich część otwarta jest dla zwiedzających. Co warto zobaczyć? Lista miejsc jest naprawdę długa. Dla zachęty wymieńmy kilka pozycji. W Krzeszowie obok Mauzoleum Piastów Śląskich w ołtarzu głównym kościoła warto zobaczyć obraz Madonny Krzeszowskiej. Uznawany on jest za najstarszy obraz maryjny w Polsce i jeden z najstarszych w Europie. Lubiąż jest natomiast drugim co do wielkości kompleksem pocysterskim w Polsce z piękną i ogromną Salą Książęcą oraz znakomicie zachowanymi celami zakonników, a także okazałą biblioteką. Z kolei w Trzebnicy znajduje się sanktuarium św. Jadwigi Śląskiej - fundatorki trzebnickiego kompleksu (o samej Świętej piszemy na sąsiedniej stronie tego numeru „Niedzieli Wrocławskiej”), zaś Henryków, gdzie Cystersi do dziś prowadzą parafię, to nie tylko przepiękna Sala Dębowa i zadbane otoczenie pełne zieleni, ale także niezwykła opowieść o Księdze Henrykowskiej.

2013-08-13 12:39

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Lina na śmierć i życie

Niedziela bielsko-żywiecka 24/2021, str. IV

[ TEMATY ]

wywiad

turystyka

MR

Dagobert Drost przy znakowaniu szlaku Jakubowego

Dagobert Drost przy znakowaniu szlaku Jakubowego

Z 81-letnim Dagobertem Drostem, taternikiem i członkiem Bractwa Jakubowego w Szczyrku rozmawia Mariusz Rzymek.

Mariusz Rzymek: Wspinał się Pan z sukcesem w różnych górach. Można z tego wnioskować, że rodzice nie byli domatorami? Dagobert Drost: Rodzice byli bardzo aktywni. Latem brali udział w spływach kajakowych, a zimą jeździli na nartach. Dziadek od strony mamy był pierwszym wójtem Katowic. Tata walczył w III powstaniu śląskim. Po tym jak jego rodzinny Kędzierzyn przypadł w udziale Niemcom, ewakuował się do Katowic. Tam rodzice się poznali.
CZYTAJ DALEJ

Czy jestem po stronie dobra czy zła?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mk 3, 1-6.

Środa, 22 stycznia. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Wincentego, diakona i męczennika albo wspomnienie św. Wincentego Pallottiego, prezbitera
CZYTAJ DALEJ

Krótkowzroczność

2025-01-22 07:46

[ TEMATY ]

wybory prezydenckie

Samuel Pereira

wybory w USA

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Polityka rządzi się swoimi prawami, a ich znajomość i umiejętność „gry” jest kluczem do sukcesu. Inaczej politycy „grają” będąc w opozycji, niejako mniej skrępowani formalnościami, a inaczej gdy są u władzy. Przynajmniej teoretycznie, bo można by wskazać liczne przykłady gdzie ta zasada jest co najmniej naruszona.

Jednak nawet będąc w opozycji – przynajmniej jeśli jest się osobą poważną lub stara się jako taka zaprezentować wyborcom – trzeba znać granice. Dotyczy to m.in. relacji międzynarodowych gdzie można się diametralnie nie zgadzać z premierem, czy prezydentem jakiegoś kraju, ale nie przesadzać w krytyce, a nawet – jeśli nie ma takiej konieczności, a szczególnie gdy dotyczy to państwa sojuszniczego – powstrzymać się od niej wcale. W końcu mówimy zawsze o kimś kogo wybrali obywatele innego kraju, którym należy się szacunek. Gdy jakiś polityk już prezydentem nie jest, to oczywiście taka krytyka jest „bezpieczniejsza”, jednak jeśli ma się wystarczająco politycznej wyobraźni, to należy bardzo uważać na jej skalę.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję