Reklama

Sól ziemi

Sól ziemi

Zrównanie homozwiązków z małżeństwem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sędziowie amerykańskiego Sądu Najwyższego 26 czerwca br. uznali, że związkom homoseksualnym mają przysługiwać takie same prawa jak małżeństwom. Stwierdzili, że ustawa z 1996 r. (Defense of Marriage Act, DOMA) - w której zdefiniowano małżeństwo wyłącznie jako związek mężczyzny i kobiety - jest niezgodna z konstytucją, gdyż narusza zasadę równej ochrony dla wszystkich obywateli. Tym samym, w świetle tego werdyktu, konkubinaty jednopłciowe nie tylko zostały zrównane z małżeństwem, lecz również uzyskały prawo do takich samych praw podatkowych i świadczeń, z jakich korzystają małżonkowie.

Homolobby na całym świecie przyjęło ten werdykt z entuzjazmem i uznało go za przełomowy. Sąd Najwyższy przywrócił w praktyce legalność związków homoseksualnych w Kalifornii i odblokował legalizacje konkubinatów jednopłciowych na poziomie prawa federalnego, ogólnoamerykańskiego. Już obecnie homozwiązki zostały zalegalizowane w stołecznym Dystrykcie Kolumbii oraz Minnesocie, Rhode Island, Delaware, Connecticut, Iowa, Maine, Maryland, Massachusetts, w Nowym Jorku, New Hampshire, Vermoncie i Waszyngtonie. Pocieszające jest jednak to, że nadal nie zalegalizowano takich związków w 37 stanach zamieszkałych przez ok. 70 proc. Amerykanów, co oznacza, że w każdym z nich odbędzie się odrębna i długotrwała batalia, a to daje szansę na zatrzymanie tego procesu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Skutki werdyktu będą dotyczyły również Europy, w tym Polski, ponieważ ofensywa homoideologii trwa w najlepsze i jest ogromny nacisk, by wszędzie, gdzie się da, zrównywać homozwiązki z małżeństwem oraz przyznawać homoseksualistom prawo adopcji dzieci. Oceniając decyzję amerykańskiego SN, można dojść do wniosku, że w Polsce mamy jednak dobrą konstytucję, która pod względem ochrony małżeństwa jest dość jasna. Na gruncie istniejącego prawa w Polsce dwie osoby fizyczne mające zdolność prawną już obecnie mogą zawierać między sobą różnorakie umowy określające swoje wzajemne zobowiązania w wymiarze majątkowym czy osobistym. Natomiast nie korzystają z takich samych przywilejów podatkowych i świadczeń jak chroniona konstytucyjnie instytucja małżeństwa.

Sprawa homozwiązków ma wymiar moralny, wychowawczy, społeczny, jak również ekonomiczny. Małżeństwo z natury rzeczy jest nastawione na przekazywanie daru życia (bez dzieci społeczeństwo nie ma przyszłości!) i dlatego korzysta ze szczególnej ochrony i przywilejów podatkowych. Przecież system emerytalny, do którego homoseksualiści nie wnoszą następnego pokolenia, oparty jest na solidarności międzypokoleniowej i zasilany przez dzieci urodzone ze związku mężczyzny i kobiety. Uprzywilejowanie podatkowe homozwiązków to zatem w gruncie rzeczy obciążanie całego społeczeństwa skutkami ich wyborów. Jeśli zostanie wprowadzone, przyspieszy podniesienie podatków i załamywanie się systemów emerytalnych. Rozwiązaniem może być wtedy nacisk na legalizację i upowszechnienie eutanazji.

Skala obecnego kryzysu moralnego i gospodarczego w Europie prędzej czy później doprowadzi do przeorientowania praw i obowiązków obywateli. Zostanie zapewne podjęta dyskusja, by osoby chcące realizować swój styl życia na koszt całego społeczeństwa same ponosiły tego koszty.

* * *

Jan Maria Jackowski
Publicysta i pisarz eseista, autor 10 książek i ponad 1300 tekstów prasowych. W latach 1997 - 2001 poseł na Sejm RP; w latach 2002-2005 wiceprzewodniczący, a następnie przewodniczący Rady m.st. Warszawy; w latach 2005-2007 sędzia Trybunału Stanu; od 2011 r. jest senatorem RP.
www.jmjackowski.pl

2013-07-08 14:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Korea Płd./ Prezydent: w związku z decyzją parlamentu zniosę stan wojenny

2024-12-03 20:42

[ TEMATY ]

stan wojenny

Korea Płd.

PAP/EPA/YONHAP

W związku z decyzją parlamentu zniosę stan wojenny - zadeklarował w środę czasu lokalnego (we wtorek w Polsce) prezydent Korei Południowej Jun Suk Jeol.

We wtorek czasu lokalnego Jun ogłosił stan wojenny, oskarżając opozycję o sympatyzowanie z Koreą Północną i paraliżowanie prac rządu.
CZYTAJ DALEJ

Daniela Nawrockiego mogłoby nie być…

2024-12-03 11:56

[ TEMATY ]

felieton

Milena Kindziuk

Red

Takie informacje szokują. Bo czy to wypada, żeby kandydat na prezydenta przyznawał się publicznie, że nie jest biologicznym ojcem syna, którego wychowali razem z żoną? A jednak.

Na profilu 21-letniego Daniela Nawrockiego na portalu X aż kipi od patriotycznych wpisów, powiewają biało-czerwone flagi, hasztagi: #Niech żyje Polska!, #BógHonorOjczyzna, #TakdlaRozwoju, #ZachowajmyBohaterów (w odniesieniu do usunięcia z Muzeum II Wojny Światowej św. Maksymiliana Kolbe, błogosławionej Rodziny Ulmów oraz rotmistrza Pileckiego). Są odniesienia do rocznic historycznych, np. 78. rocznicy śmierci Danuty Siedzikówny "Inki”. Ale też syn Karola Nawrockiego, student Prawa i Administracji na Uniwersytecie Gdańskim, społecznik i dziennikarz, ma odwagę przyznawać się publicznie do wiary: „Dziś w gronie patriotów pomodliliśmy się za tych, którzy zginęli w walce o wolność, szczególnie za tych, których jeszcze nie udało się odnaleźć. Cześć i chwała bohaterom!” – napisał. W innym miejscu czytamy: „Wielki Piątek. Tego dnia w Kościele obchodzimy Misterium Męki Pańskiej. Zachęcam Państwa, którym bliskie są nasze katolickie wartości do udziału w Liturgiach…”. Jest katolikiem, młodym Polakiem dumnym ze swej Ojczyzny, zaangażowanym obywatelem Najjaśniejszej Rzeczpospolitej (kandydował już nawet w wyborach do Rady Miasta Gdańska).
CZYTAJ DALEJ

„Uczeń czy klient?”, czyli cykl jasnogórskich rekolekcji o Kościele

2024-12-04 17:45

[ TEMATY ]

Jasna Góra

BP KEP

W centrum kolejnej edycji Jasnogórskich Dni Skupienia znajdzie się Kościół. - Temat Kościoła ciągle się pojawia w różnych naszych rozmowach, w przestrzeni social mediów. Bardzo często jest to temat wykrzywiony: „bo ja myślę”, „bo mnie się coś nie podoba”, albo „nie podoba”, bo „papież to powiedział” i dlatego myślę, że podjęcie tego tematu jest konieczne. Często nie wiemy do czego odnosi się tzw. nauczania ex cathedra, nieomylność papieża. Trzeba to wyjaśniać - mówi o. Marcin Ciechanowski, który poprowadzi Dni skupienia. Pierwszy z cyklu rekolekcji zatytułowanych „Uczeń czy klient” odbędzie się w dniach 6-8 grudnia na Jasnej Górze.

Jasnogórskie Dni Skupienia mają na celu pogłębienie wiary, ale też i wiedzy o Kościele. Poprowadzi o. Marcin Ciechanowski, znany rekolekcjonista, doktor nauk o komunikacji społecznej i mediach, wykładowca na Wydziale Nauk Społecznych Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie, egzorcysta arch. częstochowskiej.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję