Reklama

Bliźniacy?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do którego swojego poprzednika jest podobny papież Franciszek? - nie chodzi tu, oczywiście, o podobieństwo fizyczne. Zdaniem brytyjskiego tygodnika „The Tablet”, Franciszek przypomina bł. Jana XXIII. Obydwaj - i kard. Roncalli, i kard. Bergoglio - zostali wybrani na Stolicę Piotrową w wieku 76 lat. Jan XXIII bezsprzecznie zmienił Kościół, zwołując Sobór Watykański II. Czy podobnie zmieni Kościół papież Franciszek?

Jakie są pozostałe podobieństwa? Autor tekstu dostrzegł je choćby w wyborze imienia. Kard. Roncalli zerwał ze 175-letnią tradycją, kiedy papieże wybierali wśród takich imion, jak: Pius, Leon, Benedykt i Grzegorz. Podobnie było z kard. Bergoglio, który wybrał nieużywane dotąd na Stolicy Piotrowej imię Franciszek. - Nikt nigdy nie czuł się na tyle odważny albo wystarczająco wartościowy, aby wybrać imię powszechnie szanowanego i umiłowanego świętego z XIII wieku - podkreślił autor artykułu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Papież Jan XXIII jest inicjatorem dialogu interreligijnego, w tym także z muzułmanami. Papież Franciszek w 9. dniu swojego pontyfikatu, przemawiając do korpusu dyplomatycznego akredytowanego przy Watykanie, również dostrzegł przedstawicieli świata islamu i zapowiedział zintensyfikowanie dialogu między religiami, w tym w sposób szczególny z muzułmanami. Należy przypomnieć, że pionierem dialogu z islamem był sam św. Franciszek, którego kard. Bergoglio obrał za swojego patrona na Stolicy Piotrowej.

Reklama

Generalnie dialog jest cechą obydwu postaci. Autor artykułu przypomniał też, że Jan XXIII jako pierwszy zaadresował swoją encyklikę do „wszystkich ludzi dobrej woli”. Podobną otwartość da się łatwo zauważyć w postawie Franciszka. Na inauguracji jego pontyfikatu, po raz pierwszy w historii, był ekumeniczny patriarcha Konstantynopola i armeński katolikos.

Kolejną cechą łączącą obydwu papieży jest skromność, w tym przywiązanie do prostoty liturgii, a nie wielkich ceremonii.

2013-06-24 12:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Jezus Miłosierny

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.

CZYTAJ DALEJ

Wielkanoc prawosławnych i wiernych innych obrządków wschodnich

2024-05-05 10:04

[ TEMATY ]

prawosławie

Piotr Drzewiecki

Prawosławni i wierni innych obrządków wschodnich rozpoczęli w niedzielę obchody Świąt Wielkanocnych, które w tym roku przypadają u nich pięć tygodni później niż u katolików.

Data tego święta w Kościele katolickim wyliczana jest nieco inaczej niż w Kościele wschodnim, więc w tym samym terminie Wielkanoc przypada w obu obrządkach tylko raz na jakiś czas. Tak było np. w 2017 roku; przeważnie prawosławni świętują jednak Wielkanoc później, maksymalnie właśnie nawet pięć tygodni po katolikach.

CZYTAJ DALEJ

Wielkopolskie lekcje pokory

2024-05-05 13:08

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Jeżdżąc teraz intensywnie po Wielkopolsce zawsze znajduję czas, aby choć na chwilę w różnych miejscowościach znaleźć się tam, gdzie czas płynie inaczej, bo w rytmie wieczności. Katolickie świątynie: niektóre jeszcze z zachowanymi elementami architektury romańskiej czy gotyckiej, inne pamiętające czasy baroku, wreszcie niektóre budowane w wieku XIX i później.

Jednak połączone, powiem niezwykłym w tym miejscu językiem matematycznym: „wspólnym mianownikiem”. Przybywają tu ludzie bardzo bogaci i niezamożni, bardzo wiekowi i na ramionach rodziców, ludzie „różnych stanów” jakby to powiedziano w I Rzeczypospolitej czy też „różnych klas” ,jakby to ujęli „marksiści”. I są tu razem. Być może, a nawet prawie na pewno jest to jedyne miejsce, gdzie mogą spotkać się i być wspólnotą bez uprzedzeń, zawiści, negatywnych emocji. Czy idealizuję? Chyba nie.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję