Reklama

Świat

Czy warto kontynuować dialog z rosyjskim prawosławiem?

Zbliżająca się druga rocznica podpisania Wspólnego Orędzia do Narodów Polski i Rosji (17 sierpnia) stawia pytanie o dalszy los dialogu Kościoła katolickiego w Polsce z Rosyjskim Kościołem Prawosławnym (RKP). Trzeba pamiętać, że jedyną szansę rozliczenia z komunizmem i w ślad za tym na pojednanie polsko-rosyjskie dać może Rosja bardziej demokratyczna, zdolna do spojrzenia na siebie z krytycznym dystansem.

[ TEMATY ]

prawosławie

Graziako

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dwa scenariusze

Dziś w Kościele w Polsce nikt nie ma gotowej odpowiedzi na pytanie o dalszy kształt dialogu z rosyjskim prawosławiem. Wyobrazić można sobie dwa scenariusze. Pierwszy polega na całkowitym wstrzymaniu rozpoczętej współpracy, z argumentacją, że nie sposób jest mówić o jakichkolwiek działaniach w sferze pojednania polsko-rosyjskiego, gdy Rosja po raz kolejny staje się agresorem. Drugi scenariusz zakładać może kontynuację dialogu, jednak w sposób ostrożny i na bardzo jasnych warunkach, tak aby niemożliwa była manipulacja nim przez reżim Putina.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Warunki pojednania

Trzeba być świadomym, że proces polsko-rosyjskiego pojednania wymaga zaangażowania kilku pokoleń i dopiero wówczas przyniesie owoce. Niezbędnym jego warunkiem jest dokonanie przez państwo rosyjskie rozliczenia z komunizmem i jego zbrodniami. Na razie nic takiego nie nastąpiło. Można być pewnym, że warunek ten nie będzie spełniony przez Rosję rządzoną przez Putina. Jedyną szansę rozliczenia z komunizmem i w ślad za tym na pojednanie polsko-rosyjskie dać może Rosja bardziej demokratyczna, zdolna do spojrzenia na siebie z krytycznym dystansem.

Reklama

Dlatego aktualne są słowa Wspólnego Orędzia z 2012 r. mówiące, że „trwałe pojednanie jako fundament pokojowej przeszłości może się dokonać jedynie w oparciu o pełną prawdę o naszej wspólnej przeszłości”. Niezbędna jest w tym zakresie olbrzymia, zapewne wieloletnia praca, aby strona rosyjska mogła tę fundamentalną prawdę przyjąć. Konieczne są wspólne prace historyków, zmierzające do opracowania opartej na źródłach polsko-rosyjskiej historii, możliwej do akceptacji przez obie strony. Bezcenne są w tym zakresie działania rozpoczęte przez Polsko-Rosyjską Grupę do Spraw Trudnych.

Kiedy mówimy o pojednaniu polsko-rosyjskim, bezzasadne są analogie z pojednaniem polsko-niemieckim, które nastąpiło przy udziale Kościołów w okresie powojennym. Zbrodnie wojenne były tak wielkim wstrząsem dla społeczeństwa niemieckiego, że odcinało się ono od nich, wyrażając ekspiację, chcąc naprawić krzywdy i rozpocząć budowę innych Niemiec. Tymczasem ogół Rosjan popiera dziś Putina, gdyż przywraca on im utraconą dumę narodową, pojmowaną na sposób imperialny.

Wyjątkiem są niewielkie kręgi intelektualistów, także prawosławnych, które dostrzegają potrzebę budowy Rosji demokratycznej, wolnej od totalitarno-imperialnego dziedzictwa. Wymagają one szczególnego wsparcia, gdyż po pierwsze - są jedynym środowiskiem, które może stymulować rozwój Rosji w kierunku korzystnym dla Europy, a po drugie - są też niemal jedynym środowiskiem autentycznie zainteresowanym dialogiem z Polską.

W łonie rosyjskiego prawosławia takie myślenie cechuje środowisko ukształtowane przez słynnego ojca Aleksandra Mienia, znanego duszpasterza moskiewskiej inteligencji, skrytobójczo zamordowanego 9 września 1990 r. Także więc dialog z RKP nie może ograniczać się do hierarchii, lecz musi mieć znacznie szerszy charakter, uwzględniający niezależnie myślących prawosławnych intelektualistów oraz coraz liczniejsze koła świeckich, angażujące się w działalność apostolską i społeczną.

Reklama

Niezbędnym elementem budowania Rosji bardziej demokratycznej jest społeczeństwo obywatelskie, które tam nigdy nie istniało, a obecnie znajduje się w powijakach. Budowa naturalnej, samorządnej i autonomicznej od władzy tkanki społecznej jest w Rosji niezbędna i tak naprawdę stanowić może jedyny ratunek przed odtwarzanym obecnie neoimperialnym totalitaryzmem.

Priorytet ewangelizacji

Jeśli jednak mówimy o dialogu Kościołów, to priorytetem jest zawsze ewangelizacja. Dialog prowadzony między Kościołami musi ją uwzględniać i stawiać ją na pierwszym miejscu. Dlatego tak istotna - i wciąż aktualna - jest trzecia część Wspólnego Orędzia z 2012 r., która właśnie temu została poświęcona. Przypomina się w niej, że "wszyscy chrześcijanie, nie tylko duchowni, ale i wierni świeccy są powołani, by głosić Ewangelię Pana i Zbawiciela Jezusa Chrystusa oraz nieść Dobrą Nowinę słowem i świadectwem własnego życia, zarówno w wymiarze prywatnym, rodzinnym jak i społecznym".

Dalej w orędziu przypomina się, że istotnym elementem, jaki musi towarzyszyć procesowi ewangelizacji, jest uznanie "autonomii władzy świeckiej i kościelnej". Dialog Kościołów może pomóc w przekazywaniu na wschód nauki wypracowanej w tym zakresie przez Sobór Watykański II, co może okazać się wielką pomocą dla prawosławia. Podobnie zresztą jak doświadczenia Kościoła zachodniego w ewangelizacji współczesnego świata i w zakresie sposobu rozmawiania z nim. Jest to bardzo istotny argument za kontynuacją dialogu z rosyjskim prawosławiem.

Reklama

Bo przecież ewangelizacja Rosji po 70 latach komunizmu dokonana została w bardzo powierzchowny sposób i wymaga dalszej, olbrzymiej pracy. Mimo że obecnie 75 proc. Rosjan deklaruje się jako prawosławni, to zaledwie 3 proc. badanych pojawia się raz w tygodniu w cerkwi. Rzeczywistość rosyjska dowodzi, że można być jednocześnie prawosławnym i ateistą. 39 proc. spośród tych, którzy uważają się za ateistów, przyznaje, że jednocześnie przyjęło chrzest w RKP. Nie oznacza to bynajmniej zmiany ich poglądów na temat nieistnienia Boga.

Trzeci rozdział Wspólnego Orędzia mówi też o potrzebie obrony obecności podstawowych wartości chrześcijańskich w życiu nie tylko prywatnym, ale także publicznym. Wymienia się tu konkretnie m.in. poszanowanie niezbywalnej godności człowieka, każdej istoty ludzkiej od poczęcia do naturalnej śmierci czy instytucji małżeństwa jako związku mężczyzny i kobiety. I tu znowu doświadczenia Kościoła katolickiego, który wypracował swą doktrynę społeczną, mogą okazać się pomocne dla prawosławia. Przecież Kościół rosyjski - którego działalność była przez 70 lat jeśli nie zakazana, to ograniczana wyłącznie do kultu - potrzebuje dziś na nowo odnalezienia swego miejsca w przestrzeni społecznej. Budowania autorytetu, który będzie autorytetem moralnym, a nie jedynie instytucjonalnym.

Dialog z katolicyzmem i przekazywanie doświadczeń może w tym tylko pomóc, podobnie zresztą jak doświadczenia liturgii czy duchowości prawosławnej w istotny sposób mogą wzbogacić przeżywanie wiary przez katolików.

Dlatego potrzebna jest wzajemna wymiana - katolicko-prawosławna i polsko-rosyjska. Im bardziej będzie ona miała charakter oddolny, tym lepiej, gdyż mniejsza będzie wówczas możliwość manipulacji ze strony władzy świeckiej. Można sobie wyobrazić np. polsko-rosyjskie spotkania ruchów religijnych czy pielgrzymki katolików do sanktuariów rosyjskiego prawosławia oraz pielgrzymki rosyjskich prawosławnych do Polski. Innym wymiarem wymiany mogą być stypendia dla prawosławnych studentów na katolickich uczelniach w Polsce i odwrotnie. Wówczas można by wychować grono specjalistów i ludzi dobrze przygotowanych do dialogu po obu stronach.

Musi to być praca prowadzona spokojnie i przez dziesięciolecia. W każdym razie tych drzwi, które zostały otwarte w 2012 r., nie warto zamykać.

2014-07-24 17:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przewodniczący Episkopatu złożył życzenia bożonarodzeniowe prawosławnym

Niech w trudnym czasie niepewności, ograniczeń i smutku, wynikających z trwającej pandemii, celebracja świętych tajemnic Bożego Narodzenia napełni niegasnącym pokojem i nadzieją bez granic – napisał przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki w życzeniach dla prawosławnych.

Z okazji świąt Bożego Narodzenia, w imieniu Kościoła katolickiego w Polsce przewodniczący KEP złożył życzenia wyznawcom prawosławia w naszym kraju na ręce Metropolity Warszawskiego i całej Polski abp Sawy - poinformowało we wtorek PAP biuro prasowe Episkopatu.
CZYTAJ DALEJ

81-letnia siostra złamała protokół podczas pogrzebu. To przyjaciółka Franciszka

2025-04-26 18:43

[ TEMATY ]

papież Franciszek

81‑letnia siostra

protokół

przyjaciółka

PAP

Trumna z ciałem papieża Franciszka

Trumna z ciałem papieża Franciszka

Osiemdziesięciojednoletnia Siostra Geneviève Jeanningros, przyjaciółka papieża Franciszka, która mieszka w cyrkowej przyczepie kempingowej w Rzymie i odwiedzała papieża w każdą środę, raz w miesiącu zabierała ze sobą osobę transseksualną. Dziś złamała protokół, żegnając się z nim podczas pogrzebu

Genevieve Jeanningros to francusko-argentyńska zakonnica i członkini Małych Sióstr Jezusa. Była bliską przyjaciółką papieża przez ponad 40 lat i znana była ze swojej pracy ze społecznościami marginalizowanymi, takimi jak pracownicy cyrku i osoby transpłciowe. Podczas spoczynku papieża Franciszka w Bazylice św. Piotra, siostra Jeanningros mogła złamać protokół i pomodlić się przy jego trumnie, co odzwierciedlało ich głęboką więź. Papież Franciszek nadał jej nawet przydomek „L'enfant awful”, podkreślając ich żartobliwą relację. Mieszkała w przyczepie niedaleko parku rozrywki w Ostii w Rzymie od ponad 50 lat, poświęcając swoje życie ubogim.
CZYTAJ DALEJ

W Watykanie trwają Novemdiales: dziewięć dni modlitwy za zmarłego papieża

2025-04-27 16:33

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Po śmierci papieża Kościół i świat odczuwają żal i smutek z powodu jego odejścia, a także niepokój i poczucie zagubienia. Kard. Pietro Parolin mówił o tym w czasie Mszy sprawowanej na placu św. Piotra w intencji zmarłego papieża. Włoski hierarcha, który do śmierci Franciszka pełnił urząd sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej zapewnił, że „Ewangelia mówi nam, iż właśnie w takich chwilach ciemności Pan przychodzi do nas ze światłem zmartwychwstania, aby rozpalić nasze serca”.

Niedzielna Eucharystia wpisała się w dziewięć dni modlitwy za zmarłego papieża, zwane po łacinie Novemdiales, które przewiduje Ordo Exsequiarum Romani Pontificis, wyznaczające kolejne kroki liturgii pogrzebowej po śmierci Następcy św. Piotra. Zgodnie z tradycją pierwszą z tych Mszy jest liturgia pogrzebowa zmarłego papieża.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję