Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Najistotniejszą sprawą jest wiara

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Warto w Roku Wiary uświadomić sobie, że wiara to nie tylko uwierzenie, czyli przyjęcie prawdy o Bogu, ale to nade wszystko spotkanie z osobowym Bogiem, zawierzenie Mu, podjęcie trudu dochowania Mu wierności w życiu codziennym. I tego uczymy się, patrząc na życie błogosławionych i świętych, którzy już cieszą się ostatecznym owocem swojej wiary - mówił bp Tadeusz Rakoczy w homilii 2 czerwca na Kaplicówce. Wtedy miała miejsce kolejna diecezjalna pielgrzymka ku czci św. Jana Sarkandra.

Spod kościoła parafialnego Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Skoczowie o 10.30 wyruszyła procesja z relikwiami św. Jana Sarkandra. Po dotarciu na Kaplicówkę o godz. 11 bp Rakoczy wraz z bp. Piotrem Gregerem, ks. inf. Władysławem Fidelusem i innymi kapłanami odprawił uroczystą Eucharystię odpustową.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Bp Rakoczy skoncentrował się w homilii wokół tematu wiary, omawiając ją w kontekście czytanej w tym dniu Ewangelii ukazującej wiarę setnika - poganina, który posłał żydów, alby poprosili Jezusa o uzdrowienie sługi. - Szokująca jest wiara setnika. On myśli w kategoriach żołnierza. Traktuje Jezusa jak dowódcę, którego rozkaz będzie natychmiast spełniony, o ile Jezus wyda taki rozkaz. Jezus chwali tę wiarę. Ona uznaje moc Jezusa - podkreślił. Zauważył, że obecnie świat przeżywa kryzys wiary. Mało ludzi udaje się po pomoc do Chrystusa, gdy przeżywają jakieś trudności typu bezrobocie, choroby, rozpad małżeństwa. A jeszcze obwiniają Boga o to i buntują się. Zanika wiara ludzi ochrzczonych, którzy wykorzystują środki przekazu. Hierarcha przytoczył wypowiedź bł. Jana Pawła II dotyczącą świadectwa męczenników, które jest dla ludzi wyzwaniem, wzywa do zastanowienia, nawet zawstydza. Nawiązał do życia i wiary św. Jana Sarkandra: - Św. J. Sarkander uczy nas mądrości życia polegającej na zachowaniu właściwej hierarchii wartości. Dla człowieka stworzonego przez Boga na obraz i podobieństwo Boże najistotniejszą sprawą jest wiara, a więc poręka naszego zbawienia. Ordynariusz, nawiązując do wypowiedzi Benedykta XVI, podkreślił też, że do osobistej więzi z Chrystusem potrzebne jest zaufanie. Ono jest istotne w kontekście wiary, która powinna być żywa i stawiać w centrum Chrystusa: - Ufność jest jakby ubezpieczeniem się u Boga, który z największego zła może wyprowadzić dobro. Wierzący, ufając Chrystusowi, może z Nim kroczyć po wzburzonym morzu, a bez zaufania stajemy się ludźmi małej wiary. Naturalnym środowiskiem wiary jest Kościół Chrystusowy. Kościół jest nie tam, gdzie się organizuje, rządzi, tylko w tych, którzy wierzą i w nim przyjmują dar stający się dla nich życiem. Kościół jest więc miejscem przyjmowania daru wiary. Przeciwstawienie Chrystusa Kościołowi oznacza odcięcie wiernych od źródła i ostoi wiary - zauważył. Biskup zaapelował do rodziców: - Najistotniejszą potrzebą jest odnawianie wiary u dorosłych tak, aby przekazywali ją młodym pokoleniom. Drodzy rodzice, proszę was, abyście w Roku Wiary pogłębili ją i podsycali płomień wiary w waszych rodzinach - mówił. Zaapelował też do kapłanów, by budzili wiarę w uśpionych i zobojętniałych sercach.

Pielgrzymka zakończyła się nabożeństwem przed Najświętszym Sakramentem. Zgromadziła licznych pielgrzymów z różnych zakątków diecezji. Wśród nich znaleźli się kapłani, w tym 8 neoprezbiterów, osoby konsekrowane, klerycy, ministranci, poczty sztandarowe, dzieci pierwszokomunijne, osoby w strojach regionalnych, strażacy, bractwo św. Jakuba.

O godz. 17 w świątyni parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Skoczowie wierni (podobnie jak w innych kościołach diecezji) włączyli się w godzinną adorację Najświętszego Sakramentu, do której papież Franciszek wezwał cały Kościół. Natomiast o godz. 19 na Kaplicówce odbyło się kolejne nabożeństwo pompejańskie 2. cyklu, które zakończyła Eucharystia o godz. 21.

2013-06-11 11:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rowerzyści ze Szczecina na Jasnej Górze

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Ks. Daniel Marcinkiewicz

Rowerowi pielgrzymi ze Szczecina po siedmiu dniach pedałowania wjechali w niedzielę na Jasną Górę. W przejechali ponad 600 kilometrów, ale mimo zmęczenia 260 uczestników nie kryło radości.

Szczecińska Rowerowa Pielgrzymka jechała po raz 28. ofiarując jako główną intencję modlitwę o powołania kapłańskie, zakonne i misyjne.
CZYTAJ DALEJ

Kiedy troska o dusze staje się samowolą [Felieton]

2025-09-13 23:34

Karol Porwich/Niedziela

W piątkowe popołudnie opublikowany został list otwarty do abp. Józefa Kupnego autorstwa ks. Karla Stehlina FSSPX, przełożonego polskiego dystryktu. List, w którym możemy odnaleźć słowa stanowiące wyraz troski o „misję ratowania dusz” i niepodważalnej wierności tradycji. Zauważyć też można, że działanie Bractwa to nic innego jak heroizm wobec „upadającego Kościoła”. Kapłani Bractwa chcą chronić wiernych przed „zepsutymi rytami” po Soborze Watykańskim II. Brzmi heroicznie, dramatycznie wręcz. Tylko że… wierność w Kościele katolickim obejmuje nie tylko gorliwość o liturgię i nauczanie, ale również pełne posłuszeństwo papieżowi i biskupom.

W Liście padają słowa, że “Stolica Apostolska wydała wiele zarządzeń, które potwierdzają słuszność naszej misji od samego początku.” Podkreślony jest fakt, że papież Franciszek w liście apostolskim “Misericordia et misera” udzielił kapłanom Bractwa jurysdykcji do ważnego słuchania spowiedzi i rozgrzeszania. Jednak wkrada się w to pewna wybiórczość. Bo przecież w 12 punkcie czytamy: „Dla duszpasterskiego dobra wiernych, kierowanych wolą wyjścia naprzeciw ich potrzebom i zapewnienia im pewności co do możliwości otrzymania rozgrzeszenia, postanawiam z własnej decyzji udzielić wszystkim kapłanom Bractwa Św. Piusa X upoważnienia do ważnego i godziwego udzielania sakramentu pojednania.” Kluczowe są tutaj dwa elementy. Pierwszy to: dla duszpasterskiego dobra wiernych” – Papież Franciszek nie mówi, że czyni to jako „uznanie misji” Bractwa, lecz ze względu na dobro duchowe wiernych, którzy korzystają z ich posługi. Chodzi o to, by nie mieli wątpliwości co do ważności i godziwości sakramentu spowiedzi. Drugi: „udzielam upoważnienia” – papież nie stwierdza, że Bractwo ma je z mocy prawa czy własnej misji. Przeciwnie – uznaje, że takiego upoważnienia nie mieli i dlatego nadaje je swoją decyzją.To rozróżnienie jest istotne: papież działa z troski o wiernych, a nie jako potwierdzenie „kanonicznej misji” Bractwa. Właśnie dlatego Benedykt XVI pisał wcześniej, że „dopóki Bractwo nie ma statusu kanonicznego, jego duchowni nie pełnią żadnej posługi w sposób legalny”. Franciszek nie zmienił tego faktu, lecz zrobił wyjątek dla sakramentów: Pokuty i Pojednania oraz Małżeństwa, aby wierni nie żyli w niepewności co do sakramentów. Innymi słowy – to akt miłosierdzia wobec wiernych, a nie potwierdzenie misji Bractwa.
CZYTAJ DALEJ

Katolicki dziennikarz na Białorusi zwolniony po 5 latach więzienia

Młody dziennikarz, ojciec i katolik Ihar Łosik znalazł się wśród 52 więźniów politycznych, zwolnionych 11 września przez władze białoruskie w wyniku rozmów ze Stanami Zjednoczonymi. Od 2020 roku przebywał on w ciężkich warunkach więziennych za relacjonowanie wydarzeń w swym kraju dla finansowanej przez USA agencji prasowej. Materiał o uwolnionym dziennikarzu zamieścił m.in. amerykański portal katolicki NCR.

33-letni obecnie Łosik jest żonaty i ma 6-letnią córkę, która była niemowlęciem, gdy został on aresztowany i od tamtej pory nie widziała ona swojego ojca. Współpracował on jako „wolny strzelec” z białoruskim serwisem Radia Wolna Europa/Radio Swoboda (RFE/RL) - amerykańskiej agencji informacyjnej wspierającej demokrację, prawa człowieka i wolność słowa, głównie w tych krajach europejskich, w których prasa jest ograniczana.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję