Reklama

Franciszek

Papież Franciszek

Nie dla Kościoła siedzącego, nie dla „wewnętrznej ślepoty”

„Wyruszać, marzyć, planować, być otwartym na przyszłość” – oto recepta na „prawdziwe życie” i antidotum na „wewnętrzną ślepotę” zagrażającą członkom Kościoła. Ojciec Święty przypomniał o tym w homilii podczas Mszy św. wieńczącej XVI Zwyczajne Zgromadzenie Ogólne Synodu Biskupów.

2024-10-27 12:15

[ TEMATY ]

Kościół

homilia

papież Franciszek

wewnętrzna ślepota

PAP/EPA

Papież Franciszek podczas Mszy św. wieńczącej XVI Zwyczajne Zgromadzenie Ogólne Synodu Biskupów

Papież Franciszek podczas Mszy św. wieńczącej XVI Zwyczajne Zgromadzenie Ogólne Synodu Biskupów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Unikać wewnętrznej ślepoty

Nawiązując do Ewangelii z dnia, mówiącej o niewidomym Bartymeuszu, który „siedział i żebrał” zanim został uzdrowiony przez Jezusa, Papież Franciszek podkreślił, że jego postawa charakteryzuje osobę zamkniętą we własnym cierpieniu, liczącą jedynie na pomoc innych. Nazwał tę postawę „wewnętrzną ślepotą”, która sprawia, że trwamy „na obrzeżach życia, bez żadnej nadziei” i zaznaczył, że „aby prawdziwie żyć, nie można siedzieć: żyć to zawsze być w ruchu, wyruszać, marzyć, planować, być otwartym na przyszłość”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Rozpoznawać obecność Pana

Reklama

Papież zauważył, że Ewangelia ta skłania do refleksji nie tylko nad życiem osobistym, ale też nad „naszym byciem Kościołem”. Przestrzegł, że „bardzo wiele rzeczy na naszej drodze może uczynić nas ślepymi, niezdolnymi do rozpoznania obecności Pana, nieprzygotowanymi do stawienia czoła wyzwaniom rzeczywistości, niekiedy niepotrafiącymi odpowiedzieć na wiele pytań, jakie krzyczą do nas”. Zachęcił, aby każdy zadawał sobie pytanie, czy jest zdolny do słyszenia głosu zbliżającego się Pana, który „przechodzi każdego dnia”, chcąc uzdrowić człowieka z „wewnętrznej ślepoty” i sprawić by poszedł za Nim. „drogę, pamiętajmy, by zawsze powracać do Pana i Jego Ewangelii. Zawsze na nowo, kiedy On przechodzi obok nas, musimy nasłuchiwać Jego wezwania, które stawia nas na nogi i wyprowadza ze ślepoty. A potem znów za Nim podążać, iść z Nim drogą” – zachęcał.

Synod wzywa do bycia Kościołem na wzór Bartymeusza

„To piękne, że Synod pobudza nas, abyśmy byli (…) wspólnotą uczniów, którzy słysząc przechodzącego Pana, odczuwają dreszcz zbawienia, pozwalają się obudzić mocy Ewangelii i zaczynają wołać do Niego” – zauważył Ojciec Święty, podkreślając, że Kościół, na wzór Chrystusa, powinien być wrażliwy na krzyk wszystkich, poszukujących radości Ewangelii, ale też zranionych, zgorszonych, obojętnych i odsuniętych na margines. „Nie potrzebujemy Kościoła siedzącego i defetystycznego, ale Kościoła, który podejmuje wołanie świata i brudzi sobie ręce, aby jemu służyć”.

Podążać drogą Jezusa, nie własnymi „labiryntami”

Ojciec Święty przypomniał, że podążanie za Jezusem musi odbywać się drogą, którą On wyznacza i nie jest możliwe, jeśli wierzący będą pozostawali we własnej strefie komfortu i „labiryntach”, lub będą kierowali się kryteriami światowymi. „Pan nas wzywa, podnosi, gdy siadamy lub upadamy, pozwala nam odzyskać wzrok, abyśmy w świetle Ewangelii mogli zobaczyć niepokoje i cierpienia świata. W ten sposób podniesieni przez Pana na nogi, doświadczamy radości podążania za Nim drogą” – mówił Papież, przypominając, że taka postawa jest właściwa dla Kościoła synodalnego.

Nie dla Kościoła siedzącego, milczącego i ślepego

„Nie Kościół siedzący, lecz Kościół stojący. Nie Kościół milczący, lecz Kościół, który słyszy wołanie ludzkości. Nie Kościół ślepy, ale Kościół oświecony przez Chrystusa, który niesie światło Ewangelii innym. Nie Kościół statyczny, lecz Kościół misyjny, kroczący z Panem po drogach świata” – mówił Papież. Zachęcił aby doświadczenie synodalności, wzór podążania za Chrystusem, jaki przedstawia Bartymeusz i kontemplacja katedry św. Piotra, wystawionej dziś w Bazylice Watykańskiej, stały się drogą do osobistej i wspólnotowej odnowy.

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: zjednoczy nas miłość, która przedkłada brata ponad obronę systemu religijnego

Do bycia dla siebie nawzajem bliźnimi i do modlitwy jako pierwszego ekumenicznego zadania chrześcijan wezwał papież podczas Nieszporów odprawionych w bazylice św. Pawła za Murami na zakończenie LVII Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan. Zjednoczy nas tylko miłość, „która nie wraca do przeszłości, aby się odgrodzić lub wytykać palcami”, „która w imię Boga przedkłada brata ponad zaciekłą obronę własnego systemu religijnego” - przekonywał Franciszek.

DRUGIE NIESZPORY
CZYTAJ DALEJ

Co chcesz, abym ci uczynił?

2024-10-22 13:24

Niedziela Ogólnopolska 43/2024, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

ks. prof. Waldemar Chrostowski

Karol Porwich/Niedziela

Ks. prof. Waldemar Chrostowski

Ks. prof. Waldemar Chrostowski

Nie ma żadnego ważniejszego wydarzenia w całej historii ludzkości niż to, że w Jezusie Chrystusie dla nas i dla naszego zbawienia Syn Boży stał się człowiekiem.

Liturgię Słowa otwiera czytanie wyjęte ze starotestamentowej Księgi Jeremiasza. Po wielkiej tragedii narodowej i religijnej, jaką w 586 r. przed Chrystusem było zburzenie Jerozolimy i skazanie jej mieszkańców na wygnanie babilońskie, prorok z mocą zapowiada, że ów dramatyczny koniec wyznaczył zarazem nowy początek. Nieszczęścia, których doświadczył lud Bożego wybrania, skłaniające do opamiętania i nawrócenia, będą skutkowały powrotem z obcej ziemi i naprawą tożsamości splamionej grzechami i niewiernością wobec Boga. Z dramatycznej zagłady pozostała reszta ocalałych, którzy potwierdzają wierność Boga wobec przymierza i związanych z tym obietnic. W każdej, nawet najtrudniejszej sytuacji wyznawcy jedynego Boga powinni zachować cierpliwą wytrwałość. Sprzyjają jej rozważny wzgląd na przeszłość i odczytywanie wszystkich wydarzeń w perspektywie religijnej. Tylko takie spojrzenie nosi znamiona prawdziwie prorockie i wyzwala duchową energię, dzięki której możliwe jest kształtowanie przyszłości.
CZYTAJ DALEJ

Pani Urszula o Adamie Bodnarze: wybaczyłam mu to

2024-10-27 15:47

[ TEMATY ]

Areszt

Adam Bodnar

Urszula Dubejko

wybaczenie

Telewizja wPolsce24

Urszula Dubejko

Urszula Dubejko

Historia potraktowania w areszcie ks. Michała Olszewskiego oraz pani Urszuli i Karoliny, zatrzymanych urzędniczek Ministerstwa Sprawiedliwości wstrząsnęły opinią publiczną w Polsce. Pani Urszula na antenie Telewizji wPolsce24 mówiła m.in. o tym, czy wybaczyła Adamowi Bodnarowi.

Wstrząsającą opowieść pani Urszuli opisywaliśmy wcześniej na naszym portalu.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję